A ja tym się różnię od większości osób, że zanim wydam krótki i dobitny sąd to wole znać istotę sprawy. Dla mnie pytanie z cyklu 'co mam zrobić w kwestii uczuć' nie jest pytaniem tego samego typu co 'chcesz ciastko'Wiciu pisze:i tym się właśnie różnie od większości ludzi z forum....ja napisze krótko ale dobitnie, stanowczo, zrozumiale...i każdy wie ocb
Czy on mnie jeszcze kocha????
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski
-
- Loża WSR
- Posty: 9045
- Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00
-
- Loża WSR
- Posty: 3513
- Rejestracja: 05 lis (śr) 2003, 01:00:00
seize pisze:A ja tym się różnię od większości osób, że zanim wydam krótki i dobitny sąd to wole znać istotę sprawy. Dla mnie pytanie z cyklu 'co mam zrobić w kwestii uczuć' nie jest pytaniem tego samego typu co 'chcesz ciastko'Wiciu pisze:i tym się właśnie różnie od większości ludzi z forum....ja napisze krótko ale dobitnie, stanowczo, zrozumiale...i każdy wie ocb
ale w przypadku jaki odpisała można odpowiedzieć równie szybko i dobitnie jak i na pytanie 'czy chcesz ciastko'
-
- Wyrocznia WSR
- Posty: 11594
- Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00
Widzisz jak chcesz to potrafisz w miarę przystępnie przedstawić swoją myśl!seize pisze:Zatem prosz moja dobitna odpowiedz brzmi : kocha to niech próbuje zgodnie z radą Happy - nie kocha niech sobie odpuści starania.
A szkoda, że wikus98765 nie chce przyjśc tu do nas na nauki. Mogłybyśmy poćwiczyć picie soku przez słomkę i inne gajety ....
Ostatnio zmieniony 21 sty (pn) 2008, 11:14:58 przez Happy, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Loża WSR
- Posty: 3513
- Rejestracja: 05 lis (śr) 2003, 01:00:00
-
- Loża WSR
- Posty: 3513
- Rejestracja: 05 lis (śr) 2003, 01:00:00
Re: Czy on mnie jeszcze kocha????
a takie coś z jego strony to po prostu pic na wode...po prostu ma gorsze loty i nie może sobie niczego znaleźć to sobie przypomniał o niej..wikus98765 pisze:od czasu do czasu do mnie pisze. prawi mi komplementy. ostatnio uslyszalam ze nie chce miec juz dziewczyny. na razie. i bedzie mial tylko wtedy jak trafi sie taka jak ja... a ja nie wiem co mam robic. bo nie wiem czy mu jeszcze zalezy.. nie wiem czy chce ze mna byc... i nie wiem czy jeszcze cos do mnie czuje. i czy cos ode mnie oczekuje... czy czeka az sie odezwe do niego..
ja Ci Dziewczyno dobrze radze olać go w pisssdu
-
- Loża WSR
- Posty: 9045
- Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00
Ja widzę oprócz tego, że jak mówi nie są razem za jego decyzją to widzę też to jak mówi jak go wcześniej traktowała - a to uważam miewa nieraz duże przełożenie na jego pewność późniejszą Jej uczuć.
Ps: zgodzę się że nie widzę nigdzie tego by napisała "że je puka". Jeżeli tak jest to jak najbardziej ma to znaczący wpływ na udzielaną radę.
Ps: zgodzę się że nie widzę nigdzie tego by napisała "że je puka". Jeżeli tak jest to jak najbardziej ma to znaczący wpływ na udzielaną radę.
-
- Wyrocznia WSR
- Posty: 11594
- Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00
Nie wiadomo czy je "puka" jak to ładnie określiłeś. A gadać o innych może z wielu przyczyn i powodów. Może chcę ją sprawdzić ? A może czuje się zmieszany i żeby cokolwiek powiedzieć to mówi coś takiego? A może ma niskie poczucie własnej wartości i tym je właśnie podnosi? A może chce ją zbadać jak ona się zachowa? A może myśli, że tym gadaniem o innych sprawi że ona odbierze go jako bardziej atrakcyjnego (bardziej upierzonego) samca? Wiesz przyczyny moga być baaardzo różne. I nie można nic nigdy generalizować!