Mydło & powidło {wątek w trakcie porządkowania}

Informacje dla Studentów w WSR.

Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski

Zablokowany
OSHka
Ekspert
Ekspert
Posty: 1998
Rejestracja: 29 sie (wt) 2006, 02:00:00

Post autor: OSHka » 26 paź (pn) 2009, 16:51:21

Wiciu pisze:yyyy materiały z czego? :lol:
Sie patrzy na tematy postów 8)

W pierwszej chwili tez nie wiedziałam o jakie chodzi.. :?

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Wniosek formalny :-]

Post autor: seize » 26 paź (pn) 2009, 19:50:08

Pozwolę sobie niniejszym wystosować forumowy formalny wniosek z zapytaniem.

Zastanawia gdzie się podziała logika przy sposobie rozwiązania sytuacji z planem zajęć. Na forum było napisane, iż zostanie on przekazany w sobotę. Realne jego przekazanie nastąpiło natomiast na wykładach w niedzielę - czyli w czas kiedy mnie nie było gdyż zaległem w domu z uwagi na wirusową infekcję i w związku z tym pozwoliłem sobie na pozostanie w domu, mając w świadomości iż opuszczam zajęcia takie jak na wcześniej obowiązującym planie (czyli po 90minut jednego przedmiotu)

Jakimiż było dla mnie zaskoczeniem gdy w niedziele wieczorem dostałem w swoje ręce ten nowy plan i informacje jak wyglądały tak naprawdę zajęcia.
Osoba(-y) które opracowały ten plan i sprawiły iż mógł on być przekazany dopiero w niedziele (czyli w dzień gdy zaczął on obowiązywać, a powinno to raczej nastąpić z wyprzedzeniem i to na pewno nawet nie wyłącznie jedno dniowym) na prosty rozum pozbawiły tym samym mnie i wszystkie inne osoby które tego dnia z przyczyn różnych nie mogły się stawić, zaliczenia z filozofii i logiki. Bo skoro liczba zajęć z tego przedmioty w tym semestrze wynosi 5 a ja już mam (dzięki tej niedzieli) 3 niezaliczone to mam ponad 50% nieobecności.

Proszę zatem o odpowiedź 1) w tej sprawie (bo przyznam szczerze jestem tym dość poirytowany) 2) jak również i w sprawie tego że biorąc pod uwagę ułożenie planu tą sama sytuacje jest w stanie uzyskać każdy także i na kolejnych zjazdach, patrz: 29.11 - Etyka ogólna (3z5godzin wykładów); 13.12 - Podstawy politologii (3z5godzin wykładów) - pomijam tu już fakt że na jednym zjeździe są także po 2 wykłady z jednego przedmiotu a z tego co wiadomo było nie tylko mi, miało być po jednym wykładzie na zjazd. Czy to ma być norma w tym i przyszłych semestrach że wykłady będą kumulowane w taki sposób?

Wiciu
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 3513
Rejestracja: 05 lis (śr) 2003, 01:00:00

Post autor: Wiciu » 26 paź (pn) 2009, 23:42:49

przyznam się że ja również jestem rozczarowany co do planu.. dopiero w niedziele dowiedziałem się jak on tak na prawdę wygląda. i jakoś dziwnie się czuję z tym że większość zajęć z filozofii mam już za sobą.. (wystarczył na to 1 zjazd)
Usprawiedliwiam ten plany jedynie tym iż jesteśmy rokiem 'doświadczalnym'

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: seize » 27 paź (wt) 2009, 00:13:22

"Doświadczalny" doświadczalnym ale kurde... szkoda mi że tym razem wyszło że mi i nie tylko przeleciały 3z5 zajęć z filozofii a następnym razem może innym lub też i mi minąć tak wykłady z innego przedmiotu... zwłaszcza że nie jesteśmy free-beta-testerami... :?

megejra
Zadomowił(a) się
Zadomowił(a) się
Posty: 603
Rejestracja: 24 sie (pt) 2007, 02:00:00

Post autor: megejra » 27 paź (wt) 2009, 00:19:05

A i sam wykładowca stwierdził, że tyle godzin zajęć z jednego przedmiotu jest męczące nawet dla niego.

