Fotografia reklamowa
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski
-
- Bywalec
- Posty: 340
- Rejestracja: 03 lip (ndz) 2005, 02:00:00
Fotografia reklamowa
Wybaczcie jesli ten temat juz byl, ale szukalam - nie znalazlam, wiec zakladam nowy...
W tym roku wybiera sie na studia i interesuje mnie specjalizacja fotografia reklamowa na Waszej uczelni. Prosze o opinie wszystkich ktorzy sa na tym kierunku - czy warto, czy trudno, czy mozna sie czegos nauczyc, czy szkola ulatwia znalezienie pracy w tej specjalizacji... jednym slowem prosze o wszelkie za i przeciw temu kierunkowi...
Z gory bardzo dziekuje i pozdrawiam
Anka
W tym roku wybiera sie na studia i interesuje mnie specjalizacja fotografia reklamowa na Waszej uczelni. Prosze o opinie wszystkich ktorzy sa na tym kierunku - czy warto, czy trudno, czy mozna sie czegos nauczyc, czy szkola ulatwia znalezienie pracy w tej specjalizacji... jednym slowem prosze o wszelkie za i przeciw temu kierunkowi...
Z gory bardzo dziekuje i pozdrawiam
Anka
-
- Bywalec
- Posty: 340
- Rejestracja: 03 lip (ndz) 2005, 02:00:00
-
- akademiareklamy.edu.pl
- Posty: 1397
- Rejestracja: 27 lut (czw) 2003, 01:00:00
warszawska szkoła reklamy rekrutacja
temat przenoszę na forum dot. rekrutacji, bo tam jest jego miejsce;
-
- Ekspert
- Posty: 1223
- Rejestracja: 03 lip (sob) 2004, 02:00:00
fotografia reklamowa
Myimmortal, wprawdzie nie jestem słuchaczem specjalizacji foto, ale m. in. wykładowcą - w specjalizacji...Film&TV to jednak ośmielam się garść info Ci przekazać.
Rzecz pierwsza to specjalizacji foto (i każdej innej) w kontekście całej szkoły. Otóż WSR ma charakter tzw. collegu. Oznacza to, że oprócz pakietu przedmiotów obowiązkowych możesz wybrać sporą liczbę takich zajęć, których tematyka jest z różnych względów interesująca dla Ciebie, służy Twojemu wszechstronniejszemu rozwojowi itp.
Z własnych obserwacji wiem, że większe korzyści mają ci, którzy nie bacząc na charatker własnej wybranej specjalizacji angażują się w zajęcia i / lub projekty teoretycznie związane z innymi specjalizacjami. Np. jeżeli realizujemy produkcje filmową warto wybrać się na nasz plan i zrobić dokumentację fotograficzną. Podobnie z konferencjami naukowymi, na które zapraszamy specjalnych gości: to także doskonała okazja do sprawdzenia swojego "zmysłu reporterskiego".
Sądzę, że jeśli fotografia jest Twoją pasją będziesz miała okazję nie tylko sporo na zajęciach się nauczyć (a wnioski takie wyciągam po projektach, które widuję jako prace zaliczeniowe), ale także wykazać się wielokrotnie podczas rozmaitych i bardzo częstych tzw. eventów, które WSR organizuje lub którym patronuje.
Moja odpwowiedź jest chyba dosć lakoniczna. Jeśli potrzebujesz większej ilości informacji koniecznie daj znać.
Rzecz pierwsza to specjalizacji foto (i każdej innej) w kontekście całej szkoły. Otóż WSR ma charakter tzw. collegu. Oznacza to, że oprócz pakietu przedmiotów obowiązkowych możesz wybrać sporą liczbę takich zajęć, których tematyka jest z różnych względów interesująca dla Ciebie, służy Twojemu wszechstronniejszemu rozwojowi itp.
Z własnych obserwacji wiem, że większe korzyści mają ci, którzy nie bacząc na charatker własnej wybranej specjalizacji angażują się w zajęcia i / lub projekty teoretycznie związane z innymi specjalizacjami. Np. jeżeli realizujemy produkcje filmową warto wybrać się na nasz plan i zrobić dokumentację fotograficzną. Podobnie z konferencjami naukowymi, na które zapraszamy specjalnych gości: to także doskonała okazja do sprawdzenia swojego "zmysłu reporterskiego".
Sądzę, że jeśli fotografia jest Twoją pasją będziesz miała okazję nie tylko sporo na zajęciach się nauczyć (a wnioski takie wyciągam po projektach, które widuję jako prace zaliczeniowe), ale także wykazać się wielokrotnie podczas rozmaitych i bardzo częstych tzw. eventów, które WSR organizuje lub którym patronuje.
Moja odpwowiedź jest chyba dosć lakoniczna. Jeśli potrzebujesz większej ilości informacji koniecznie daj znać.
-
- Ekspert
- Posty: 1496
- Rejestracja: 25 wrz (czw) 2003, 02:00:00
To znaczy szkoła na pewno w znalezieniu pracy nie przeszkadza, ale z pomocą też jest różnie. Zajęcia stricte fotograficzne są genialne, ale musisz mieć swoją dumę i przetrwać Dumę. Bo cię zniszczy tzn twój zapał do robienia zdjęć, zapewniam cię, nie ma takiej fotki, do której by się nie przyczepił, to znaczy miałem taką jedną to mi potem całe foto gratulowało, że pierwsze zdjęcie w historii którego nie zgnoił.
