Czy on mnie jeszcze kocha????
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski
-
- Nowy(a)
- Posty: 46
- Rejestracja: 20 sty (ndz) 2008, 01:00:00
-
- Nowy(a)
- Posty: 46
- Rejestracja: 20 sty (ndz) 2008, 01:00:00
-
- Nowy(a)
- Posty: 46
- Rejestracja: 20 sty (ndz) 2008, 01:00:00
-
- Wyrocznia WSR
- Posty: 11594
- Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00
Gorzej, jak wszyscy jej doradzają coś zgoła odmiennego niż ona w głębi chce uczynić. Ale nie bój nic, kobieta wtedy zaczyna wytwarzać takie mechanizmy obronne i tak dostosowaywać, zniekształacać i zaginać rzeczywistość, że i tak wyjdzie na jej. I zrobi to co tak naprawdę chciała zrobić. A poza tym kto mówi, że nie można być chwiejnym emocjonalnie? Jak się chce to sobie można być i takim! Co nie mydło to się nie wymydli.
Wiecie jak ja miałam 17 lat to też byłam kochliwa... a która z nas taka nie była? Skoro obiekt westchnień nie odzwajemnia uczuć to należy te uczucia przenieść na inny obiekt. Proste i logiczne jak drut. Prawda stara jak świat...
Wiecie jak ja miałam 17 lat to też byłam kochliwa... a która z nas taka nie była? Skoro obiekt westchnień nie odzwajemnia uczuć to należy te uczucia przenieść na inny obiekt. Proste i logiczne jak drut. Prawda stara jak świat...
-
- Loża WSR
- Posty: 9045
- Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00
Hahahahahahahah no teraz to ja się ubawiłemwikus98765 pisze:niestety nie mialam juz sil... wszystko zaczelo mnie przerastac.. i pojawil sie ten inny:):):*:*:*:*:*
Dwa tygodnie pożył sobie ten temat jak również i siły Patrząc zatem z perspektywy czasu jestem w stanie zgodzić się ze wszystkimi osobami, które miały tutaj inne podejście ode mnie. Jeśli bowiem siły się kończą po 2 tygodniach (!) to... faktycznie ciężko wierzyć w to że ludzie wiedzą co to jest miłość
wikus98765 - Sty 21 pisze:(...) i dla pewnosci... KOCHAM GO(...)
wikus98765 - Sty 28 pisze:dac sobie spokoj???? a nigdy w zyciu:):)!!!!
wikus98765 - Sty 30 pisze:ja wiem czego chce... byc z nim...
... i dla przypomnienia, jedna z wczesnych wypowiedzi Happy brzmiała :wikus98765 - Sty 31 pisze:zalezy mi na nim i robie co moge ale delikatnie:):):):) heh
Happy - Sty 20 pisze:A zobacz tu już sobie bardzo przeczysz. Może jemu się to nie podoba, że Ty taki wahający się charakter masz (...)
Ale już wchodząc na powagę to : skoro już doszłaś do opcji "pojawił sie inny" to zostań w tej własnej decyzji i jej nie zmieniaj już.
-
- Wyrocznia WSR
- Posty: 11594
- Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00
-
- Nowy(a)
- Posty: 46
- Rejestracja: 20 sty (ndz) 2008, 01:00:00
-
- Czasami coś napisze
- Posty: 127
- Rejestracja: 27 paź (sob) 2007, 02:00:00
-
- Bywalec
- Posty: 385
- Rejestracja: 10 gru (sob) 2005, 01:00:00
-
- Loża WSR
- Posty: 9045
- Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00
W 101% podpisuje się pod tymi słowami. Ujmuje to bowiem krótko i treściwie to co sam bym napisał.stokrotka pisze:A to koniecznie trzeba kogoś mieć?
Jak nie czujesz nic, to jesteś sama, proste.
Po co się męczyć i męczyć kogoś?
Z resztą, co to jest za miłość?
"On już mnei nie kocha."
Lata z kwiatka na kwiatek, to niech się wali.
Miej honor.
-
- Ekspert
- Posty: 1574
- Rejestracja: 18 cze (pn) 2007, 02:00:00
Wiesz, bez sensu jest wiązać się z innym i być z kimś bo musisz kogoś mieć. Może chcesz mu na złość zrobić? Albo sobie? Daję góra 2 miesiące i zostawisz go. Bez sensu... Zastanów się czy warto. Może daj sobie spokój z jakimkolwiek związkiem i poczekaj cierpliwie? Miłość przychodzi w najmniej oczekiwanym momencie. Uwierz...wikus98765 pisze:a co ja mam zrobic jak on ma inna panne??? walczyc dalej??? obecnie staram sie o kogos innego... bo on juz pewnie mnie nie kocha skoro ma inna.. moze to wlasnie z nia bedzie szczesliwy a mnie nie4 byl pisany:(:(:(