Można było pomieszać to z politologią - bo prowadzi ten sam wykładowca :?

Wiciu
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 3513
Rejestracja: 05 lis (śr) 2003, 01:00:00

Post autor: Wiciu » 27 paź (wt) 2009, 00:24:20

ja to i tak wyszedłem na 2giej filozofii bo po prostu nie mogłem znieść tej sieczki.. z całym szacunkiem dla wiedzy i chęci wykładowcy ale zamotanie tłumaczy to co chce przekazać..
szczerze mówiąc nawet głupiej notatki nie potrafiłem sklecić z tego co mówił :/

a co do planu to nie tylko w tym były nieścisłości..
w 1szej wersji jaką dostaliśmy na sobotę, napisane jest ze na ostatnich zajęciach jest photoshop z Siomą a tak na serio jest z nim corel. Tak więc też się przejechałem na planie.. :roll:

Kinfolk
Ekspert
Ekspert
Posty: 1082
Rejestracja: 15 maja (pn) 2006, 02:00:00

Post autor: Kinfolk » 27 paź (wt) 2009, 08:38:00

No cóż - w jednym muszę przyznać rację dla Seize'go - nieładnie tak kumulować zajęcia bez uprzedzenia.

Co do zajęć z filozofii jako takich - dla mnie były super - zdecydowanie wolę taką formę niż zmumifikowanego matuzalema, który drżącym głosem dyktuje zawiłe definicje i narzuca jedyny słuszny punkt widzenia...

Awatar użytkownika
s_wojtkowski
Wyrocznia WSR
Wyrocznia WSR
Posty: 12370
Rejestracja: 14 sty (śr) 2004, 01:00:00

Plan i kumulowanie zajęć

Post autor: s_wojtkowski » 27 paź (wt) 2009, 10:34:54

Plan zajęć, który otrzymaliście na początku roku akademickiego, od początku był traktowany jako ramowy, co też zaznaczyłem i akcentowałem rozdając Wam kserówki. Szczegółowa rozpiska na poszczególne zjazdy stała się możliwa dopiero w ten weekend, po ostatecznych rozmowach (i zatwierdzeniu terminów) z Krzysztofem Woźniakiem i Markiem Błaszkowskim z WSTH (zajęcia zawodowe, prowadzone przez Wykładowców WSR, nie uległy zmianie czy kumulacji). Niezwłocznie więc sporządziłem plan dzienny (szczegółowy), który był rozdawany w niedzielę rano. Jeśli traktować plan, który już wcześniej mieliście, jako ramowy - ten rozdawany przedwczoraj w ogóle się z nim nie kłóci.

Kumulowanie zajęć z danego przedmiotu na danym zjeździe jest w uczelniach powszechnie stosowaną praktyką i w tym sensie jest normalne. Jest możliwe, a nawet prawdopodobne, że do takich kumulacji będzie dochodzić także w kolejnych semestrach u nas, a przecież jeszcze w tym semestrze czeka nas kumulacja totalna (Formy i gatunki dziennikarskie oraz Dziennikarstwo radiowe jako dwa oddzielne przedmioty będą realizowane i zaliczane w całości podczas jednego zjazdu).

Nie jest też tajemnicą, że również Wykładowcy (nie tylko studenci) narzekają na uciążliwość takich rozwiązań, ale czasem nie ma innego wyjścia. Akurat w obecnej sytuacji rolę odegrały wyłącznie kwestie merytoryczne. Ten sam Wykładowca (Pan Marek Błaszkowski) prowadzi w tym semestrze zajecia z Filozofii i Podstaw politologii. Nie byłoby więc problemu, gdyby na jednym zjeździe zajął się tymi dwoma przedmiotami (np. w układzie 2+1). Ponieważ jednak, w najgłębszym sensie, koncepcje polityki i kierunki polityczne wynikają z rozstrzygnięć filozoficznych, uznał on, że poprzedzenie zajęć z Politologii zajęciami z Filozofii (a w szczególności zapoznanie się z zadaną lekturą) będzie korzystne dla studentów i pozwoli Wam lepiej zrozumieć ten drugi zestaw zagadnień.

