Uroczystość zakończenia roku w WSR - już wczoraj!

[Happy]

A czy ktoś mówi że Ty stara? 8O Wymienialiśmy wszystkich Absolwentów naszych, a każdy nasz Absolwent jest wybitny i wyjątkowy.

I to żadne zarzuty dla Sławka tylko moje przekomarzanie się z nim.

*I chciałam uroszyście publicznie oświadczyć, że Neema nie zgłaszała żadnych pretensji, zażaleń, skarg a nawet smutków z powodu tego niewymienienia wynikających. To była całkowicie moja własna, nieprzymuszona inicjatywa, żeby wskazać na jej skromną osobę.

[Neema]

Ale przecież ona dopiero skończyła rok temu to chyba nie taka stara

No ty Domis nie, ale tak by wyszło.
No juz dobrze. Ty przekomarzasz się ze Sławkiem, ja z Tobą i jest po równo

Co do imprezki to muszę przyznać, że klubik mi się podobał, ładny wystrój i z klimacikiem nawet. Coś czuje że trzeba się tam będzie jeszcze kiedyś wybrać pewnie w nieco mniejszym gronie tak żeby można było spokojnie pograć w macolotki czy piłkarzyki
Co do ludzi to niewiele znajomych twarzy z mojego rocznika dostrzegłam więc się bawiłam raczej w sprawdzonym gronie najbliższych. Miło było spotkać szczególnie kadrę nauczycielską, tym bardziej że zaliczam się do grona tych około 300 mniej lub bardziej poważnych rozmów Sławka

[s_wojtkowski]

No przecież i Alice/Neema i Eve/Pesca wiedzą, że o nich nie zapomniałem, a ich obecnośc była (nie tylko dla mnie ) ważna tego wieczoru. To jest piękna rzecz tak kogoś spotkać po dłuższym niewidzeniu i znaleźć go w conajmniej niezłej formie lub też wiedzieć, że ktoś nie bardzo miał ochotę przyjść, ale jednak dał się namówić i niespecjalnie cierpiał z tego powodu... Chcę jak najwięcej takich akcji przeżywać, kurza twarz!

[pesca]

To jest piękna rzecz tak kogoś spotkać po dłuższym niewidzeniu i znaleźć go w conajmniej niezłej formie

Fakt, nie widzieliśmy się prawie 1,5 doby ale to prawda, że miło jest spotkać ludzi, których nie widzieliśmy od dłuższego czasu i dowiedzieć się co tam się u nich dzieje, jednego czego żałuję to to, że niewielu ludzi było z mojego rocznika (ale oni byli rok wcześniej

[pesca]

Nie wymieniliśmy jej jako Absolwentki, bo jest teraz kimś jeszcze ważniejszym - pracownikiem szkoły (i jako taka wystąpiła tego wieczoru).

To teraz poczytaj babe.

Happciu to było do Ciebie - ja tego wieczoru zdecydowanie byłam absolwentką