O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar
-
yaceusz
- Czasami coś napisze
- Posty: 116
- Rejestracja: 02 wrz (ndz) 2007, 02:00:00
Post
autor: yaceusz » 21 paź (ndz) 2007, 22:44:12
Kali pisze:Widzisz ten nóż w avatarze
Uważaj na jego błysk wydobywający się z mroku
To takie tycie to to tamto?
Mi to bardziej wygląda na coś innego. Takie coś, co to jest twoją bardzo prywatną sprawą, co z tym robisz
-
AndrzejRz
- Nowy(a)
- Posty: 22
- Rejestracja: 02 cze (sob) 2007, 02:00:00
Post
autor: AndrzejRz » 22 paź (pn) 2007, 21:36:26
Wczoraj ogladałem " V For Vendetta" polecam ogladanie w skupieniu, rewelacyjny film...
-
Kali
- WSR Guru
- Posty: 3179
- Rejestracja: 31 sie (śr) 2005, 02:00:00
Post
autor: Kali » 22 paź (pn) 2007, 21:53:04
Tu już takiego dużego mojego entuzjazmu nie będzie. Bo film jak dla mnie jest ok.
A ja za to polecę dwa filmy, które z ostatnich kilkunastu obejrzanych naprawdę zasługują na duże wyróżnienie: "Sunshine" czyli polskie "W stronę słońca" i "Stranger than fiction" czyli"Przypadek Harolda Cricka" dwa genialne filmy.
-
Happy
- Wyrocznia WSR
- Posty: 11594
- Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00
Post
autor: Happy » 27 paź (sob) 2007, 08:21:40
Naprawdę piękna bajka z tego
Gwiezdnego pyłu. Gorąco polecam tym, którzy lubią takie bajki jak w stylu "Nieustraszonych braci Grimm", czy "Opowieści z Narnii". Piekna bajka na dobranoc!
Piękny uśmiech Charliego Cox'a, genialny "trochę pedzio" Robert De Niro. Pieprzna Michelle w wersji starszej i młodszej. Naprawdę warto!
-
Happy
- Wyrocznia WSR
- Posty: 11594
- Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00
Post
autor: Happy » 04 lis (ndz) 2007, 00:36:16
Właśnie się spłakałam na "Evening". Ojej nie dla mnie takie wzruszające filmy już chyba. I ta sama aktorka co powyżej tylko w wersji szatynki. Ojej tyle powiem.
-
Kawka03
- Zadomowił(a) się
- Posty: 520
- Rejestracja: 28 lip (sob) 2007, 02:00:00
Post
autor: Kawka03 » 04 lis (ndz) 2007, 01:39:43
Happy pisze:
Piękny uśmiech Charliego Cox'a [...] Naprawdę warto!
Happy... masz DAR przekonywania...
-
Kawka03
- Zadomowił(a) się
- Posty: 520
- Rejestracja: 28 lip (sob) 2007, 02:00:00
Post
autor: Kawka03 » 04 lis (ndz) 2007, 01:55:52
Możliwe ze była juz mowa o tym filmie.
Obejzalam, musze stwierdzic ze wciagajace ale bardzo ciezkie to zniesienia, trudny film. Brudny, ciemny, brutalny. Zakonczenie przyjemne ale w glowie pozostaja obrazy z poczatku i srodka filmu.
Niesamowity. Film nakrecony zostal od konca co jest wedlug mnie dobrym pomyslem, ciekawym.
Dla silnych i odwaznych.
ps: poklony dla Bellucci, odegrac taka scene... szacunek.
-
black_mamba
- Nowy(a)
- Posty: 11
- Rejestracja: 06 paź (pt) 2006, 02:00:00
Post
autor: black_mamba » 12 lis (pn) 2007, 14:18:57
Jeżeli chodzi o Nieodwracalne to zgadzam się w pełni. Niesamowity film.
Ja natomiast chciałabym polecić wam film troczę bardziej optymistyczy. Film jednego z moich ulubionych reżyserów, twórcy genialnego Trainspotting - Dannego Boyle'a. Obejrzyjcie Płytki Grób. Przewrotne i błyskotliwe.
-
Happy
- Wyrocznia WSR
- Posty: 11594
- Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00
Post
autor: Happy » 17 lis (sob) 2007, 00:53:58
Wracam właśnie ze
Sztuczek. Bardzo mi się podobały. Taki ciepły, pozytywny film. Niby tak naprawdę nic się nie dzieje a jednak tyle rzeczy się wydarza. Niektóre rzeczy można nawet sprowokować. I ten klimat małego, beznadziejnego miasta. Cudownie się go oglądało mimo późnej pory. Cały ten film swoim klimatem przypominał mi
Nieustające wakacje Jarmuscha. Uwielbiam te klimaty.
