a nie przypadkiem odwrotnie?zielonyszerszen pisze:ta gra nadal mnie wciąga ze znowu nie wiedząc czemu znowu 3 godziny minęły jak jeden dzień
W jakie gry pogrywacie? :)
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar
-
- Nowy(a)
- Posty: 12
- Rejestracja: 11 wrz (pt) 2009, 02:00:00
gierki moje życie
Namiętnie oddaję się wszelakim grom umieszczonym na serwisie gry.pl. Jak już coś mnie wciągnie, to raczej mało prawdopodobne, abym się temu w pełni nie poświęcił. Takie gry to mój żywioł. Myślę, że coś dobrego z tego wyniknie w przyszłości.
-
- Początkujący(a)
- Posty: 71
- Rejestracja: 08 wrz (wt) 2009, 02:00:00
-
- Zadomowił(a) się
- Posty: 612
- Rejestracja: 30 wrz (wt) 2008, 02:00:00
Teraz to już nie gram w żadne tam gierki. Raz na ruski rok jakaś samochodówka ze stajni EA i coś z edycji NFS, albo GTA najstarsze i II.
Gry są fajne, ale łatwo wciągają i uzależniają - złodziej czasu i gderanie nad głową... itp.
Kiedyś to grałem u kolegów na Commodor'e, Amige - tytułów za bardzo nie pamiętam. Ale jak dostało się Pegasus'a to już wtedy był full wypas i jazda na okrągło, aż rodzice musieli cie z przed telewizora wyganiać.
Grało się w piłkę, mario bros, pacmana, super tank, pompeye, Contra - jedna z lepszych gier na tv, Robin Hood, Dizzy i wiele innych. Grafika i poziom gry nawet nie wolno porównywać z tym co jest obecnie. Ale to było super wtedy - to były fajne czasy.
Dziś chętnie znów odpaliłbym Pegasus'a i te stare gierki - miałbym z tego większą zabawę niż to, co dziś mogę mieć na kompie.
Nie mówcie, ze to przeżytek, chłam i w ogóle należy o tym zapomnieć. Dziś większość z Was ma Xboxa, Playstation, Wii i wiele innych gadżetów, ale nie byłoby tego wszystkiego bez pierwszych konsoli do gry i chęci ich doskonalenia.
Gdyby tak odkopać wszystkie stare zabawki i gadżety to myślę, że dałyby one więcej radości nie tylko starym ich użytkownikom, ale i tym nowym ze znacznie młodszego pokolenia.
Więcej było zabawy zespołowej, szło się pograć na Pegasus'ie do kolegi parę bloków dalej czy razem pobawić zdalnie sterowanym samochodem.
A dziś komórka, sms, internet i niech żyje wirtualny świat.
Mam nieodparte wrażenie, ze dziś w tej technice zabrnęliśmy zbyt daleko... i już na samym jej początku się gubimy.
Gry są fajne, ale łatwo wciągają i uzależniają - złodziej czasu i gderanie nad głową... itp.
Kiedyś to grałem u kolegów na Commodor'e, Amige - tytułów za bardzo nie pamiętam. Ale jak dostało się Pegasus'a to już wtedy był full wypas i jazda na okrągło, aż rodzice musieli cie z przed telewizora wyganiać.
Grało się w piłkę, mario bros, pacmana, super tank, pompeye, Contra - jedna z lepszych gier na tv, Robin Hood, Dizzy i wiele innych. Grafika i poziom gry nawet nie wolno porównywać z tym co jest obecnie. Ale to było super wtedy - to były fajne czasy.
Dziś chętnie znów odpaliłbym Pegasus'a i te stare gierki - miałbym z tego większą zabawę niż to, co dziś mogę mieć na kompie.
Nie mówcie, ze to przeżytek, chłam i w ogóle należy o tym zapomnieć. Dziś większość z Was ma Xboxa, Playstation, Wii i wiele innych gadżetów, ale nie byłoby tego wszystkiego bez pierwszych konsoli do gry i chęci ich doskonalenia.
Gdyby tak odkopać wszystkie stare zabawki i gadżety to myślę, że dałyby one więcej radości nie tylko starym ich użytkownikom, ale i tym nowym ze znacznie młodszego pokolenia.
Więcej było zabawy zespołowej, szło się pograć na Pegasus'ie do kolegi parę bloków dalej czy razem pobawić zdalnie sterowanym samochodem.
A dziś komórka, sms, internet i niech żyje wirtualny świat.
Mam nieodparte wrażenie, ze dziś w tej technice zabrnęliśmy zbyt daleko... i już na samym jej początku się gubimy.
-
- Czasami coś napisze
- Posty: 148
- Rejestracja: 27 sie (pt) 2010, 02:00:00