Sprowadz sie do Wawy, to nawet jazz moge z toba pograc. Akurat teraz chcialbym wykombinowac cos klimatycznie spokojnego. Posiedziec z ludzmi ktorzy nie musza lupac, aby glosniej. Przydaloby sie. Moze w szkole dziala jakis "Boys Band" Sponsored by WSR?comeill pisze:Grałem na basie rok temu. Przewinąłem się przez kilka projektów. Najdłużej, bo aż rok grałem w kapeli, która deklarowała się za death-metalową. Z doświadczenia wiem, że w takich zespołach nikt nie zwraca uwagi na bas(przynajmniej ja miałem takich ludzi).Goście odkręcili swoje piece na max, a ty mimo, że możesz ich wszystkich do diabła posłać masz być prawie niesłyszalny. W moim mieście są tylko kapele metalowe i punkowe, dlatego nie miałem zbyt dużego wyboru. Nie miałem też wystarczających umiejętności, żeby grać to, co naprawdę lubię- jazz. Trudno, gitary już nie mam. Czasami sobie pomarzę o jakimś Pivey'u, a jeśli będę go już miał, to raczej na metal się nie zdecyduję. Nie oznacza to, że go nie toleruję. Naprawdę życzę WAM sukcesów i grajcie duuuuużo koncertów(bo z tego jest nawięcej frajdy).
MUZYCY Z WSR....
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar
-
kamil_pld
- Zaczyna działać

- Posty: 289
- Rejestracja: 01 cze (śr) 2005, 02:00:00