No i znowu beznadziejnie zakochałam się w aktorze... Ja się chyba nigdy z tego nie wyleczę. Ale on rozbudził mój uśpiony i głęboko schowany instynkt macierzyński. Czyż on nie jest piękny?!?!? Sami zobaczcie....
-
Happy
- Wyrocznia WSR
- Posty: 11594
- Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00
Post
autor: Happy » 19 lis (pn) 2007, 20:03:33
Właśnie jestem po
1408. I eee tam myślałam, że będę sie bardziej bać. Takie se. Obejrzeć się da, ale bez podniety!
-
yaceusz
- Czasami coś napisze
- Posty: 116
- Rejestracja: 02 wrz (ndz) 2007, 02:00:00
Post
autor: yaceusz » 21 lis (śr) 2007, 21:14:52
Z nowości polecać nic nie będę, bo ich po prostu nie dane jest mi oglądać.
Aaaaale za to widziałem sobie ostatio ciekawy film, co sie zowie
People I know/Ludzie, których znam z Alem Pacino (bardzo fajna rola człeka, co to ma już wszystkiego dość fizycznie i psychicznie
).
-
kajsa
- Bywalec
- Posty: 368
- Rejestracja: 25 sie (sob) 2007, 02:00:00
Post
autor: kajsa » 22 lis (czw) 2007, 22:47:17
Nie wiem czy było to już tu wymieniane, bo wątek dłuuugi
ale ja polecam film
"Powiększenie" Michelangelo Antonioniego
Jedno z najważniejszych dzieł lat sześćdziesiątych ('66r.)
Scenariusz został oparty na książce Julio Cortázara ''Babie lato''.
... Czy kamera rejestruje, tworzy, czy tylko przekształca rzeczywistość ?
pozycja obowiązkowa
-
Kawka03
- Zadomowił(a) się
- Posty: 520
- Rejestracja: 28 lip (sob) 2007, 02:00:00
Post
autor: Kawka03 » 28 lis (śr) 2007, 22:37:17
"Supersamiec" - amerykanska produkcja. KOSZMAR! Tragiczne teksty, plytki dowcip, wulgaryzmy, arogancja, bezczelnosc. Film tak GLUPI ze czasem smieszy. Teksty ktore maja smieszyc? Przyklad: "Przygotujcie du** na wielkiego ch*** sprawiedliwosci". To byl moment w ktorym sie nawet zasmialam ale z glupoty i tandetnego jezyka tego "filmu".
TANDETA, tak, to slowo idealnie pasuje.
: 8O
-
BreezerGirl21
- Czasami coś napisze
- Posty: 118
- Rejestracja: 27 lis (wt) 2007, 01:00:00
Post
autor: BreezerGirl21 » 29 lis (czw) 2007, 18:21:29
Jak ktoś lubi horrory to polecam "The Cell" (Cela), film stary, ale fajny w sumie, a tak przy okazji jakby ktoś miał oryg płytę dvd z tym filmem to b. chętnie kupie
-
Artur0
- Ekspert
- Posty: 1136
- Rejestracja: 21 lis (śr) 2007, 01:00:00
Post
autor: Artur0 » 29 lis (czw) 2007, 20:22:34
Kawka03 pisze:"Supersamiec" - amerykanska produkcja. KOSZMAR! Tragiczne teksty, plytki dowcip, wulgaryzmy, arogancja, bezczelnosc. Film tak GLUPI ze czasem smieszy. Teksty ktore maja smieszyc? Przyklad: "Przygotujcie du** na wielkiego ch*** sprawiedliwosci". To byl moment w ktorym sie nawet zasmialam ale z glupoty i tandetnego jezyka tego "filmu".
TANDETA, tak, to slowo idealnie pasuje.
: 8O
E tam przestań.
Męski film i tyle.
Panowie nie zrażać się jej opinią
Jest masa seksu, alkoholu, a w tle impreza. Czegóz więcej...
Jeszcze parę filmów wykopię, to będziesz miała masę materiałów na posty.
(I w dodatku żadnego podziękowania, dla człowieka, który niczym archeolog przeszukuje zakamarki swego archiwum filmowego, bys mogła teraz postować.
A beze mnie, to pewnie tylko pszczółka maja by na forum była...
)