Nie powinno to wszystko stanowić problemu pod warunkiem, że wie się o takich kumulacjach z wyprzedzeniem. Za brak tego wyprzedzenia, w imieniu naszych partnerów z WSTH, przepraszam. Nie należy też spodziewać się kar regulaminowych za opuszczenie niedzielnych zajęć z Filozofii - wszak najważniejsza w tym wypadku jest lektura i rozmowa o niej na następnym zjeździe. Proszę wszystkich, aby się do tego przygotowali, gdyż w przeciwnym wypadku niewiele z zajęć z Filozofii wyniesiecie.

Cieszę się, że na ostatnim zjeździe była niezła frekwencja. Tak czy inaczej opuszczanie zajęć nigdy się nie opłaca i powoduje (mniejszą lub wiekszą) stratę. Proszę więc wszystkich chorych i ciężko pracujących (szczególnie tych, którzy nie mogli uczestniczyć w wykładach 25/10), o dokończenie kuracji, załatwienie sobie wolnego i niezawodne przybycie na kolejne zajęcia 15/11.

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Dziennikarstwo obywatelskie

Post autor: seize » 27 paź (wt) 2009, 12:23:04

Co do Form i gatunków dziennikarskich oraz Dziennikarstwa radiowego to już na samym suchym wstępie już byliśmy poinformowani że tak będzie, więc to zupełnie inna sytuacja tym bardziej ciężko jest rozdzielać wykład którego dajmy na to 'liczba godzinowa' jest niewielka.

Natomiast jeśli Podstawy politologii wymagają znajomości filozofii to czemu nie funkcjonuje ona np. na drugim semestrze a w tym zamiast niej religiologia która była ujęta w planie ramowym?
Pod względem braku religiologii oraz wstawienia w zamian tego etyki ogólnej, plan ramowy różni się od tego aktualnego.

Mówimy że normalną kwestia jest kumulacja. Ja przyznam szczerze, że dużo fajniej było by wiedzieć (wiedza bowiem dużo bardziej wspomaga zrozumienie) czemu plan nie może być na kształt ramowego zamiast tłumaczenia 'inni też tak kumulują'.

Symbolicznie to trochę dla mnie taka zamieszczona rada filozofa jest jak rada seksuologa który stwierdziłby iż brak poznawczy nadrobić lekturą i potem w trybie skróconym przerobić dane rozdziały w praktyce i uznać iż kurs jednodniowy - na który się zapisaliśmy i zapłaciliśmy ale niestety nas ominął - mamy zaliczony więc i uśmiech powinien zagościć na naszej twarzy.

Całość skupia się więc bardziej nie na płaczu nad rozlanym mlekiem ale na tym czy nie ma możliwości poprawienia na czas przyszły skoro dla obydwu stron jest to forma uciążliwa.

:?

Na marginesie:
wojtkowski pisze:(...) Nie należy też spodziewać się kar regulaminowych za opuszczenie niedzielnych zajęć z Filozofii - wszak najważniejsza w tym wypadku jest lektura i rozmowa o niej na następnym zjeździe. Proszę wszystkich, aby się do tego przygotowali, gdyż w przeciwnym wypadku niewiele z zajęć z Filozofii wyniesiecie.
Lektura? Domyślam się że napewno nie w znaczeniu notatek innych które każda z osób dokonała w oparciu o własną selekcję informacji, mapę myśli etc bądź też nie były one w stanie ich zrobić.
Natomiast lektura pod postacią 'Wprowadzenia do filozofii' (Anzenbacher Arno) - pominę już że i tak aktualnie korzystam z poleconej na poprzednim zjeździe książce Popkina - nie powie mi co Pan Błaszkowski sądzi na temat chociażby memów czy też scjentyzmu - a które to z tego co się orientuję pojawiły się na wykładach.
Rozmowa na następnym zjeździe? W większości czasu na kolejnym zjeździe będzie przecież chyba iście z tematem do przodu i rozwijanie odwołań a nie regres w celu powtórzenia i rozwinięcia.

