Pytajnik ID: sprawy bieżące & nie cierpiące zwłoki

Informacje dla Studentów w WSR.

Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski

ODPOWIEDZ
Kawka03
Zadomowił(a) się
Zadomowił(a) się
Posty: 520
Rejestracja: 28 lip (sob) 2007, 02:00:00

Post autor: Kawka03 » 11 maja (wt) 2010, 16:49:59

Kawka03 pisze:Jest też OBOWIĄZKOWA praca do napisania poza tą którą zadał wykładowca na samą sesję

Wątek na temat:

http://wsr.pl/ftopict-7811.html
Powtarzam, na ostatnim zjeździe wykładowca kazał przekazać, że jest to OBOWIĄZKOWE

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: seize » 11 maja (wt) 2010, 23:57:35

OSHka pisze:
a_anka pisze:OSHka, jest gdzieś lista promotorów albo możesz dać cynk kto jest ostatecznie moim? Z góry dzięki! Pozdro
Jak będę miała listę to wszystko opublikuję :) Widzisz jakie to ważne, by chodzić na zajęcia ;)
Raczej ważne jest to że ta informacja formalnie miała być już podana dawno temu :!:
OSHka pisze:Zwróć uwagę, że macie tylko 5 zjazdów. Chciałbyś mieć kolokwium po 1 czy po 2 zjeździe? Przecież to niewiele materiału.
Studia zaoczne charakteryzują się niestety tym, że wszystkie prace, testy, egzaminy skupiają się w jednym terminie, nie da się tego inaczej ułożyć. I tak rozmawiałam z kim mogłam, by dawali Wam różne terminy.

Przede wszystkim bez paniki, macie jeszcze niemal miesiąc na to wszystko. Może ktoś chce się zamienić ze mną? 10.06 mam obronę pracy, którą mam napisaną w połowie i 70 pytań do opracowania, których nie ruszyłam, a każdy weekend i tydzień roboczy mam zajęty.. Jacyś chętni? :D
Wiesz jeżeli sypiasz po więcej niż 4h to sądzę, że to dość kusząca propozycja. Zwłaszcza, że temat pracy którą piszesz i te pytania są Ci znane raczej wcześniej niż 2tyg przed obroną i czas na choćby zebranie materiałów analizę do wykorzystania był większy.

Jest bałagan i to spory. Ten semestr w porównaniu z poprzednim jest dość koszmarny jeśli chodzi o organizację. Niejeden wykładowca sam się w tym wszystkim gubi, sam nie za bardzo momentami rozumie, sylabus się parę razy zmienia toteż ja im się wcale nie dziwię niejednokrotnie.

Z felietonami to też była jakaś abstrakcja. Ustanowienie minimum na poziomie 5000 znaków przy tej gatunku dziennikarskim to dla mnie tak jak by dać minimum 2000 znaków w przypadku wzmianki (czyt. poroniony pomysł). Bo aż ciekawe jak przy takim minimum miałyby rację bytu felietony naszego prelegenta :?:

Ka$ka
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 154
Rejestracja: 13 kwie (pt) 2007, 02:00:00

Post autor: Ka$ka » 12 maja (śr) 2010, 08:17:56

acha czyli reportażyści też muszą w końcu coś napisać? czemu tego nie mógł podać wykładowca? co tu się dzieje...

OSHka
Ekspert
Ekspert
Posty: 1998
Rejestracja: 29 sie (wt) 2006, 02:00:00

Post autor: OSHka » 12 maja (śr) 2010, 09:24:28

Ka$ka pisze:acha czyli reportażyści też muszą w końcu coś napisać? czemu tego nie mógł podać wykładowca? co tu się dzieje...
Ci co mieli felieton na dodatkowym zjeździe piszą felieton, Ci co mieli reportaż - reportaż, a Ci co wywiad - wywiad :) [jeśli to o to pytałaś..]
seize pisze:Raczej ważne jest to że ta informacja formalnie miała być już podana dawno temu :!:
Informacja ta miała być podana na odwołanym zjeździe, a więc została podana na kolejnym. Jak rozumiem Ty byłeś, więc wiesz, zatem gdzie problem? :)
seize pisze:Wiesz jeżeli sypiasz po więcej niż 4h to sądzę, że to dość kusząca propozycja. Zwłaszcza, że temat pracy którą piszesz i te pytania są Ci znane raczej wcześniej niż 2tyg przed obroną i czas na choćby zebranie materiałów analizę do wykorzystania był większy.

