"Pytajnik" ARCHIWUM

[bambi]

pytanie co do imprezy dzis, chyba troche spoznione zrszta aj

czy koniecznie musze miec ta wejsciowke? nie mozesz nabyc przy wejsciu takiej?

jakby to okazał się problem organizacyjny, to my z Martą mamy nadliczbową wejściówkę, bo się znajomi pochorowali, mozemy sie umówić przed klubem

dzieki !

widze ze tez ola oko szuka wejsciowki

a wszyscy na 21 planuja byc czy wczesniej / pozniej ?

[Rudi84]

dzieki !

widze ze tez ola oko szuka wejsciowki

a wszyscy na 21 planuja byc czy wczesniej / pozniej ?

to o 21 pod klubem

[Ag.Gniotek]

Ta recenzja, jak już pisałem, to jakaś totalna pomyłka i nie rozumiem dlaczego wchodzi w skład zaliczenia internetowych warsztatów... Swoją drogą nikt nie podał chociażby terminów jakichś wystaw, albo cokolwiek. Równie dobrze mogliście na zaliczenie zadać wejście na Giewont i przyniesienie stamtąd kamyczka.

W Warszawie działa ok. 400 galerii sztuki i jakieś 100 muzeów. Z tych galerii ok. 10 to bardzo duże instytucje publiczne, oferujące więcej niż jedną wystawę w tym samym terminie. W tygodniu organizowanych jest ok. 10 znaczących wernisaży. Istnieje ok. 10 portali, ktore zamieszczają na bieżąco informacje o otwarciach i czasie trawnia wystaw. Gazety codzienne, jeśli nie codziennie, to zawsze w piątki informują o wystawach i wernisażach. Czy w takiej sytuacji na prawdę uważasz, że metodą policyjną miałam nakazywać zwiedzanie konkretnej wystawy? Ja uważam, że macie prawo do swojch gustów, guscików, preferencji i wyborów, co do tematu i miejsca prezentacji. I niech tak zostanie. I przykrym jest, że dla niektórych osób pójście na wystawę sztuki jest tak trudne jak wejście na Giewont. Ta recenzja, m.in. jako zadanie, miała to zmienić. Cięgle liczę, że tak się stanie.

[Artur0]

Pfff... Chodzi o to, że ta praca jest od czapy i nikt nie rozumie jaki związek ma z warsztatami internetowymi (co ma piernik do wiatraka?!). Chodziło też o to, że zawsze łatwo rzucić temat: "o lećcie na księżyc w ramach zaliczenia", ale poświęcić chociażby część zajęć, by powiedzieć, gdzie mogą być ciekawe wystawy, jak dobrze napisać recenzję, to już za trudno... Tak samo jak z animowanym bannerem czy layoutem "O dzieciaczki cofnijcie się w czasie to was Pan od PS'a nauczy" lub "A to trzeba było sobie iść na flasha". Taaak, wiedza o wirusach na pewno jest bardziej przydatna.
O losie... Rozumiem, że zrobione prace zabierzecie ( czyt."ukradniecie") wykorzystując w celach promocyjnych, komercyjnych (jak jest napisane na kartce), nie dając nic w zamian? Ciekawe... Wszystkim zainteresowanym pragnę powiedzieć, by oddali swoje prace na licencji chociażby: http://creativecommons.pl/ , bo nie dość, że się za szkołę płaci ciężko zarobione pieniądze, to jeszcze mamy za kogoś odwalać robotę.

[stokrotka]

Też w zasadzie nie widzę związku 'recenzja-warsztaty internetowe', ale fajnie było się wybrać na wystawę.

Co do wykorzystania naszych prac, tych wybranych (wybranej?) zdaje się, że było powiedziane, że autor 'coś dostanie'.


I oczywiście zgadzam się z Arturem - nie każdy umie zrobić banner we flashu, nie każdy był w stanie wziąć flasha w pierwszym czy w drugim semestrze. Dlaczego? Bo część zajęć się ze sobą pokrywa. I ciężko przewidzieć, z którego można tymczasowo zrezygnować.



Ponawiam pytanie - jakie są w końcu ostateczne terminy oddania prac?
Pytanie zadałabym w szkole, ale niestety pracuję od 7 do 15, więc nie bardzo mam możliwość pojawienia się na zajęciach...

