Fotografia, pazdziernik, zaocznie... ktoś się wybiera?

lamp.art · Post autor: **lamp.art** » 17 sie (pn) 2009, 12:04:57

Avallar pisze:
_Kaska_ pisze:Mnie weekend minal...za szybko...
To witam w klubie dwa dni to zdecydowanie za mało, albo do każdego dnia po 10-11 godzin na sen dodatkowo, czyli doba 34h

nooooo niektorym to dobrze - zajęcie mają :)

_Kaska_ · Post autor: **_Kaska_** » 17 sie (pn) 2009, 13:01:57

No ba.

Jeszcze tylko 2,5 h pracy...

Avallar · Post autor: **Avallar** » 17 sie (pn) 2009, 13:26:04

lamp.art - niektórym to dobrze, wakacje mają ;D
Planowana była wczoraj mała sesja foto, jakieś aktualne zdjęcia w końcu a skończyło się, że wiewiórki mają całą ich serię

No to ja do 16 albo i dłużej dziś jak będzie trzeba a jest taka szansa ;/
I głodny jestem, skoczył bym na chińczyka jakiegoś

_Kaska_ · Post autor: **_Kaska_** » 17 sie (pn) 2009, 13:45:33

Czy wszyscy w Warszawie maja obseje na pukncie chinskiego jedzenia? ;P

_Kaska_ · Post autor: **_Kaska_** » 17 sie (pn) 2009, 13:45:55

obsesje*

Avallar · Post autor: **Avallar** » 17 sie (pn) 2009, 13:58:22

Nie wiem

ja mam ogólną i permanentną obsesję na punkcie jedzenia, bez różnicy kuchnia byle by dobre było. Akurat mi się na chińczyka zebrało

No i oczywiście gotowanie własne też

Najwięcej radochy jak się z kimś coś gotuje

_Kaska_ · Post autor: **_Kaska_** » 17 sie (pn) 2009, 14:08:51

Moze Ty sie na jakies gastronomiczne wybierz?

bLu · Post autor: **bLu** » 17 sie (pn) 2009, 14:14:55

Avallar - nie bylo to warte swojej ceny

no w koncu znowu zaczyna ktos pisac, bo przez weekend balam sie ze wygineliscie ;d;d;d;d

_Kaska_ · Post autor: **_Kaska_** » 17 sie (pn) 2009, 14:22:42

bLu, bo w weekend byl...weekend...

Avallar · Post autor: **Avallar** » 17 sie (pn) 2009, 14:24:14

bLu pisze:Avallar - nie bylo to warte swojej ceny

no w koncu znowu zaczyna ktos pisac, bo przez weekend balam sie ze wygineliscie ;d;d;d;d

Po prostu już wiem komu nigdy nic na pewno nie ugotuje

:D
Reszta ma szansę załapać się na coś dobrego

A co do wyginięcia, podobno mężczyźni są na dobrej drodze ale na szczęście nie zamierzam się na to załapać

tyle że weekend był intensywny a w domu byłem tylko 2 razy i to na chwilę

bLu · Post autor: **bLu** » 17 sie (pn) 2009, 14:32:59

a kto mowil o gotowaniu ? pytales o koncert ;p

Avallar · Post autor: **Avallar** » 17 sie (pn) 2009, 14:46:22

bLu pisze:a kto mowil o gotowaniu ? pytales o koncert ;p

hehe no tak, wybacz, myślałem że to nawiązanie do komentarza o zmianie profesji

Co do koncertu, masa hałasu przed i lakoniczne, nudne relacje po, wręcz cisza... więcej emocji było jak moje znajome pojechały w piątek wieczorem na lotnisko koczować po bilety

wytrzymały do rana i olały

no i pointegrowały się z ochroną... koncert podobno totalnie niespontaniczny, manifestacja paru starszych osób, więcej nawet chyba nie ma co komentować.

bLu · Post autor: **bLu** » 17 sie (pn) 2009, 14:59:31

patrz a ja mialam bilety do sprzedania ;/;/;/ ;p

Carline · Post autor: **Carline** » 17 sie (pn) 2009, 17:09:00

Ja tam weekend tez mialam zajety, dlatego panowala cisza z mojej strony

Nastapil spontaniczny wyjazd pod namiot do Borek

Blisko, pogoda pięęękna, swietna grupa!!!Polecam

Czytajac nie zaluje, ze opuscilam Madonne

Carline · Post autor: **Carline** » 17 sie (pn) 2009, 17:10:16

Avallar pisze:lamp.art - niektórym to dobrze, wakacje mają ;D
Planowana była wczoraj mała sesja foto, jakieś aktualne zdjęcia w końcu a skończyło się, że wiewiórki mają całą ich serię

Skad ja to znam... z Borek przywiozlam cala serie zdjec.... ważki