Jest bałagan i to spory. Ten semestr w porównaniu z poprzednim jest dość koszmarny jeśli chodzi o organizację. Niejeden wykładowca sam się w tym wszystkim gubi, sam nie za bardzo momentami rozumie, sylabus się parę razy zmienia toteż ja im się wcale nie dziwię niejednokrotnie.
[mój] Temat pracy ustalaliśmy na seminarium miesiąc temu, a więc mam "aż" 2 miesiące na jej napisanie, co graniczy z cudem. Pytania poznałam na początku maja [70 pytań kobyłek..] - studencki high life ;).

Co do wykładowców: aby nie było problemów ustalajcie na samym początku kwestię zaliczenia (co, jaki zakres materiału, jaka forma itp.).

Awatar użytkownika
s_wojtkowski
Wyrocznia WSR
Wyrocznia WSR
Posty: 12370
Rejestracja: 14 sty (śr) 2004, 01:00:00

Co to za pytanie?

Post autor: s_wojtkowski » 12 maja (śr) 2010, 10:15:43

Ka$ka pisze:acha czyli reportażyści też muszą w końcu coś napisać? czemu tego nie mógł podać wykładowca? co tu się dzieje...
Dzieje się to, że trzeba chodzić na zajęcia i słuchać. O tym, że po każdym zjeździe praktycznym (jak sama nazwa zresztą wskazuje) trzeba będzie napisać własny utwór związany z treścią zajęć, mówiłem Wam jeszcze przed tymi zjazdami. Także na ostatnim zjeździe była na ten temat mowa, w temacie obok są opublikowane warunki formalne, które powinna spełniać taka praca.

OSHka
Ekspert
Ekspert
Posty: 1998
Rejestracja: 29 sie (wt) 2006, 02:00:00

Post autor: OSHka » 12 maja (śr) 2010, 11:18:51

Uwaga!

Zarówno w Instytut Dziennikarstwa WSR/WSTH [materiały do zajęć],
jak i w Zjazdy praktyczne (listy uczestników + rozkłady jazdy)
zostały umieszczone założenia do realizacji prac zaliczeniowych z Gatunków dziennikarskich.


Zapoznajcie się z nimi, gdyż zostały poszerzone możliwości kształtowania objętości tych prac [co jest oczywiście dla Was korzystnie :) ].

megejra
Zadomowił(a) się
Zadomowił(a) się
Posty: 603
Rejestracja: 24 sie (pt) 2007, 02:00:00

Post autor: megejra » 12 maja (śr) 2010, 16:23:08

OSHka pisze: Co do wykładowców: aby nie było problemów ustalajcie na samym początku kwestię zaliczenia (co, jaki zakres materiału, jaka forma itp.).
staramy się tak właśnie robić, ale nie każdy z wykładowców się w tej kwestii wypowiedział, stąd te problemy (jedni podali na samym początku terminy, warunki zaliczenia, inni w trakcie semestru, ale byli i tacy, którzy z tym czekali do samego końca...).

OSHka
Ekspert
Ekspert
Posty: 1998
Rejestracja: 29 sie (wt) 2006, 02:00:00

Post autor: OSHka » 12 maja (śr) 2010, 16:30:33

megejra pisze:Staramy się tak właśnie robić, ale nie każdy z wykładowców się w tej kwestii wypowiedział, stąd te problemy (jedni podali na samym początku terminy, warunki zaliczenia, inni w trakcie semestru, ale byli i tacy, którzy z tym czekali do samego końca...).
No to zadanie na kolejny semestr: na pierwszych zajęciach ustalić wymagania na zajęcia i sesję, wypytać o wszystko itd. :)

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: seize » 13 maja (czw) 2010, 00:13:37

OSHka pisze:
megejra pisze:Staramy się tak właśnie robić, ale nie każdy z wykładowców się w tej kwestii wypowiedział, stąd te problemy (jedni podali na samym początku terminy, warunki zaliczenia, inni w trakcie semestru, ale byli i tacy, którzy z tym czekali do samego końca...).
No to zadanie na kolejny semestr: na pierwszych zajęciach ustalić wymagania na zajęcia i sesję, wypytać o wszystko itd. :)
Tyle, że jeżeli wykładowcom np. zmienia się sylabus i sami nie są pewni tego na czym stoją w możliwości programowych czy też czasu na zebranie ocen itd. to szczerze nie wiem jak nieraz mieli by to określić skoro przychodzą jakby ze świadomością, że inaczej się to będzie układać a potem okazuje się że jest inaczej to cóż...

