Dowcipy

O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki

Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar

ODPOWIEDZ
HOLLYWOOD
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 185
Rejestracja: 17 gru (pn) 2007, 01:00:00

Post autor: HOLLYWOOD » 21 lut (czw) 2008, 18:53:42

Mówi Hans do żydów:
- Słuchajcie ten kto skoczy z tej wieży i sie nie zabije dostanie obywatelstwo niemieckie!!!
No to skaczą, pierwszy zabił sie, drugi też. Trzeci skacze wstaje i otrzepuje sie, na to jego żona podbiega do niego i mówi:
- Och Icek!!!! Tak sie ciesze że nic ci nie jest!!!
A na to on:
-Spierdalaj ty żydówo!!!!!!!!!

HOLLYWOOD
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 185
Rejestracja: 17 gru (pn) 2007, 01:00:00

Post autor: HOLLYWOOD » 21 lut (czw) 2008, 18:53:57

Wychodzi SS-man na wieżyczkę w obozie, załadowuje broń i zaczyna strzelać do żydów krążących po spacerniaku.
Następnie pada komunikat:
-W dzisiejszym zydolotku padły numery...

HOLLYWOOD
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 185
Rejestracja: 17 gru (pn) 2007, 01:00:00

Post autor: HOLLYWOOD » 21 lut (czw) 2008, 18:54:15

Hans robi podział Żydów i każe im się ostawić w kolejce. po prawej stronie autobus po lewej piec. i HANS mówi
-DO PIECA do autobusa do pieca do autobusa Nagle odzywa sie strażnik i krzyczy Hans Autobus pełny
-Hans na to Autobus do pieca

HOLLYWOOD
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 185
Rejestracja: 17 gru (pn) 2007, 01:00:00

Post autor: HOLLYWOOD » 21 lut (czw) 2008, 18:54:31

Siedzi Żyd w Mercedesie jako pasażer i rusza palcem w popielnice.
Kierowca przychodzi sie pyta
Co ty Żydzie robisz?
Oglądam rodzinny album.

HOLLYWOOD
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 185
Rejestracja: 17 gru (pn) 2007, 01:00:00

Post autor: HOLLYWOOD » 21 lut (czw) 2008, 18:56:02

Żona informatyka wyprawia imieniny. Mówi do męża:
- Może byś mi w czymś pomógł?
- Co mam zrobić?
- Napisz na torcie: Wszystkiego najlepszego!
- Nie ma sprawy!
Mąż poszedł do swojego pokoju. Męczy się 20 minut.
Wreszcie żona mówi:
- Jak idzie? Skończyłeś? - Jeszcze nie. Tort nie mieści się do drukarki.

HOLLYWOOD
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 185
Rejestracja: 17 gru (pn) 2007, 01:00:00

Post autor: HOLLYWOOD » 21 lut (czw) 2008, 18:56:18

Idzie chłopak przez las i słyszy głos żaby dobiegający z trawy:
- Jestem zaklętą księżniczką. Odczarujesz mnie, jeżeli mnie pocałujesz.
Chłopak uśmiechnął się, schował żabę do kieszeni i poszedł dalej. Żabka zrozpaczona straciła nadzieję na zdjęcie klątwy i pyta go:
- Słuchaj, czemu ty jesteś taki dziwny? Mógłbyś przez rok robić ze mną, co zechcesz, a ty nic...
Chłopak wyjął żabkę i mówi:
- Jestem informatykiem, na dziewczyny nie mam czasu, ale gadająca żaba to fajna rzecz.