Awatar użytkownika
s_wojtkowski
Wyrocznia WSR
Wyrocznia WSR
Posty: 12370
Rejestracja: 14 sty (śr) 2004, 01:00:00

Lektura obowiązkowa z Filozofii

Post autor: s_wojtkowski » 27 paź (wt) 2009, 16:06:59

Obrazek

Wprowadzenie do filozofii
Arno Anzenbacher


„Najczęściej rozumie się przez filozofię to, co jest zapisane z niezliczonych dziełach, czego filozofowie nauczają na uniwersytetach, co ma charakter ustalonej gałęzi nauki i co można studiować.” Tymczasem filozofia jest nieodzowną częścią naszego człowieczeństwa. Zaczyna się od zadawania już w dzieciństwie pytań na temat świata i nas samych. Filozofując, próbujemy odpowiedzieć sobie na pytanie, co tu robimy, jak istnieje świat, co będzie po śmierci, co to jest prawda, czy istnieje Bóg. Warto w prywatnych rozważaniach wesprzeć się tym, co wymyślili już na ten temat inni.
Wydawnictwo WAM wydało właśnie kolejne już wydanie niezastąpionego Wprowadzenia do filozofii Arno Anzenbachera. Jest to klasyczny podręcznik filozofii dobrze znany studentom nie tylko tego kierunku. Podręcznik przetłumaczony na sześć języków i mający w Niemczech już osiem wydań.
Autor w sposób przystępny, na ile to tylko możliwe, opisuje najważniejsze problemy filozoficzne, pojęcia, a także przybliża postaci filozofów.
Autor podzielił swoje opracowanie na kilka części: Co to jest filozofia (zawiera wyjaśnienie podstawowych terminów, problemów oraz przykłady z dziejów pojęcia), Filozofia bytu, Filozofia podmiotu, Trzeci punkt wyjścia, Logika i teoria nauki, Człowiek, Etyka, Bóg. Już z samych tytułów poszczególnych części można wysnuć wniosek, że w podręczniku jest wszystko lub prawie wszystko, co każdy szanujący się student wiedzieć powinien. Od Platona do Hegla, od Kartezjusza do feminizmu.
Jak zauważa w Przedmowie do wydania polskiego z 1987 roku Ks. Prof. Józef Tishner: wprowadzenie to jest wolne od zafałszowań ideologicznych, a zarazem jest jasne i nowoczesne, uwzględniające najnowsze wyniki badań i stanowiska filozoficzne.
I trzeba przyznać, że nowe, rozszerzone wydanie jest równie atrakcyjne dla czytelnika zainteresowanego filozofią. Bo jest to książka nie tylko dla studentów. Jest potężnym źródłem wiedzy, opracowanym w sposób ułatwiający jej przyswajanie. Autor dokładnie wyjaśnia każdy nowy termin, wzbogaca wywód stosownymi rysunkami, a na końcu każdego rozdziału podaje niezwykle pomocne streszczenie. Sposób, w jaki pisze Anzenbacher zachęca do samodzielnego poszukiwania odpowiedzi na pytania filozoficzne. Autor ujawnia związki łączące poszczególne sposoby filozofowania, pokazuje podobieństwa i różnice.
Czegóż chcieć więcej od dobrego podręcznika?"

http://www.granice.pl/recenzja.php?id=5&id3=1187

"Książka należy do klasyki literatury filozoficznej i jest niezastąpionym podręcznikiem dla osób zajmujących się filozofią, wprowadza w sposób systematyczny i przejrzysty we wszystkie ważniejsze problemy europejskiej myśli filozoficznej. O wadze tej pozycji może świadczyć fakt, iż została przetłumaczona na sześć języków, zaś w Niemczech doczekała się już ośmiu wydań.
Prof. dr hab. Tadeusz Gadacz: <Na początku lat 80. poszukiwałem wprowadzającego podręcznika do filozofii. Istniało kilka rzetelnych wprowadzeń. Cóż jednak po rzetelnych książkach, skoro nie są klarowne i nie mają wewnętrznego ognia, i zamiast zachęcić zniechęcają do filozofii. I wówczas wpadła mi w ręce książka Anzenbachera, jeszcze w oryginale niemieckim. Przeczytałem ją i stwierdziłem, że to jest właśnie ta książka, która ma w sobie ogień. Nie tylko wprowadza w wiedzę filozoficzną, lecz zapala też do filozofowania. Przekazywana Państwu do rąk publikacja (2003) jest bardzo dobrym podręcznikiem pod względem dydaktycznym, gdyż z szacunkiem traktuje niewprawnego w filozofii czytelnika. Każde pojęcie, które wprowadza, wyjaśnia. Autor pisze obrazowo, na tyle prosto i jasno, na ile to możliwe. Pokazuje związki między poglądami myślicieli żyjących w różnych wiekach, między różnymi dziedzinami filozofii, ujawnia założenia, poucza o wynikających z nich skutkach. Nie tylko jednak uczy myślenia, lecz zachęca także do myślenia samodzielnego>".

http://alejka.pl/wprowadzenie_do_filozofii_7.html

Lektura do przeczytania na następny zjazd 15/11/2009.

