grafika X zaoczne - integracja

Wszystko co dotyczy rekrutacji

Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski

ODPOWIEDZ
Kinfolk
Ekspert
Ekspert
Posty: 1082
Rejestracja: 15 maja (pn) 2006, 02:00:00

Post autor: Kinfolk » 02 paź (pn) 2006, 20:13:10

Najbliższa sobota, tak - znów się będziemy integrować

Wszyscy zaproszeni! (niektórzy zaproszeńsi)

gniewny
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 160
Rejestracja: 25 wrz (pn) 2006, 02:00:00

Post autor: gniewny » 02 paź (pn) 2006, 20:17:56

Case grasz na akustycznej?

CASE
Ekspert
Ekspert
Posty: 1496
Rejestracja: 25 wrz (czw) 2003, 02:00:00

Post autor: CASE » 02 paź (pn) 2006, 20:19:02

A kto powiedział, że ja na czymkolwiek gram? :P

gniewny
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 160
Rejestracja: 25 wrz (pn) 2006, 02:00:00

Post autor: gniewny » 02 paź (pn) 2006, 20:19:54

Case grasz na akustycznej?
za gust muzyczny stawiam ci Franziskanera, jak zagrasz utwór jak Gilmour.. wyciągając wokalem.. stawiam kegę.

Kinfolk
Ekspert
Ekspert
Posty: 1082
Rejestracja: 15 maja (pn) 2006, 02:00:00

Post autor: Kinfolk » 02 paź (pn) 2006, 20:20:06

CASE pisze:A kto powiedział, że ja na czymkolwiek gram? :P
On tylko śpiewa jak wypije :wink:

CASE
Ekspert
Ekspert
Posty: 1496
Rejestracja: 25 wrz (czw) 2003, 02:00:00

Post autor: CASE » 02 paź (pn) 2006, 20:23:37

gniewny pisze:Case grasz na akustycznej?
za gust muzyczny stawiam ci Franziskanera, jak zagrasz utwór jak Gilmour.. wyciągając wokalem.. stawiam kegę.
Sorry, nie wiem kto to Gilmour. A jak już będę wiedział, to zagram to lepiej od niego i zaśpiewam też, więc nie rzucaj pochopnych obietnic. A swoją droga to wolę zwykły czteropak Żywca. Albo pół litra i gęś....albo dwa wina i pół kilo podwawelskiej.... ech, rozmarzyłem się.....

Kinfolk
Ekspert
Ekspert
Posty: 1082
Rejestracja: 15 maja (pn) 2006, 02:00:00

Post autor: Kinfolk » 02 paź (pn) 2006, 20:47:09

CASE pisze:
gniewny pisze:Case grasz na akustycznej?
za gust muzyczny stawiam ci Franziskanera, jak zagrasz utwór jak Gilmour.. wyciągając wokalem.. stawiam kegę.
Sorry, nie wiem kto to Gilmour. A jak już będę wiedział, to zagram to lepiej od niego i zaśpiewam też, więc nie rzucaj pochopnych obietnic. A swoją droga to wolę zwykły czteropak Żywca. Albo pół litra i gęś....albo dwa wina i pół kilo podwawelskiej.... ech, rozmarzyłem się.....
Bój się nic -> czekaj na sobotę :wink:

Happy
Wyrocznia WSR
Wyrocznia WSR
Posty: 11594
Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00

Post autor: Happy » 02 paź (pn) 2006, 21:39:23

Miłej zabawy.

gniewny
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 160
Rejestracja: 25 wrz (pn) 2006, 02:00:00

Post autor: gniewny » 02 paź (pn) 2006, 21:41:10

""How, how I wish you were here
We're just two lost souls swimming in a fish bowl
Year after year"

David Gilmour, Pink Floyd.
NIe wiedząc kto to jest odważne stawiasz tezy.... więc będzie zabawnie.
... piwo postawię..a gęś .. niech cię kopnie
:P :P :P :P

na marginesie warto wiedzieć coś więcej o używanych podpisach.

