Swietna mysl. Pytanie tylko, czy ta wystawa jest faktycznie taka fajna, jak opowiadaja?Happy pisze:Jak kupujesz bilet na wystwę na Mózg to płacisz 20 złotych za bilet, ale masz gratis taras widokowy na XXX piętrze! Wyczes!
delegacja imperialistow
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar
-
Happy
- Wyrocznia WSR

- Posty: 11594
- Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00
-
Happy
- Wyrocznia WSR

- Posty: 11594
- Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00
No jak wciąga to i 4 godziny można spędzić w muzeum! Zwłaszcza jak nie tylko się chodzi i ogląda eksponaty, ale jeszcze można porobić sobie jakieś doświadczenia.... Na wystawie najbardziej podobało nam się doświadczenie, w którym musisz tak intensywnie o czymś złym lub dobrym pomysleć, że zapalają się diody! Im silniejsze twoje wyobrażenie tym więcej diód się zapala! Podchodziłyśmy do niego kilka razy, ale pierwszy raz jest chyba najlepszy! Tylko trzeba mocno myśleć!
No a jak w końcu spędziliście ten wieczór?
Napisz coś.... Bo ciekawi jesteśmy!
No a jak w końcu spędziliście ten wieczór?
Napisz coś.... Bo ciekawi jesteśmy!
-
aw
- akademiareklamy.edu.pl

- Posty: 1397
- Rejestracja: 27 lut (czw) 2003, 01:00:00
reklama Warszawy
Warszawska starówka nie jest może tak interesująca jak Kraków ze swoim zadęciem ale tez jest warta uwagi, szczególnie jesli wcześniej pokaże się zdjęcia jak wyglądała po bombardowaniach, wystawa w Pałacu Ujazdowskim - Centrum Sztuki Współczesnej lub w Zachęcie to też może być niezła gratka - wszystko zależy od tego kim sa owi osobnicy; wizyta na Jarmarku Europa może byc niezłym undergroundem; można tez wybrac się z nimi na koło - bazar staroci; Wilanów, Łazienki, Ogród Saski - to standardy.
-
fdkasjf
- Nowy(a)
- Posty: 30
- Rejestracja: 21 lip (czw) 2005, 02:00:00
glupia sprawa...:/
2 h przed umowionym spotkaniem dostalem telefon, ze pochorowali sie. najprawdopodobniej zjedli cos, co spowodowalo spore problemy zoladkowe.
w kazdym razie dziekuje wszystkim za podpowiedzi, na pewno jeszcze kiedys sie przydadza. poza tym happy przekonala mnie do wystawy w pekinie, na ktora niebawem sie wybiore.
2 h przed umowionym spotkaniem dostalem telefon, ze pochorowali sie. najprawdopodobniej zjedli cos, co spowodowalo spore problemy zoladkowe.
w kazdym razie dziekuje wszystkim za podpowiedzi, na pewno jeszcze kiedys sie przydadza. poza tym happy przekonala mnie do wystawy w pekinie, na ktora niebawem sie wybiore.
-
Happy
- Wyrocznia WSR

- Posty: 11594
- Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00
To jeszcze, żeby dorzucić na zachętę powiem, że jest też fajne ćwiczonko na to jak odczytujemy niewerbalne wypowiedzi ludzi.... Masz na komputerze (już na XXX piętrze) ćwiczenie gdzie pokazywane są nieme scenki z różnych sytuacji codziennych (tzw. życiowych). I na podstawie niewerbalnej mowy ciała masz potem kilka pytań i sprawdzasz czy pozostałe osoby, które oglądały te scenki myślały tak samo.... Jest to bardzo fajne, ale jako psycholog społeczny mam tam kilka kwestii, z którymi się nie zgadzam (a przynajmniej nie do końca i uważam, że jest inaczej).... Ale to już całkiem inna historia! Ale jest mimo to godne polecenia dla sprawdzenia swoich umiejętności odczytywania mowy ciała!
Na górze jest fotel, na którym uczymy się panować nad swoim bólem....
A na dole są dwa ćwiczenia na ekspozycję bodźców 1. na słuchowe - masz wysyłane dwa całkowicie odmienne dźwięki jednocześnie do jednego i drugiego ucha i musisz określić, który to dźwięk i do którego ucha był eksponowany; i 2. na spostrzeganie - ale tu szczegółów o co chodzi nie zdradzę, gdyż ćwiczenie to straci sens..... (ogólnikowo bada jakie masz preferencje w spostrzeganiu)
Z życzeniami wielu miłych doznań.....
A tylko warto naprawdę iść tam wypoczętym, gdyż aby mieć dobrą zabawę i dobrze wykonać te ćwiczenia potrzebne jest uruchomienie wielu zmysłów i zasobów poznawczych..... A zmęczenie znacząco obniża naszą percepcję!
Pamiętajcie, żeby się zrelaksować na fotelu na dole! Zrobić masaż! Ale albo gra albo masuje! Jak opuścicie wystawę na parterze i wjedziecie na górę to już nie można się cofnąć!
Pamiętaj, że to już ostatnie dni tej wystawy!!
Hmm.... Czy aby organizatorzy nie powinni mi zapłacić za reklamę wystawy??
Na górze jest fotel, na którym uczymy się panować nad swoim bólem....
A na dole są dwa ćwiczenia na ekspozycję bodźców 1. na słuchowe - masz wysyłane dwa całkowicie odmienne dźwięki jednocześnie do jednego i drugiego ucha i musisz określić, który to dźwięk i do którego ucha był eksponowany; i 2. na spostrzeganie - ale tu szczegółów o co chodzi nie zdradzę, gdyż ćwiczenie to straci sens..... (ogólnikowo bada jakie masz preferencje w spostrzeganiu)
Z życzeniami wielu miłych doznań.....
A tylko warto naprawdę iść tam wypoczętym, gdyż aby mieć dobrą zabawę i dobrze wykonać te ćwiczenia potrzebne jest uruchomienie wielu zmysłów i zasobów poznawczych..... A zmęczenie znacząco obniża naszą percepcję!
Pamiętajcie, żeby się zrelaksować na fotelu na dole! Zrobić masaż! Ale albo gra albo masuje! Jak opuścicie wystawę na parterze i wjedziecie na górę to już nie można się cofnąć!
Pamiętaj, że to już ostatnie dni tej wystawy!!
Hmm.... Czy aby organizatorzy nie powinni mi zapłacić za reklamę wystawy??