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: seize » 27 paź (wt) 2009, 16:37:31

Suplement

1) chęć swojego zapytanie oparłem głównie o fakt ominięcia mnie w ciągu jednego dnia większości planowych zajęć z filozofii jak też np. o podział zajęć w planie jaki funkcjonuje w PK WSTH w Nysie

2) Podczas wykładów w Podkowie Leśnej usłyszeliśmy, iż lekturą do przeczytania jest "Filozofia" - Popkin, Stroll. Czy zatem ta lektura już nie obowiązuje? Chciałbym - chyba nie tylko ja - wiedzieć zatem czy te osoby co kupiły tą książkę mają ją jeszcze czytać (jest ona akceptowalna, wystarczająca) czy też była ona dla nich w tym zakresie "lekturowym niepotrzebnym zakupem" który aktualnie należy odłożyć na półkę i wyłożyć następnie teraz 44zł na "Wprowadzenie...".
/no chyba że ja coś źle zrozumiałem wtedy; no i dziś z racji temperatury/

OSHka
Ekspert
Ekspert
Posty: 1998
Rejestracja: 29 sie (wt) 2006, 02:00:00

Post autor: OSHka » 27 paź (wt) 2009, 16:49:10

Przypominam dzienniaczkom o tym, żeby zaglądali do mnie przed swoimi zajęciami na tygodniu ;)

Awatar użytkownika
s_wojtkowski
Wyrocznia WSR
Wyrocznia WSR
Posty: 12370
Rejestracja: 14 sty (śr) 2004, 01:00:00

Lektura obowiązkowa z Etyki

Post autor: s_wojtkowski » 27 paź (wt) 2009, 16:50:08

Książka Richarda Popkina i Avruma Strolla...

Obrazek

... jest lekturą obowiązkową na zajęcia dr Krzysztofa Woźniaka, czyli z Etyki Ogólnej (i obowiązuje dopiero na zaliczenie w sesji egzaminacyjnej). Szczególnie uczciwie należy przepracować pierwszą część książki.

Myślę, że warto sobie uświadomić, że Etyka jest nauką filozoficzną i jest silnie związana z Filozofią bytu, poznania, Boga... Ale też oczywiście z Filozofia polityczną.

Dlatego uważam, że dobrze się stało, że mamy zajęcia z Filozofii, Etyki i Politologii w jednym semestrze, bo te obszary zagadnień mocno się do siebie odnoszą i od siebie zależą. Lektura dwóch książek z zakresu filozofii (które de facto dotyczą też w znacznym stopniu etyki i politologii), a także fakt, że pokrewne zagadnienia podejmują na zajęciach dwaj różni Wykładowcy (Krzysztof Wożniak na Etyce oraz Marek Błaszkowski na Filozofii i Politologii), powinien przynieść pożądane skutki, tj. umiejętność poruszania się w każdej z tych dziedzin wiedzy humanistycznej oddzielnie, ale też integrowania zagadnień filozoficznych, etycznych i politycznych w jedna całość (i widzenie pomiędzy nimi współzależności).

