Jak wrażenia po imprezie???
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar
-
Havoc
- Loża WSR

- Posty: 3908
- Rejestracja: 03 paź (ndz) 2004, 02:00:00
Bardzo delikatnie ale jedncozesnie nachalnie przypominam i pewnym bardzo malo istotnym fakcie, a mianowicie ze jutro jest grand finale Juwenaliow na Agrykoli. ktos mialby ochote na to isc? Ja bym poszedl ale czuje ze numer z falszywa legitymacja studencka drugi raz nei przejdzie.. Sytuacje w ktorych bramkarz gapi sie przez 5 sekund na zdjecie jakiegos kolesia (cud ze wogule to byla legitka jakiegos goscia a nei dziewczyny) a potem na mnei i jeszcze nei czai ze ja ze zdjecia i ja w realu to roznica co najmniej 8 lat nei mowiac juz o dlugosci i kolorze wlosow dzialaja pierwszy i ostatni raz
Ja mysle zeby wywalic sie na trawe i poprostu cieszyc sie tym ze jeszcze mamy okazje byc synonimem mlodosci i swietowac studenckie juwenalia
Jakies propozycje?
-
Havoc
- Loża WSR

- Posty: 3908
- Rejestracja: 03 paź (ndz) 2004, 02:00:00
No oki prosze bardzo
Btw. Co ja Ci obiecywalem mam nadzieje ze chociaz Ty w przeciwienstwie do mnei pamietasz ze mam Altzheimera
20 – 22 maja
Mega WAT czystego Hip-Hopu
Zagrają:
KALIBER 44
FENOMEN
GRAMMATIC
Święto sportu na WAT
Parada Jachtów
20 maja
Sabinkalia SGH
20 maja
Geopiknik PW
20 maja
Juwenalia na UKSW
Zagrają:
VOO VOO
MALEO REGGAE ROCKERS
HAPPYSADE
BOHEMA
GOOD RELIGION
20 – 21 maja
TATRZAŃSKIE MIKRO RIVENALIA
Żaczkonalia
21 maja
Agrykola – Campus rodzinny
Zagrają:
Cool Kids of Death
Sidney Polak
Pidżama Porno
MYSLOVITZ
20 – 22 maja
Mega WAT czystego Hip-Hopu
Zagrają:
KALIBER 44
FENOMEN
GRAMMATIC
Święto sportu na WAT
Parada Jachtów
20 maja
Sabinkalia SGH
20 maja
Geopiknik PW
20 maja
Juwenalia na UKSW
Zagrają:
VOO VOO
MALEO REGGAE ROCKERS
HAPPYSADE
BOHEMA
GOOD RELIGION
20 – 21 maja
TATRZAŃSKIE MIKRO RIVENALIA
Żaczkonalia
21 maja
Agrykola – Campus rodzinny
Zagrają:
Cool Kids of Death
Sidney Polak
Pidżama Porno
MYSLOVITZ
-
Happy
- Wyrocznia WSR

- Posty: 11594
- Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00
Hav ta Agrykola mi się podoba.....
Ale w jakich to godzinach jest??
Dziś już mi się nie uda, ale podaj godziny na jutro!!
Od której do której i czy znowu na te nudne legitymacje studenckie?!
Czy każdy może wejść??
Dzięks!
No jak to co obiecywałeś! Hmmm, że oddasz.....tiaa... a tu nic sie nie pojawia tam!!
Ale w jakich to godzinach jest??
Dziś już mi się nie uda, ale podaj godziny na jutro!!
Od której do której i czy znowu na te nudne legitymacje studenckie?!
Czy każdy może wejść??
Dzięks!
No jak to co obiecywałeś! Hmmm, że oddasz.....tiaa... a tu nic sie nie pojawia tam!!
-
seize
- Loża WSR

- Posty: 9045
- Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00
Park Agrykola - koncerty od ok. 15:30 : Cool Kids of Death, Sidney Polak, Pidżama Porno, Myslovitz. Ja osobiscie z mila checia zaliczylbym [...znaczy posluchal] Pidzame Porno no i przy okazji Myslovitz.
Co do wstepu to niby jest wolny a legitki sa potrzebne na imprezy odbywajace sie na kampusach jednak jak bedzie naprawde w tym przypadku okaze sie na miejscu ...
Co do wstepu to niby jest wolny a legitki sa potrzebne na imprezy odbywajace sie na kampusach jednak jak bedzie naprawde w tym przypadku okaze sie na miejscu ...
-
seize
- Loża WSR

- Posty: 9045
- Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00
Świeżo po powrocie to powiem tyle : coz maja czego zalowac ci co nie byli a jakos wystepujace zespoly im podchodzily; przyznam ze po Paradise Lost nie bylem az tak mokry i wymeczony jak po Pidżamie Porno
Ciesze sie ze moglem tam sie pojawic - a przede wszystkim ze moglem sie tam pojawic razem z Alice 
-
zyrafa
- Ekspert

- Posty: 1207
- Rejestracja: 30 wrz (wt) 2003, 02:00:00
Byłam na Agrykoli ok. 17. Grał jeszcze wtedy Sidney Polak. Zajęłam kawałek trawy po lewej stronie ( stojąc tyłem do sceny), a dokładnie blisko czerwonego balonu wp.pl i nieopodal niebieskiego : banku PBK. Tak sobie siedziałam z Piotrkiem i jego bratem. Zauważyłam koleżankę i kolegę z WSR – poszłam się przywitać. Potem wróciłam do „swoich” pod drzewko. Jakoś nasza trójka była po imprezowa i nie mieliśmy ochoty na picie piwa. Siedzieliśmy więc, piliśmy wodę mineralna i paliliśmy sztuki. Jakaś lasencja chodziła i rozdawała cukierki to ja przyatakowałam. Dostałam też gazetę studencką- nawet fajna. Pidżama Porno zaczęła grać ok. 18.30 . Do tego czasu prowadzący zrobili jakiś tam konkurs wśród uczestników koncertu. Mnie natomiast zaciekawili ludzie przechodzący obok .. niektórzy są tak śmieszni, że to szok. Pidżamka zaczęła grać ... a ja odnalazłam swoją psiapsiułę z liceum : Puszkę, która badzio chciała wyciągnąć mnie na winko. Koncert mi się podobał, ale chyba cos z nagłośnieniem było nie tak ... jakoś momentami wokal był za głośny, ale to moje indywidualne (być może) odczucie. Smutno mi jednak się zrobiło, gdy mój Piotruś z Kuba za bardzo komentowali jak im się nie podoba muzyka Pidżamy : a to za prosta, brak emocji, perkusista cały czas to samo gra, wokal się nie zmienia itd. Mnie to w którymś momencie tak zaczęło wkurzać, że autentycznie miałam ochotę wracać do domu. Oni nie wracali, bo wiedzieli, że lubię Pidżamę i chce ich posłuchać, ale tym swoim gadaniem mnie wkurzali. Oni wola ambitniejszą muzę, jakiś niezły rock itp. ... a ja lubię prostotę Pidżamki :/. Potem (jak wracaliśmy) powiedziałam im o tym. Podziękowałam o popsucie mi koncertu. Na Myslovitz już nie zostaliśmy. Acha- w czasie grania Pidżamki coś chyba z zasilaniem poszło i na ok. 15 min scena ucichła. Gitarzysta usiadł sobie (miał zielona koszulkę ) i tylko ruszał ramionami na znak, że nie wie co się stało. Ogólnie spoko było ... w sumie to i tak bardzo się cieszę, że byłam na tym koncercie. 
