Hipermarket twoich marzeń - jaki by był?

Magdusia · Post autor: **Magdusia** » 30 sie (śr) 2006, 14:57:24

sinar pisze:najwieksze paskudztwo czyli Walmart przy ktorym Biedronki i Zabki to bedzie szkolka niedzielna

a czym takim złym jest Walmart? (pytam, bo serio nie wiem)

sinar · Post autor: **sinar** » 30 sie (śr) 2006, 15:04:24

Ostatnio w Niemczech (skad sie beda wynosic do nas) chcieli otworzyc linie telefoniczna dla donosicieli

gazeta.pl:
"Wal-Mart znany jest z cięcia kosztów i ze złego traktowania pracowników. Niemiecki sąd w zeszłym roku nie pozwolił Wal-Martowi uruchomić specjalnego numeru telefonu, pod którym pracownicy mieli donosić na kolegów."

http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/ ... 13661.html

Aneta69 · Post autor: **Aneta69** » 30 sie (śr) 2006, 15:13:37

poprostu chca chronic swoja marke przed nieprzemyslanymi dzialaniami pracownikow, chca kontrolowac wydajnosc ich pracy i dzialac na rzecz zadowolonej buzi klienta. no ale widac ze dla niktorych Wal-Mart to sam szatan

podobnie jak dla noszacych conversy NIKE to firma wykorzystujaca niewolnikow z pakistanu.

karkov · Post autor: **karkov** » 30 sie (śr) 2006, 15:21:15

no dokladnie zgadzam sie z Aneta69 i kazdemu kto ma odmienne zdanie olecam ksiazke Hamisha Pringle i Williama Gordona "zarzadzanie marka, jak wypromowac rozpoznawalna marke" tam o podobnych dzialaniach jest wiecej materialow. a biedronaka i slynne afery z zabkami to bardziej pozywka dla mediow szczegolnie TVN.

Martha · Post autor: **Martha** » 30 sie (śr) 2006, 15:24:36

gazeta.pl pisze:Wal-Mart znany jest z cięcia kosztów i ze złego traktowania pracowników. Niemiecki sąd w zeszłym roku nie pozwolił Wal-Martowi uruchomić specjalnego numeru telefonu, pod którym pracownicy mieli donosić na kolegów."

tyle ze o cieciu kosztow i o zlym traktowaniu klientow caly czas pojawiaja sie repoprtaze, artykuly etc. i u nas odnosnie Biedronki, Zabki czy Tesco ....

glizda · Post autor: **glizda** » 30 sie (śr) 2006, 16:22:29

jaka zabka jaka biedroneczka prawda taka ze sam rychu PEJA spiewał o niejakim supermarkecie "PAWEŁEK" a jak kazdy wie on reprezentuje biede a wiec tam jest najtaniej . po za tym najwiekszy wyzysk pracowników jest w "vicie" najbardziej wyzyskiwani sa konwojeci a lepiej maja kierowcy beji typu robson
pozdro robson
siedem

Havoc · Post autor: **Havoc** » 30 sie (śr) 2006, 16:38:55

Wiekszosc z wesolych klientow szczesliwych ze moga sobie zrobic zakupy i odreagowac stresy jest robionych w nich w jajo. bez pardonu zaywza sie ceny malujac napisy promocja, wyprzedaz, obnizka cen i wogule szmery bajery. 90% promocji po kontroli UKOKiK okazalo sie lipa gdzie ceny byly podczas promocji wyzsze niz normalnie hehehe. Dodatkowym argumentem ktory ludzie lubia podawac ZA hipermarketami to to ze jest tanio. No jasne ze jest tanio na produkty ktore sa tanie albo szybko schodza na inne ceny sa standartowe. Malle to najczystsza z postaci merchandisingu tu nic nei jest przypadkowe od cen, po oswietlenie uklad etc. To jest tak naprawde fabryka zerujaca na slabosciach ludzkiej psychiki

Osobiscie omijam hipermarkety szerokim lukiem jesli chodzi o zywnosc. Wole wspierac lokalne sklepy samoobslugowe z polskim kapitalem pana Zenka lub Gienka. A po warzywka chodze do zieleniaka^^ przynajmniej wiem ze warzywa i owoce sa z dostawcow co najmniej wiejskich a nie tanie z UE gdzie szpikuja pomidorki hormonami wzrostu i genami swin