SPIS TREŚCI książki "Filozofia"

Przedmowa
1. Etyka (tłumaczył Norbert Leśniewski)
Definicja etyki
Etyka w życiu codziennym
Klasyfikacja teorii etycznych
Teorie klasyczne
Platonizm
Arystoteles: doktryna środka
Hedonizm: filozofia Epikura
Cynizm
Stoicyzm
Etyka chrześcijańska
Filozofia Spinozy
Utylitaryzm: Jeremy Bentham i John Stuart Mili
Etyka Kantowska
Etyka współczesna
Subiektywizm i obiektywizm (realizm moralny)
Naturalizm, antynaturalizm i emotywizm
Teorie motywistyczne, deontologiczne i konsekwencji
Analiza subiektywizmu i obiektywizmu
Etyka stosowana
Zalecana literatura

2. Filozofia polityczna (tłumaczył Andrzej Przylębski)
Definicja filozofii politycznej
Filozofia polityczna Platona
Filozofia polityczna Thomasa Hobbesa
Polityczna filozofia Johna Locke'a
Filozofia polityczna Johna Stuarta Milla
Filozofia polityczna Karola Marksa
Współczesna teoria polityki
Zalecana literatura
3. Metafizyka (tłumaczył Jan Karłowski)
Czym jest metafizyka
Pluralizm i monizm
Dziedzina metafizyki
Problem stałości i zmiany
Problem relacji umysł&#8212;ciało
Problem wolnej woli i determinizmu
Rodzaje systemów metafizycznych
Niektórzy krytycy metafizyki
Zalecana literatura
4. Filozofia religii (tłumaczył Jan Karłowski)
Filozofia a religia
Kwestia wiedzy religijnej
Religia naturalna i objawiona
Argument Hume'a
Argument kosmologiczny (lub z przyczyny sprawczej)
Argument ontologiczny
Wnioski
Problem natury Boga
Zalecana literatura
5. Teoria poznania (tłumaczył Andrzej Przyłębski)
Kartezjusz: postawienie problemu
Problem wiedzy: dokładniejszy wgląd
Starożytna filozofia grecka
Platon
Sokratesa teoria form uniwersalnych
Władca-filozof
Kartezjańska teoria wiedzy
Dowód na obiektywną rzeczywistość
Racjonalistyczne teorie poznania
Filozofia empiryczna
John Locke
Biskup George Berkeley
David Hume
Podsumowanie empirycznej teorii wiedzy
Empiryczna krytyka racjonalizmu
Podsumowanie
Zalecana literatura
6. Logika (tłumaczył Jan Karłowski)
Definicja logiki
Logika dedukcyjna i indukcyjna
Logika dedukcyjna: sylogizm
Terminologia logiczna
Sądy twierdzące i przeczące
Sądy ogólne, szczegółowe i jednostkowe
Cztery kategoryczne sądy logiczne
Rozkład terminów
Średnie, większe i mniejsze terminy
Reguły określania niezawodności i zawodności
Przekształcanie zdań języka potocznego w zdania logiczne
Zdania równoznaczne
Obwersja
Konwersja
Kontrapozycja
Błędy
Logika, semiotyka i semantyka
Podsumowanie
Odpowiedzi do ćwiczeń
Zalecana literatura
7. Filozofia współczesna (tłumaczył Andrzej Przyłębski)
Pragmatyzm
Pluralistyczny wszechświat
Instrumentalizm
Pewna krytyka pragmatyzmu
Filozofia analityczna (analiza filozoficzna)
Atomizm logiczny: filozofia Bertranda Russella i wczesnego
Ludwiga Wittgensteina
Pozytywizm logiczny: Schlick, Carnap, A.J. Ayer
Filozofia języka potocznego: Moore i późny Wittgenstein
Egzystencjalizm i fenomenologia
Soren Kierkegaard
Współczesny egzystencjalizm
Zalecana literatura
Ostatnio zmieniony 27 paź (wt) 2009, 17:13:36 przez s_wojtkowski, łącznie zmieniany 1 raz.

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: seize » 27 paź (wt) 2009, 17:12:45

No to przyznam że w tym zakresie to mnie nieco uspokoiłeś ;)

I już rozumiem skąd ten problem. Otóż w planie ramowym jaki wtedy mieliśmy nie funkcjonowało coś takiego jak 'etyka ogólna' i ja to miałem zapisane w zeszycie pod hasłem 'logika' :twisted:

Artur0
Ekspert
Ekspert
Posty: 1136
Rejestracja: 21 lis (śr) 2007, 01:00:00

Post autor: Artur0 » 29 paź (czw) 2009, 16:31:25

Lektura do przeczytania na następny zjazd 15/11/2009.
Taaaa... Z pewnością. :roll:

Zablokowany