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Re: Co to za pytanie? Wytworzone przez chaos informacyjny

Post autor: seize » 13 maja (czw) 2010, 00:31:39

wojtkowski pisze:
Ka$ka pisze:(...) co tu się dzieje...
Dzieje się to, że trzeba chodzić na zajęcia i słuchać. (...)
Wyście frontem do klienta :wink: :lol:

---
OSHka pisze:
seize pisze:Raczej ważne jest to że ta informacja formalnie miała być już podana dawno temu :!:
Informacja ta miała być podana na odwołanym zjeździe, a więc została podana na kolejnym. Jak rozumiem Ty byłeś, więc wiesz, zatem gdzie problem? :)
A gdzie problem, żeby ową listę wrzucić (forum przecież mamy) zgodnie z deklaracją czasową? :)
OSHka pisze:[mój] Temat pracy ustalaliśmy na seminarium miesiąc temu, a więc mam "aż" 2 miesiące na jej napisanie, co graniczy z cudem. Pytania poznałam na początku maja [70 pytań kobyłek..] - studencki high life ;).
Nie wiem czy dobrze rozumiem ale czy mam wnioskować, że przez wcześniejszy czas nie wiedziałaś zupełnie czego będzie miała dotyczyć twoja praca?

Awatar użytkownika
s_wojtkowski
Wyrocznia WSR
Wyrocznia WSR
Posty: 12370
Rejestracja: 14 sty (śr) 2004, 01:00:00

Re: Co to za pytanie? Wytworzone przez chaos informacyjny

Post autor: s_wojtkowski » 13 maja (czw) 2010, 01:28:12

seize pisze:
wojtkowski pisze:
Ka$ka pisze:(...) co tu się dzieje...
Dzieje się to, że trzeba chodzić na zajęcia i słuchać. (...)
Wyście frontem do klienta :wink: :lol:
Tak, wyjście frontem do studenta. Napiszę nawet więcej: jak kogoś nie ma na zajęciach, ma obowiązek dowiedzieć się co ważnego na nich było mówione. I dalej: rzeba realizować zadane prace, uczyć się i przychodzić na egzaminy, a na egzaminach nie ściągać. I jeszcze bardziej bezczelnie: na zaliczeniach trzeba mieć przy sobie wypełniony zgodnie z wymaganiami indeks oraz wcześniej osobiście (tak!) odebraną z sekretariatu kartę egzaminacyjną! Tak Wam pojechałem! 8) :wink:
Ostatnio zmieniony 13 maja (czw) 2010, 09:32:40 przez s_wojtkowski, łącznie zmieniany 1 raz.

OSHka
Ekspert
Ekspert
Posty: 1998
Rejestracja: 29 sie (wt) 2006, 02:00:00

Koniec offtopa ;)

Post autor: OSHka » 13 maja (czw) 2010, 09:32:30

seize pisze:Nie wiem czy dobrze rozumiem ale czy mam wnioskować, że przez wcześniejszy czas nie wiedziałaś zupełnie czego będzie miała dotyczyć twoja praca?
Nie wiem czy dobrze się zrozumieliśmy, ale ja mówię o pracy na zakończenie rocznych studiów podyplomowych. Dopiero na trzecim zjeździe miałam pierwsze seminarium, a na nim ustalało się temat. Miałam wcześniej swój wymyślony, ale został zmodyfikowany na tyle, że w sumie od początku musiałam o nim myśleć.

** Koniec tematu o mnie **:)

megejra
Zadomowił(a) się
Zadomowił(a) się
Posty: 603
Rejestracja: 24 sie (pt) 2007, 02:00:00

Post autor: megejra » 13 maja (czw) 2010, 14:14:20

mam pytanie odnośnie warsztatowych zajęć/zaliczenia ich,
jeśli byliśmy na reportażu to aby pisać o felietonie (a taka opcję obraliśmy) to musimy być w sb na wykładzie czy można sobie odpuścić?

OSHka
Ekspert
Ekspert
Posty: 1998
Rejestracja: 29 sie (wt) 2006, 02:00:00

Post autor: OSHka » 13 maja (czw) 2010, 15:44:14

megejra pisze:mam pytanie odnośnie warsztatowych zajęć/zaliczenia ich,
jeśli byliśmy na reportażu to aby pisać o felietonie (a taka opcję obraliśmy) to musimy być w sb na wykładzie czy można sobie odpuścić?
Jeśli byłaś już na jakimkolwiek zjeździe praktycznym - nie masz obowiązku być na kolejnym, chyba, że chcesz przyjść po prostu posłuchać, dowiedzieć się czegoś więcej o felietonie - zapraszamy! :)

OSHka
Ekspert
Ekspert
Posty: 1998
Rejestracja: 29 sie (wt) 2006, 02:00:00

Post autor: OSHka » 17 maja (pn) 2010, 09:57:56

Mam nadzieję, że zaglądacie tu w miarę regularnie ;)
Instytut Dziennikarstwa WSR/WSTH [komunikaty]

ODPOWIEDZ