WSR - ja tylko pytam;)
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski
-
- Zadomowił(a) się
- Posty: 592
- Rejestracja: 13 gru (pn) 2004, 01:00:00
WSR - ja tylko pytam;)
Ludziska z WSR jak myślicie: czy jeśli pójdę do WSR po maturze na strategię reklamy i skonczę z niezłymi wynikami to mogę znaleźć pracę bez większych problemów?? Czy to jeszcze za mało żeby pracować w reklamie????? A poza tym to powiedzcie mi jeszcze ile mniej więcej kosztuje utrzymanie miesiączne w Wawie?? Pozdrawiam
-
- Zadomowił(a) się
- Posty: 592
- Rejestracja: 13 gru (pn) 2004, 01:00:00
THX :)
aha...a jak według Was jest lepiej...skończyć studia magisterskie i potem dopiero iść do WSR, czy może odwrotnie?? Spróbować na WSR i jak się nie uda znaleźć pracy iść na studia?? Sorki, że tak pytam (o dla Was może oczywiste rzeczy), ale jestem w drugiej klasie LO i mam 1000 pomysłów na minutę, dotyczących mojej przyszłości i ciągle się zastanawiam. Jedno jest pewne - na WSR pójdę, bo wiem, że jest to wyjątkowa szkoła! Pozdrawiam gorąco i życzę szczęścia w Nowym Roku...
-
- Loża WSR
- Posty: 7525
- Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00
Aniu jezeli jestes zdecydowana zacznij od WSR. Pozniej licencjat i magisterka. To wydaje sie najbardziej logiczne rozwiazanie. Prawde mowiac podobna droge przeszla moja siostra i nie uwaza 2 lat w studium reklamy za stracone. Wrecz przeciwnie. Pracuje od 5 lat dziale reklamy w duzej firmie. Nikomu oczywiscie takiej kariery zagwarantowac nie mozna. Wiele zalezy od tego co jest w nas i szczescia. U niej zaczelo sie od grafiki. A teraz jest uzywajac naszej szkolnej terminologii na stanowisku strategicznym
Mimo wszystko po szkole sredniej probuj dostac sie na jakies studia dzienne. U nas zawsze dopasujesz sobie harmonogram nauki do swoich zajec. Wiele osob studiuje i tak wlasnie robi. Pozdrawiam i zycze wszystkiego dobrego w najblizszych latach, w calym zyciu
Mimo wszystko po szkole sredniej probuj dostac sie na jakies studia dzienne. U nas zawsze dopasujesz sobie harmonogram nauki do swoich zajec. Wiele osob studiuje i tak wlasnie robi. Pozdrawiam i zycze wszystkiego dobrego w najblizszych latach, w calym zyciu
-
- Ekspert
- Posty: 1214
- Rejestracja: 07 lip (pn) 2003, 02:00:00
Szkoła nie pomaga w utrzymaniu ani znalezieniu mieszkania.
W Warszawie są różnorakie akademiki czy bursy gdzie mieszkają nasi słuchacze WSR. Jest duzo osob ktore mieszkaja w Wawie i z niej nie są. Pozatym zawsze na poczatku roku sie tam jakies osoby zgadaja o mieszkaniach. Na forum czy na szkolnym korytarzu.
Zreszta powinno na stronie byc takie FAQ. Najczesciej zadawane pytania i odpowiedzi, bo wątek taki juz gdzies tam kiedys był.
Utrzymanie w Warszawie dla przecietnego ucznia to jakies 800zl. Tak mi sie wydaje.
Przesyłam pozdrowienia
senQ
W Warszawie są różnorakie akademiki czy bursy gdzie mieszkają nasi słuchacze WSR. Jest duzo osob ktore mieszkaja w Wawie i z niej nie są. Pozatym zawsze na poczatku roku sie tam jakies osoby zgadaja o mieszkaniach. Na forum czy na szkolnym korytarzu.
Zreszta powinno na stronie byc takie FAQ. Najczesciej zadawane pytania i odpowiedzi, bo wątek taki juz gdzies tam kiedys był.
Utrzymanie w Warszawie dla przecietnego ucznia to jakies 800zl. Tak mi sie wydaje.
Przesyłam pozdrowienia
senQ
-
- akademiareklamy.edu.pl
- Posty: 1397
- Rejestracja: 27 lut (czw) 2003, 01:00:00
800zł?!!! to chyba jak posiłki w Victorii wcinasz a mieszkasz w apartamentowcu
jak sprawdzalem w wakacje
300zl pokój bez trudu mozna bylo nająć, z wygodami i to na Mokotowie
a za 500zł to pod liderszajsa trzeba cięzarówkę podstawić żeby cały towar do domu zabrać
PS
mialem kiedys taka przygodę w wakacje (2-3 lata wstecz), że zostałem na 2 tygodnie z 30 złociszami - tak się przejąłem, że wydałem przez ten czas ok. 10zł - przyznaję rower i działki były tu kluczową kwestią hihi
jak sprawdzalem w wakacje
300zl pokój bez trudu mozna bylo nająć, z wygodami i to na Mokotowie
a za 500zł to pod liderszajsa trzeba cięzarówkę podstawić żeby cały towar do domu zabrać
PS
mialem kiedys taka przygodę w wakacje (2-3 lata wstecz), że zostałem na 2 tygodnie z 30 złociszami - tak się przejąłem, że wydałem przez ten czas ok. 10zł - przyznaję rower i działki były tu kluczową kwestią hihi
-
- Ekspert
- Posty: 1214
- Rejestracja: 07 lip (pn) 2003, 02:00:00
-
- Zawsze coś napisze
- Posty: 868
- Rejestracja: 29 wrz (pn) 2003, 02:00:00
ja za 150 zl zwiedzilem europe zach. (1,2 mies.),aw pisze:PS mialem kiedys taka przygodę w wakacje (2-3 lata wstecz), że zostałem na 2 tygodnie z 30 złociszami - tak się przejąłem, że wydałem przez ten czas ok. 10zł - przyznaję rower i działki były tu kluczową kwestią hihi
jesli chodzi o wynajecie mieszkania w wawie to jest na trasie kabaty - wola (z tego co sie znajomych pytalem) to jest zazwyczaj okolo 800zl(mieszkanie)/ ilosc_osob.
utrzymanie miesieczne mozna wyliczyc:
mieszkanie - 200 zl
chleb (2zl*30dni) - 60 zl
woda - 0 zl (jest w kranie)
szkola - 260 zl
ew.dojazd (metro)- 30 zl
-------------
razem 550 zl
ale wiadomo ze nawet takie rzeczy jak wyjsc na piwo raz na jakis czas trzeba (juz nie wspominajac o srodkach czystosci itp.). wiec koszty troche sie podnosza. jednak jako ze polacy wydaja wiecej niz zarabiaja to niepowinno byc tak zle
-
- Ekspert
- Posty: 1214
- Rejestracja: 07 lip (pn) 2003, 02:00:00
-
- Zadomowił(a) się
- Posty: 592
- Rejestracja: 13 gru (pn) 2004, 01:00:00