CASE
Ekspert
Ekspert
Posty: 1496
Rejestracja: 25 wrz (czw) 2003, 02:00:00

Post autor: CASE » 02 paź (pn) 2006, 22:01:46

gniewny pisze:""How, how I wish you were here
We're just two lost souls swimming in a fish bowl
Year after year"

David Gilmour, Pink Floyd.
NIe wiedząc kto to jest odważne stawiasz tezy.... więc będzie zabawnie.
... piwo postawię..a gęś .. niech cię kopnie
:P :P :P :P

na marginesie warto wiedzieć coś więcej o używanych podpisach.
Stary, znam utwór, gram go dobrze, śpiewam nieco lepiej od tego człowieka :P, a że nie wiem jak się nazywa: cóż, mnie bawi muzyka, a nie uczenie się na pamięć składów zespołów... tym bardziej, że nie ejstem fanem PF, po prostu uwielbiam ten utwór. I nie piwo, tylko czteropak Żywca :P
Happy pisze: Miłej zabawy.
Rany, co za jad i złośliwość z tego zieje.... no nie wiem jak inni, ale ja to mocno czuję. A nie chciałabyś posłuchać?

Swoją droga, znając moje szczęście, to w sobotę będę miał milion różnych zajęć, i czas na wszystko z wyjątkiem imprezy. Tak się coś obawiam (i teraz czekam na tekst Happy: "O, to może wpadnę")

Czemu Ty mnie tak nie lubisz? Ludzie się zmieniają....

Happy
Wyrocznia WSR
Wyrocznia WSR
Posty: 11594
Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00

Post autor: Happy » 02 paź (pn) 2006, 22:08:48

Jestem nieufna. Muszę być przekonana na 100% to zmienię nastawienie. Generalnie trudno zmienić swój charakter o 360 stopni. Nie wierzę w takie przemiany. Czekam kiedy objawi się prawdziwa natura. Szczerze mówiąc osobiście nic nie mam, ale szczerze przyznaj, że nieźle na to zapracowałeś...

sinar
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 7525
Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00

Post autor: sinar » 02 paź (pn) 2006, 22:11:12

Happy pisze:Generalnie trudno zmienić swój charakter o 360 stopni.
360 stopni mowisz? ;) Ja bym zaryzykowal i sprobowal go tak zmienic :lol:

Happy
Wyrocznia WSR
Wyrocznia WSR
Posty: 11594
Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00

Post autor: Happy » 02 paź (pn) 2006, 22:13:57

Bo powinien o 180 czyli być zupełnie inny a potem to umocnić kolejnymi 180 stopniami, żeby już była niezłomna pewność, że to co złe już nie wróci.

CASE
Ekspert
Ekspert
Posty: 1496
Rejestracja: 25 wrz (czw) 2003, 02:00:00

Post autor: CASE » 02 paź (pn) 2006, 22:17:14

Happy pisze:Jestem nieufna. Muszę być przekonana na 100% to zmienię nastawienie. Generalnie trudno zmienić swój charakter o 360 stopni. Nie wierzę w takie przemiany. Czekam kiedy objawi się prawdziwa natura. Szczerze mówiąc osobiście nic nie mam, ale szczerze przyznaj, że nieźle na to zapracowałeś...
Happy, a może to co jest TERAZ to moja prawdziwa natura, a wczesniejsze gówniarskie zachowania to po prostu próba wiejskiego lansu? Hę? Zresztą, nieważne. Szkoda widzę czasu i zachodu....

Happy
Wyrocznia WSR
Wyrocznia WSR
Posty: 11594
Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00

Post autor: Happy » 02 paź (pn) 2006, 22:18:42

Czas pokaże. Który z nich jest prawdziwy. :idea:

ODPOWIEDZ