[Agfu]

W Warszawie działa ok. 400 galerii sztuki i jakieś 100 muzeów. Z tych galerii ok. 10 to bardzo duże instytucje publiczne, oferujące więcej niż jedną wystawę w tym samym terminie. W tygodniu organizowanych jest ok. 10 znaczących wernisaży. Istnieje ok. 10 portali, ktore zamieszczają na bieżąco informacje o otwarciach i czasie trawnia wystaw. Gazety codzienne, jeśli nie codziennie, to zawsze w piątki informują o wystawach i wernisażach. Czy w takiej sytuacji na prawdę uważasz, że metodą policyjną miałam nakazywać zwiedzanie konkretnej wystawy? Ja uważam, że macie prawo do swojch gustów, guscików, preferencji i wyborów, co do tematu i miejsca prezentacji.

Ok, jasne, że w Warszawie jest mnóstwo wystaw, do wyboru do koloru i jako przyszli "artyści" powinniśmy na nie biegać regularnie, a nie tylko pod przymusem zaliczenia.
Ale to nie o to chodzi. Ja się zwyczajnie nie czuję upoważniona do pisania recenzji z wystawy fotograficznej, bo się na tym nie znam. Może przesadzam - może to nie musi być praca wysokich lotów i robimy wiele hałasu o nic, bo chodzi tylko o przysłowiowe "odbębnienie".
Ale wolałabym napisać pracę z czegoś, na czym się znam.

[Ag.Gniotek]

Oczywiście, że nie chodzi o "odbębnienie". Natomiast każdy ma prawo do formułowania recenzji wystawy, bo każdy jest jej odbiorcą. W inny sposób może sformułuje ją fachowiec, krytyk, kurator, ale nie to jest wymagane. Wymagane jest zastanowienie się nad tym co widzimy, określenie swojej relacji wobec prezentowanej sztuki. Najłatwiej powiedzieć "ja nie jestem do tego uprawniony", jednak sztuka nie jest wyłacznie tworzona dla krtyków, a nawet powiedziałabym najmniej dla nich. On jest dla zwykłych ludzi, którzy trochę się na nią otworzą i pozwolą sobie na wejście z nią w relację, na jakiś dialog. To jest kwestia dobrej woli, a nie wiedzy. A co do wiedzy, nabywa się ją, a gust i opinię się wyrabia - w toku oglądania, obcowania ze sztuką w różnych formach: wystaw, spotkań, albumów czy stron internetowych. Słowo, że percepcji sztuki współczesnej nie uczą na żadnych studiach, taką percepcję trzeba w sobie wyrobić samemu.

[Agfu]

Najłatwiej powiedzieć "ja nie jestem do tego uprawniony", jednak sztuka nie jest wyłacznie tworzona dla krtyków, a nawet powiedziałabym najmniej dla nich.

Wcale nie najłatwiej, tylko najprawdziwiej. A "recenzje" jak dla mnie powinni pisać krytycy, którzy mają odpowiednią wiedzę, punkty odniesienia i przede wszystkim pasję, która powoduje, że zajmują się tym, a nie innym obszarem. I na ogół samej umiejętności percepcji sztuki nauczyli się właśnie na studiach...
Z samego laickiego "czucia" nie da się zbudować dobrego artykuły, a przynajmniej widać będzie, że autor jest zielony w ogólnym temacie.
Ale ok, dla mnie to nie jest problem. Twierdzę jedynie, że coś tu jest nie tak.

[megejra]

a ja mam pytanie - kiedy moglibyśmy spodziewać się wyników z warsztatów negocjacyjnych?

[marcin1978wawa]

Ja też się dołączam do powyższego pytania... kiedy Wyniki z Negocjacji , dla zaoczniaków ...

[piotrekwwa]

kiedy jest rozpoczecie roku gr.pazdziernikowych?

[marcin1978wawa]

chyba już było rozpoczęcie dla zaoczniaków... w ten weekend ...

[majaga]

no! ja tyz bym chciala wiedziec kiedy wyniki i ... gdzie mogę znaleźć tematy prac karnych za nieobecność na zajęciach?

[Agfu]

Tematy prac są w ogłoszeniach dla słuchaczy, w "ważnych informacjach":

http://www.szkolareklamy.pl/ftopict-6265.html

[majaga]

dzieki!