HOLLYWOOD
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 185
Rejestracja: 17 gru (pn) 2007, 01:00:00

Post autor: HOLLYWOOD » 21 lut (czw) 2008, 18:56:39

Bill Clinton, Borys Jelcyn i Bill Gates zostali wezwani przed oblicze Boga. Bóg powiedział im, że jest bardzo niezadowolony z tego, co dzieje się na świecie. Ponieważ jest aż tak źle, postanowił za trzy dni zniszczyć ziemię. Im trzem wolno jednak wrócić do domów i miejsc pracy by uprzedzić przyjaciół i współpracowników o tym, co nastąpi.
Bill Clinton wezwał swój presonel:
- Mam dla was dwie nowiny, dobrąi złą. Najpierw dobra... Bóg istnieje. Zła nowina jest taka, że za trzy dni zniszczy ziemię.
Borys Jelcyn wrócił do siebie i mówi swoim ludziom:
- Mam dla was dwie nowiny. Jedna jest zła, a druga jeszcze gorsza. Ta zła jest taka, że Bóg... istnieje. druga - że za trzy dni zniszczy on ziemię.
Bill Gates wrócił i mówi swoim pracownikom:
- Mam dla was dwie nowiny, obie dobre. Pierwsza jest taka, że... Bóg uważa mnie za jednego z trzech najważniejszych ludzi na świecie. Druga - że już nie musicie poprawaić błędów w programie Windows 95.

HOLLYWOOD
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 185
Rejestracja: 17 gru (pn) 2007, 01:00:00

Post autor: HOLLYWOOD » 21 lut (czw) 2008, 18:57:14

1.Główny informatyk.
Jest trwale zrośnięty ze swoim komputerem, pisze szybciej, niż komputer może przetworzyć, myśli w asemblerze, wytrzymuje porażenia 380V i zna na pamięć wszystkie układy scalone.
2. Zaawansowany programista.
Siedzi 20 godzin dziennie przed komputerem, wpisuje 10 słów na sekundę, zna Pascal, BASIC, Assembler, Fortran, Logo, APL, Algol, Prolog, wytrzymuje 220V i zna wszystkie książki.
3.Inżynier informatyk.
Używa komputer 16 godzin na dobę, wpisuje 10 znaków na sekundę, zna doskonale Pascal, BASIC, C i Assembler, może na krótko chwycić gorącąlutownicę i ma wszystkie książki.
4.Informatyk.
Spędza cały czas pracy i wszystkie przerwy przed komputerem, wpisuje 5 znaków na sekundę, zna doskonale Pascal i BASIC, drutuje bezpieczniki i wie, gdzie w bibliotece sąwłaściwe książki.
5.Programista.
Spędza tylko czas pracy przed komputerem, pisze jak sekretarka, z pomocąpodręcznika umie programować w asemblerze, potrafi wymienić bezpieczniki i wie, gdzie może kupić książki.
6.Student informatyki.
Traktuje komputer jako hobby, wpisuje 10 słów na minutę, potrafi z pomocąpodręcznika napisać krótkie programy w Pascalu, umie wymienić baterie w kalkulatorze i wie, że sąksiążki.
7.User.
Siedzi przed komputerem od czasu do czasu, wpisuje jedno słowo na minutę, potrafi przepisać krótkie programy w BASICu, poraża go bateryjka 9V i nie interesujągo żadne książki, bo i tak ich nie rozumie.
8.Hacker.
Stanowi z komputerem jedność, nie używa klawiatury, bo przekazuje swoje myśli bezpośrednio do komputera, w razie potrzeby sam pisze szybko język programowania, sam wytwarza potrzebne 220V i napisał wszystkie lepsze książki.

HOLLYWOOD
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 185
Rejestracja: 17 gru (pn) 2007, 01:00:00

Post autor: HOLLYWOOD » 21 lut (czw) 2008, 18:57:54

Do siedziby Microsoftu przyszła kobieta z niemowlakiem na ręku. Poskarżyła się Billowi Gatesowi, że któryś z jego ludzi jest ojcem dziecka. Bill stanowczo stwierdził, że się myli, bo:
- Żadne dzieło Microsoftu nie jest efektem miłości.
- Żadne dzieło Microsoftu nigdy nie zostało ukończone w 9 miesięcy.
- Żaden wytwór Microsoftu nigdy nie miał rąk i nóg na właściwym miejscu

HOLLYWOOD
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 185
Rejestracja: 17 gru (pn) 2007, 01:00:00

Post autor: HOLLYWOOD » 21 lut (czw) 2008, 18:58:22

Dzwoni telefon. Odbieram.
Człowiek z księgowości skarży się, że nie może ściągnąć informacji o wydatkach z bazy danych. Udzielam mu SOA nr 112(Standardowej Odpowiedzi Administratora):
„Dziwne. U mnie działa”.
Czekam chwilę aż się wykrzyczy i wyłączam ekspres do kawy z UPS-a, podłączając jego serwer.
Mówię, żeby spróbował teraz. Jest dobrze. Jeszcze jeden zadowolony.