Spoko, żartuję. Facet jest w porządku naprawdę
Spoko, żartuję. Facet jest w porządku naprawdę
-
- akademiareklamy.edu.pl
- Posty: 1397
- Rejestracja: 27 lut (czw) 2003, 01:00:00
wszyscy moi znajomi fotograficy (zawodowo parający się przedmiotem) twierdzą, że jeszcze nie zrobili "tego" zdjęcia i liczą na to, ze będzie im to dane; swoje zdanie trzeba mieć, słuchać innych i wyciągac wnioski ale nie znaczy to, że mamy na wiarę przyjmować wszystko, co usłyszymy;
co do Pawła - jest on na pewno perfekcjonistą i może to niewątpliwie uwierać hehe
co do Pawła - jest on na pewno perfekcjonistą i może to niewątpliwie uwierać hehe
-
- Ekspert
- Posty: 1500
- Rejestracja: 07 wrz (wt) 2004, 02:00:00
-
- akademiareklamy.edu.pl
- Posty: 1397
- Rejestracja: 27 lut (czw) 2003, 01:00:00
szkoła - wybór wykładowcy, programu i sposobu nauki
cóż w życiu każdy ma swojego idola - dlatego od nadchodzacego semestru w ramach warsztatów będzie trzech konkurujących ze sobą fotografów i to ludzie "nogami" będą na nich głosować
to ostatecznie jak mniemam uzdrowi sytuację autorytarnego podejścia, które prezentują niektórzy;
zresztą konkurencja uzdrawia i motywuje jak uniwersalny katalizator
co do oceny wykładowców, mnie zawsze przeraża zarówno bezkrytyczne i entuzjastyczne podejście do wybranych osób jak i potepianie w czambuł dorobku innych; w pierwszym przypadku zawsze w końcu dochodzi do zgrzytu, bo nie ma nadludzi i gdy wyidealizowany heros nagle okazuje się tylko człowiekiem zaczyna się dramat; w drugim przypadku często kierują nami rózne motywy i rózne przesłanki wpływają na ocenę, to co nam nie odpowiada może byc co najmniej do zaakceptowania przez innych;
dlatego uwazam, że kluczem do sprawy jest ofiarowanie ludziom możliwości wyboru - to sprawę załatwia (chyba )
to ostatecznie jak mniemam uzdrowi sytuację autorytarnego podejścia, które prezentują niektórzy;
zresztą konkurencja uzdrawia i motywuje jak uniwersalny katalizator
co do oceny wykładowców, mnie zawsze przeraża zarówno bezkrytyczne i entuzjastyczne podejście do wybranych osób jak i potepianie w czambuł dorobku innych; w pierwszym przypadku zawsze w końcu dochodzi do zgrzytu, bo nie ma nadludzi i gdy wyidealizowany heros nagle okazuje się tylko człowiekiem zaczyna się dramat; w drugim przypadku często kierują nami rózne motywy i rózne przesłanki wpływają na ocenę, to co nam nie odpowiada może byc co najmniej do zaakceptowania przez innych;
dlatego uwazam, że kluczem do sprawy jest ofiarowanie ludziom możliwości wyboru - to sprawę załatwia (chyba )
-
- Bywalec
- Posty: 340
- Rejestracja: 03 lip (ndz) 2005, 02:00:00
Re:
Byłam dziś na dniach otwartyh i... zapisałam się W sumie to pojechałam do Wawki z takim zamiarem, ale zwątpiłam trochę kiedy w okropną ulewę musiałam szukać miejsca w którym szkoła się mieści (a nie było to proste). W końcu z półgodzinnym spóźnieniem odnalazłam szkołę, a tam jakaś miła pani z sekretariatu zaprowadziła mnie do właściwego pomieszczenia... i tak przemoczona do suchej nitki słuchałam tego wszystkiego co Pan wykładowca opowiadał i przyznam że mi się to podobało (a do końca spotkania nawet trochę przeschłam , więc przekonana już w 100% zapisałam się do grupy październikowej... wiem że ten Pan odradzał zaoczne, ale obecnie u mnie dzienne opadają, tak więc teraz sobie siedzę i się zastanawiam ile osób już się zapisało na tą całą fotografię...
-
- Ekspert
- Posty: 1500
- Rejestracja: 07 wrz (wt) 2004, 02:00:00
-
- Bywalec
- Posty: 340
- Rejestracja: 03 lip (ndz) 2005, 02:00:00
re
ja też się cieszę, może nie będę tam osamotniona
PS. Pozdrowienia dla Pana prezesa
PS. Pozdrowienia dla Pana prezesa
-
- Ekspert
- Posty: 1496
- Rejestracja: 25 wrz (czw) 2003, 02:00:00
Re: szkoła - wybór wykładowcy, programu i sposobu nauki
Ooooooo, to ja mogę uczyćaw pisze:cóż w życiu każdy ma swojego idola - dlatego od nadchodzacego semestru w ramach warsztatów będzie trzech konkurujących ze sobą fotografów i to ludzie "nogami" będą na nich głosować