ARCHIWUM: praca domowa z Retoryki 2009/2010
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski
-
- Zadomowił(a) się
- Posty: 520
- Rejestracja: 28 lip (sob) 2007, 02:00:00
ARCHIWUM: praca domowa z Retoryki 2009/2010
Na pierwszych zajęciach zadana została praca - artykuł w którym zastosowane będą elementy uwiarygadniające całą historie
Prace należy wysyłać do mnie na maila
kawka03 [małpka] tlen.pl
w temacie wpisac:
"RETORYKA - imie nazwisko"
(maile bez takiego tematu nie beda brane pod uwage)
Prawdopodobnie bedziemy je omawiac na zajeciach nastepnych wiec może wymyslcie cos ożywiającego
Prace należy wysyłać do mnie na maila
kawka03 [małpka] tlen.pl
w temacie wpisac:
"RETORYKA - imie nazwisko"
(maile bez takiego tematu nie beda brane pod uwage)
Prawdopodobnie bedziemy je omawiac na zajeciach nastepnych wiec może wymyslcie cos ożywiającego
-
- Zadomowił(a) się
- Posty: 520
- Rejestracja: 28 lip (sob) 2007, 02:00:00
To bylo na pierwszym albo drugim zjezdzie... omawialismy taki tekst na rzutniku o psie ktoremu wlascicielka pensjonatu uciela fajfuska bo ten gwalcil jej suczke. Mielismy napisac podobny tekst. Ilosci znakow nie podawal wykladowca ani tematu. Chodzilo o to zeby uzyc w tym tekscie elementy takie jak np "... mowila pani janina k. z pobliskiego zakladu gryzjerskiego" albo "... 35cio letni męzczyzna..." - czyli nacechowane opisami uwiarygadniajacymi cala historie. wystarczy zajzec do FAKTU...
-
- Zadomowił(a) się
- Posty: 520
- Rejestracja: 28 lip (sob) 2007, 02:00:00
Jak ktos sie interesuje sesją to sie dowie a jak ktos nie zaglada na forum (akurat w czasie "przedsesyjnym") to szkoda :] pozostaje miec nadzieje ze te osoby to tak bardzo pilni studenci ze wszystko zanotowali na zajeciach i wiedza wszystko, ewentualnie maja bardzo dobrych, oddanych i pilnych w nauce znajomych
-
- Zadomowił(a) się
- Posty: 520
- Rejestracja: 28 lip (sob) 2007, 02:00:00
Dla ułatwienia przytoczę tekst w tym stylu:
"Sędzia za kierownica miał aż 3,4 promila
Do zdarzenia doszło wieczorem w w Kraśniku (woj. lubelskie), w okolicach miejsca zamieszkania Włodzimierza K. (59 l.). Sędzia na co dzień orzekający w Sądzie Okręgowym w Lublinie wracał autem do domu. Mężczyzna jechał pod prąd jednokierunkową ulicą, zmuszając samochody do zjeżdżania na pobocze
W końcu jeden z wkurzonych szoferów zawiadomił o wyczynach pirata policję. Kiedy mundurowi próbowali porozmawiać z wyraźnie podpitym sędzią, ten powołując się na swoje znajomości zaczął ich "zwalniać z pracy". Potem uderzył jednego z funkcjonariuszy w głowę. No i za nic w świecie Włodzimierz K. nie chciał dmuchnąć w alkomat. Policjanci zachowali zimną krew i w porozumieniu z prokuraturą przewieźli sędziego awanturnika do szpitala. Tam pobrano mu krew.
- Pierwsze badanie wykazało 3,4, powtórne 3,04 promila - relacjonuje Beata Syk-Jankowska, rzecznik lubelskiej prokuratury okręgowej.
Teraz prokuratorzy wystąpią o uchylenie immunitetu chroniącego sędziego. Kiedy tak się stanie mężczyzna stanie przed sądem i będzie odpowiadał za jazdę pod wpływem alkoholu i napaść na funkcjonariusza policji. Pierwsza kara już spotkała Włodzimierza K. Został na miesiąc zawieszony w obowiązkach sędziego."
www.fakt.pl
tekst omawiany na zajęciach był jeszcze (chyba) krótszy niż ten
"Sędzia za kierownica miał aż 3,4 promila
Do zdarzenia doszło wieczorem w w Kraśniku (woj. lubelskie), w okolicach miejsca zamieszkania Włodzimierza K. (59 l.). Sędzia na co dzień orzekający w Sądzie Okręgowym w Lublinie wracał autem do domu. Mężczyzna jechał pod prąd jednokierunkową ulicą, zmuszając samochody do zjeżdżania na pobocze
W końcu jeden z wkurzonych szoferów zawiadomił o wyczynach pirata policję. Kiedy mundurowi próbowali porozmawiać z wyraźnie podpitym sędzią, ten powołując się na swoje znajomości zaczął ich "zwalniać z pracy". Potem uderzył jednego z funkcjonariuszy w głowę. No i za nic w świecie Włodzimierz K. nie chciał dmuchnąć w alkomat. Policjanci zachowali zimną krew i w porozumieniu z prokuraturą przewieźli sędziego awanturnika do szpitala. Tam pobrano mu krew.
- Pierwsze badanie wykazało 3,4, powtórne 3,04 promila - relacjonuje Beata Syk-Jankowska, rzecznik lubelskiej prokuratury okręgowej.
Teraz prokuratorzy wystąpią o uchylenie immunitetu chroniącego sędziego. Kiedy tak się stanie mężczyzna stanie przed sądem i będzie odpowiadał za jazdę pod wpływem alkoholu i napaść na funkcjonariusza policji. Pierwsza kara już spotkała Włodzimierza K. Został na miesiąc zawieszony w obowiązkach sędziego."
www.fakt.pl
tekst omawiany na zajęciach był jeszcze (chyba) krótszy niż ten