Ogolnie jestem przekonany ze era hipermarketow upadnie, beda powoli zamienialy sie w galerie gdzie bedzie pelno malych sklepikow a nie wielkie 5 tys hale:> Ludzie w polsce sie jeszcze nei nachapali wzrokowo jesli chodzi o ilosc towaru ale ten trend sie zmieni. Zupelnei jak na zachodzie. wspomnicie moje slowa jeszcze wrocimy do czasow gdzie sklepiki "za rogiem" beda mialy swoj renesans ^^. To logiczne.

sinar · Post autor: **sinar** » 30 sie (śr) 2006, 17:12:26

Aneta69 pisze:poprostu chca chronic swoja marke przed nieprzemyslanymi dzialaniami pracownikow, chca kontrolowac wydajnosc ich pracy i dzialac na rzecz zadowolonej buzi klienta.

Naglasniane medialnie konflikty z pracownikami raczej nie przysluza sie marce zadnej firmy. A aby klient mial usmiechnieta buzie rownie wazna jest usmiechnieta buzia pracownika. Bo od tego tez zalezy zadowolenie klienta i opinia o firmie. Dobra, rozsadna polityka wewnetrzna to abecadlo public relations. Kontrola jest niewatpliwie potrzebna ale bez zbednej przesady trzeba znalezc zloty srodek. Pracownik powinien sie utozsamiac z firma czuc sie jej czescia. Trudno o to jak na kazdym kroku jest traktowany jak zlodziej czy "cialo obce" w organizmie firmy.

Happy · Post autor: **Happy** » 30 sie (śr) 2006, 17:25:21

Ja tam nie lubię hipermarketów. W ogóle nie lubię zakupów...

karkov · Post autor: **karkov** » 01 wrz (pt) 2006, 13:00:24

lubic nie lubic pojecie wzgledne

tak czy tak niezaprzeczalnie stanowia wazny element polskiego krajobrazu

marlboro4 · Post autor: **marlboro4** » 01 wrz (pt) 2006, 13:01:56

taka mala dygresja najbardziej mnie smieszy jak ktos na tym forum wpisuje regulki z podrecznikow udajac madrego

temat jest luzny a nie jak z podrecznikow marketingu. dziekuje

sinar · Post autor: **sinar** » 02 wrz (sob) 2006, 13:45:33

Mnie smieszy np. jak ktos nie ma argumentow i wyglasza teksty ktore traca hipokryzja.

A wracajac do tematu. Uwazam ze hipermarket w obecnej postaci jest na wymarciu. I bedzie ewoluowal albo do galerii malych sklepikow o ktorych pisal Havoc albo/i hipermarketu wirtualnego. Takie skrzyzowanie E-baya z Telepizza. Juz dzisiaj mozna tak robic zakupy ale oferuja to pojedyncze hipermarkety ale glownie jako ciekawostke i jest to niestety dosc droga impreza. Ale z czasem powinno sie upowszechnic. Wtedy koszty transportu beda mniejsze i rozloza sie na wieksza ilosc klientow. A ci ostatni dodatkowo zyskaja czas ktory traca na dojazd, parkowanie i wyszukiwanie towarow w sklepie.

marlboro4 · Post autor: **marlboro4** » 03 wrz (ndz) 2006, 11:56:35

czyzby ktos poczul sie... ech
ale zyby tak wszystko od razu brac do siebie..

karkov · Post autor: **karkov** » 03 wrz (ndz) 2006, 12:01:49

chlopaki chlopaki
tylko bez takich...
przypominam tylko ze temat "glizdy"
to hipermarket marzen jakby wygladal w Twojej opinii..
a nie czy oplaca sie kupowac w nich

karkov · Post autor: **karkov** » 03 wrz (ndz) 2006, 12:07:52

a moj hipermarket marzen mialby mila, mloda i atrakcyjna obsluge by takze panowie z checia udawali sie na zakupowe wojaze.. co wiecej ludzie udajacy sie do kas expresowych zawsze mialoby okreslona liczbe prodoktow a nie zawsze wiecej... no i jeszcze zeby byl specjalny dzial w ktorym mozna kupowc rozne produkty z calego swiata takze te najbardziej egzotyczne.. nie mowie zebym kupowal ale lubie sobie popatrzec 8O no i jesli chodzi o ceny to coby byly odpowiednie w stosunku do jakosci. no.