twoje trzecie oko....aparat

[jinks]

.....wiem i nic w tym dziwnego ze najszybciej cos osiagnom osoby ktore od dawna zyja w zgodzie ze swoim 'starym' dobrym przyjacielem aparatem....ale... wlasnie ale jesli pojawi sie ktos kto trzymal w reku tylko 'zwykly' aparat ktorym robil tanie rodzinne zdjecia z przyjec urodzinowych u cici i wujka albo tania cyfrowke ktorom otrzymal w prezecie.....jesli ktos moze niech mi pomorze .... chce robic zdjecia chce robic dobre zdjecia.... i chce miec dobry sprzet w miare dobry sprzet dla poczatkujacego zeby szybko sie z nim oswoic i zaczac szybko tworzyc to czego wczesniej nie bylem w stanie zrobic wczesniej...prosze o jakies wskazowki o info na temat aparatow jakie mozna nabyc i jakie dobrze sluzylyby mi w dalszej przygodzie z fotografia.....

[POwIEr]

Drogi ludziku idz po porade do opiekuna specjalizacji :> ) co my szaraki wiem

[zielonyszerszen]

Jinks to bardzo trudne pytania , ponieważ kazdy fotograf używa innego aparaty np. cyfrówki lub lustrzanki lub cyfowkę i lustrzankę w jednym więc najlepiej spotkać sie z wykladowcom , który prowadzi warsztaty fotograficzne i z nim porozmawiać.
Sądze , że wyjaśni CI na czym to wszystko polega.

[pesca]

Ja tylko mam taka radę dla Ciebie, wynikającą z mojego skromnego doświadczenia. Jeżeli chcesz nauczyć się robić zdjęcia to proponuję poskromienie takiego zabytku jakim jest Zenith. Może wydać się to dziwne ale jeżeli na tym sprzęcie będziesz umiał zrobić dobre zdjęcia to tak naprawdę z każdym innym aparatem tez sobie dasz radę. Jest to rozwiązanie chyba najtańsze z możliwych i jednocześnie odznaczające się bardzo dobrą jakością zdjęć. A w twojej grupie zawsze znajdzie się ktoś kto będzie miał aparat przystosowany do pracy w studiu (w najlepszy wypadku będzie miał dobrej jakości cyfrę) więc nie należy się martwić, że nie będzie czym robić zdjęć na zaliczenie.

[jinks]

..........hm.......szczeze jesli wszystko w tej szkole bedzie tak kolorowe jak widac to na forum i jak pzredstawiaja to people z WSR to ciesze sie ze wybralem sie wlasnie TU......kolejny zyciowy sprawdzian.......i chce go zaliczyc.....przyszlosc w naszych (i......) rekach .....i oczach .......pis dla wszystkich sluchaczy.....

[aw]

najtanszy na poczatku drogi bedzie proponowany przez Pesce Zenith - to w pelni manualny aparat - robi zarabiste foty, osprzet do niego jest tani (obiektywy, filtry itp.) - polecam gielde foto w stodole lub bazar na stadionie i ruskich handlarzy - ten model aparatu da Ci szanse na poznanie smaku magii zdjec wolanych w ciemni - od niego zaczynalem, pozniej byl LOMO - demonstracje, zadymy z zomowcami, wreszcie niezawody nikon, pozniej kaprysna minolta a na koniec olympus, mam wszystkie te aparaty do dzis - poza pierwszymi zenithami - TTL-ke zostawilem na lawce, w parku jakiejs malutkiej miesciny a 12XP podarowalem komus ze szkoly z 10 lat temu;
bardziej cenilem TTL-ke bo choc i 12XP mialo wbudowany w obiektyw swiatlomierz, jednak diodowy i nie bylo nigdy wiadamo jak bardzo niedoswietlam lub przeswietlam - co innego w TTL tam byla wskazowka i wsio bylo jasne