Legia Warszawa

[Wiciu]

no ciekawe jak to będzie..

[zielonyszerszen]

nowy stadion
nowa drużyna - trochę Legia cudzoziemska bo jak widziałem skład podstawowy to tylko dwóch polaków ma być w podstawowym składzie

zobaczymy
ale jak dziś przeczytałem że lech wygrywa po karnych z azerską drużyną co powstała w 97 roku to tak się zastanawiam po co walczyć o tego mistrza........
w zeszłym roku wisła nie była lepsza....

ale co tam to Legia jako jedyna grała w ćwierćfinale LM więc ....
zapraszam 7 sierpnia na 17.00 na pierwszy mecz

[zielonyszerszen]

byłem wczoraj na prezentacji zespołu i....
stadion od samego wejścia zaskoczył mnie bardzo pozytywnie
nie wspomnę o strefie z jedzeniem i nareszcie normalnymi łazienkami
sam stadion od środka to mistrzostwo chodź brak dawnej krytej psuje to trochę
sama prezentacja coś pięknego
znowu śpiewy, mnóstwo kibiców spowodowały że stęskniłem się za tym miejsce co jest bliskie mojemu sercu
na koniec pokaz sztucznych ogni i do domu
tak naładowany pozytywnie już nie mogę się doczekać jutrzejszego meczu na otwarcie z Arsenalem

[bLu]

no jasne, ciekawe tylko jak dlugo bedzie tak ladnie
i po jak krotkim czasie kibole zniszcza to, co inni budowali z nadzieja.

[zielonyszerszen]

mecz i oprawa tego meczu prawie jak zagranicą
prawie bo bardzo dużo nie dociągnięć ale to nie o to chodzi
mecz fajne widowisko chociaż wynik hokejowy
gra czasami nawet ostra ale ładna dla oka
doping cały czas i ta ilość ludzi jak się patrzyło po stadionie to serce się raduje

no i minusy
Legia patrząc na ten mecz chociaż to wakacyjna gierka nie ma bramkarza
3 bramki z 6 puszczone przez dwóch bramkarzy to trzeba zapisać na ich konto
dramat jak bramkarz mija się z piłka w polu karnym albo wyskakuje mu przed twarzą koleś i strzela
nie wspomnę o puszczonej piłce pod brzuchem

mam nadzieję, że to trema przed taką publicznością i w piątek będzie wszystko oki

[s_wojtkowski]

(1) Cieszę się, że doczekałem nowego stadionu. Żałuję, że nie byłem na spotkaniu z Arsenalem, ale co się odwlecze... to tylko do najbliższego meczu (z Cracovią, chyba 16/08/2010).

(2) Legia od lat, a właściwie od dziesięcioleci już, słynie z dobrych bramkarzy. Włodarze CWKS zawsze mieli do bramkarzy szczęście. Czyżby miało się ono odwrócić?

(3) Jestem trochę ciekawy, za jaką cenę władze Legii porozumiały się z kibolami i jak trwałe jest to porozumienie. Lubię doping, ale nie ukrywam, że chętnie nie wpuszczałbym na mecze troglodytów.

[Espy]

Podejrzewam że za cenę tego kto tak naprawdę rozdaje karty - i naturalnie są to kibice. ITI nie mogło sobie pozwolić na dalsze ciągnięcie konfliktu ze względów marketingowych.
Już za tydzień przekonamy się czy sobie pozwolą czy jeszcze się wstrzymają.

[zielonyszerszen]

w piątek derby Warszawy a drużyna z konwiktorskiej przekazała 300 biletów na ten mecz dla kibiców z Ł3 gdzie zapotrzebowanie było na z tego co wiem 6 razy tyle
to jakaś paranoja
i się cieszą że stadion powinien się zapełnić czyli będzie z 6 tyś kibiców
oczywiście jeżeli do piątku jeszcze kupią trochę biletów bo do tej pory dopiero zostało sprzedanych 1200 kart wstępu chociaż ceny są jedne z niższych w całej lidze

bardzo żałuję że znowu będę musiał oglądać mecz w tv bo ......szkoda gadać
no chyba że mój przyjaciel dokładnie mój przyjaciel z konwiktorskiej załatwi mi ponownie wejściówkę na sektor gospodarzy

[bLu]

nie wierze, boisz sie siedziec z Polonistami :P:P?
Ty, nieustraszony ;d?

gdyby rzeczywistosc byla inna.. nie powinno miec znaczenia czy obok siedzi ultras czy piknik, legionista czy polonista.. gdyby bylo inaczej.. znaczenie mialby tylko wynik meczu i gra.. GDYBY tak bylo.. poszlabym z Wami

[s_wojtkowski]

Nie no, trochę zadziorności w dopingu być powinno. Ale bez przemocy (choćby w sferze werbalnej) - tak, żeby można było oglądać mecz nie tylko bez poczucia jakiegokolwiek zagrożenia, ale też bez poczucia niesmaku. O to drugie trudniej, ale miłość do futoblu, miłość do Legii - przezwycięża jeszcze u mnie tę niedogodność .

[zielonyszerszen]

nie wierze, boisz sie siedziec z Polonistami :P:P?
Ty, nieustraszony ;d?

to nie chodzi czy boję się czy nie ....
siedzenie w sektorze ,,wroga" jest mało przyjemne
musisz mieć się na baczności co mówisz, jak reagujesz
najlepiej nie odzywać się i nie ruszać
dwa razy miałem okazję tak oglądania meczu i jest to bardzo trudne
w dodatku mój przyjaciel tez nie ma lekko...
ogląda ma hamulcu pilnuje mnie abym ja coś nie wywinął...
nie muszę mówić co by się stało jakby nagle się wydało po której stronie ja jestem zarówno dla mnie i dla niego byłby to pewnie ostatni taki wybryk

ale jest w tym też coś szalonego co powoduje że tak robimy
to się nazywa adrenalina

[Espy]

Prawdopodobnie nie stałoby się nic, chyba że twój przyjaciel jest aż tak nierozgarnięty i zaprasza Cię na Kamienną.

[zielonyszerszen]

i zaprasza Cię na Kamienną.

[Espy]

No to brawo że się obaj uchowaliście.

Ale to i tak już chyba nieaktualne, bo z kartą kibica Legii biletu na Polonię nie kupisz i vice-versa.

[s_wojtkowski]

Wynik derbowy obstawiłem w typniku romantycznie:
Polonia - Legia 1:2