HOLLYWOOD
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 185
Rejestracja: 17 gru (pn) 2007, 01:00:00

Post autor: HOLLYWOOD » 21 lut (czw) 2008, 18:58:38

Trzej hakerzy i trzej lamerzy mieli jechać pociągiem. Hakerzy kupili jeden bilet na trzech, lamerzy trzy. Gdy zbliżył sie konduktor, hakerzy pobiegli do toalety. Konduktor sprawdził bilety lamerom. Potem zapukał do toalety. Hakerzy wystawili bilet przez szparę. Konduktor skasował i poszedł.
W drodze powrotnej lamerzy postanowili wykorzystać świeżo nabyte doświadczenie. Kupili jeden bilet na trzech. Hakerzy nie kupili żadnego. Gdy zbliżył się konduktor, lamerzy pobiegli i zamknęli się w toalecie. Za nimi pobiegli hakerzy. Zastukali do toalety. Gdy wysunął się bilet, pobiegli z nim i zamknęli się w nastepnej toalecie.
Wniosek: nie każdy algorytm wymyślony przez hakerów da się wykorzystać przez lamerów!

HOLLYWOOD
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 185
Rejestracja: 17 gru (pn) 2007, 01:00:00

Post autor: HOLLYWOOD » 21 lut (czw) 2008, 19:00:06

Chirurg, inżynier budowlany i informatyk dyskutowali, jaki zawód był pierwszy na świecie.
- Na początku był chirurg - mówi chirurg - dlatego, że z żebra mężczyzny została zrobiona kobieta, kto to mógł zrobić jak nie chirurg?
- Nie, na początku był inżynier budowlany - mówi inżynier budowlany - przecież wcześniej był chaos i ktoś z tego chaosu zbudował świat, kto jak nie inżynier budowlany?
- Zaraz zaraz - mówi informatyk - ale przecież ten chaos też ktoś musiał stworzyć!

HOLLYWOOD
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 185
Rejestracja: 17 gru (pn) 2007, 01:00:00

Post autor: HOLLYWOOD » 21 lut (czw) 2008, 19:00:25

Telefon do serwisu:
- Dzień Dobry. Pół godziny temu kupiłam u państwa dyskietki. One nie mieszcząsię w stacji!
- A jak pani wkłada?
- Trzymam za blaszkę i kółeczkiem do góry.

HOLLYWOOD
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 185
Rejestracja: 17 gru (pn) 2007, 01:00:00

Post autor: HOLLYWOOD » 21 lut (czw) 2008, 19:00:46

Informatyk kochał się z kobitką, która nagle dostała ataku padaczki. Złapał więc za telefon i dzwoni na pogotowie. Przyjmująca zgłoszenie pyta się:
- Pańskim zdaniem co się naprawdę stało tej kobiecie?
- Nie wiem, ale tak jakby jej się orgazm ... zawiesił...

HOLLYWOOD
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 185
Rejestracja: 17 gru (pn) 2007, 01:00:00

Post autor: HOLLYWOOD » 21 lut (czw) 2008, 19:01:01

Spotkało się kilku informatyków i jak to zwykle bywa, rozmowy szybko zeszły na tematy komputerowe. Wreszcie któryś z nich zaproponował:
- Panowie, porozmawiajmy o czymś normalnym, np. o dupach.
Nastąpiła bardzo długa cisza, a po niej jeszcze więcej krępującego milczenia.
Wreszcie któryś odpowiada:
- Słuchajcie, moja karta graficzna jest do dupy...

ODPOWIEDZ