Dowcipy
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar
-
- Loża WSR
- Posty: 7154
- Rejestracja: 10 cze (pt) 2005, 02:00:00
-
- Zadomowił(a) się
- Posty: 553
- Rejestracja: 15 wrz (śr) 2004, 02:00:00
-
- Ekspert
- Posty: 1500
- Rejestracja: 07 wrz (wt) 2004, 02:00:00
Oto co dzisiaj znalazłam w mailu (i jak tu ufać pilotom?
P.S. Wiem że długie ale zawsze molżna sobie podzielić czytanie na części
Autentyczne dialogi pilotów
Wieża: Żeby uniknąć hałasu, odchylcie kurs o 45 stopni w prawo
Pilot: Jaki hałas możemy zrobić na wys. 35000 stop?
Wieża: Taki kiedy wasz 707 uderzy w tego 727, którego macie
przed sobą...
Wieża: Jesteście Airbus 320 czy 340?
Pilot: Oczywiście, ze Airbus 340.
Wieża: W takim razie niech pan będzie łaskaw włączyć przed
startem pozostałe dwa silniki.
Pilot: Dzień dobry Bratysławo.
Wieża: Dzień dobry. Dla informacji - mówi Wiedeń.
Pilot: Wiedeń?
Wieża: Tak.
Pilot: Ale dlaczego, my chcieliśmy do Bratysławy.
Wieża: OK w takim razie przerwijcie lądowanie i skręćcie w
lewo...
Pilot Alitalia, któremu piorun wyłączył pół kokpitu:
"Skoro wszystko wysiadło, nic już nie działa, wysokościomierz
nic nie pokazuje...."
Po pięciu minutach nadawania odzywa się pilot innego samolotu:
"Zamknij się, umieraj jak mężczyzna"
Pilot: Mamy mało paliwa. Pilnie prosimy o instrukcje...
Wieża: Jaka jest wasza pozycja? Nie ma was na radarze.
Pilot: Stoimy na pasie nr 2 i już całą wieczność czekamy na
cysternę.
Pilot: Prosimy o pozwolenie na start.
Wieża: Sorry, ale nie mamy waszego planu lotu, dokąd lecicie?
Pilot: Do Salzburga, jak w każdy poniedziałek...
Wieża: DZISIAJ JEST WTOREK
Pilot: No to super, czyli mamy wolne...
Wieża: Wasza wysokość i pozycja?
Pilot: Mam 180 cm wzrostu i siedzę z przodu po lewej...
Wieża: Macie dość paliwa czy nie?
Pilot: Tak.
Wieża: Tak, co?
Pilot: Tak, proszę pana.
Wieża: Podajcie oczekiwany czas przylotu.
Pilot: Wtorek by pasował...
DC-1 miał bardzo daleką drogę hamowania po wylądowaniu z powodu
nieco za dużej prędkości przy podejściu. Wieża San Jose: "American 751
skręć w prawo na końcu pasa, jeśli się uda. Jeśli nie, znajdź
wyjazd "Guadeloupe" na autostradę nr 101 i skręć na światłach w prawo, żeby zawrócić na lotnisko.
Po każdym locie, piloci linii lotniczych są zobowiązani do wypełnienia kwestionariusza na temat problemów technicznych, napotkanych
podczas lotu. Formularz jest następnie przekazywany mechanikom
w celu dokonania odpowiednich korekt. Odpowiedzi mechaników są wpisywane w dolnej części kwestionariusza, by umożliwić pilotom zapoznanie się z nimi przed następnym lotem. Nikt nigdy nie twierdził, że załogi naziemne i mechanicy są pozbawieni poczucia humoru. Poniżej zamieszczono kilka autentycznych przykładów podanych przez pilotów linii QUANTAS oraz odpowiedzi udzielone przez mechaników. Przy okazji warto zauważyć, że QUANTAS jest jedyną z wielkich linii lotniczych, która nigdy nie miała poważnego wypadku...
P = problem zgłoszony przez pilota
O = Odpowiedź mechaników
P: Lewa wewnętrzna opona podwozia głównego niemal wymaga
wymiany.
O: Niemal wymieniono lewą wewnętrzną oponę podwozia głównego.
P: Przebieg lotu próbnego OK. Jedynie układ automatycznego
lądowania przyziemia bardzo twardo.
O: W tej maszynie nie zainstalowano układu automatycznego
lądowania.
P: Coś się obluzowało w kokpicie.
O: Coś umocowano w kokpicie.
P: Martwe owady na wiatrochronie.
O: Zamówiono żywe.
P: Autopilot w trybie \\\\'utrzymaj wysokość'\\\\ obniża lot
200 stóp/minutę.
O: Problem nie do odtworzenia na ziemi.
P: Ślady przecieków na prawym podwoziu głównym.
O: Ślady zatarto.
P: Poziom DME niewiarygodnie wysoki.
O: Obniżono poziom DME do bardziej wiarygodnego poziomu.
P: Zaciski blokujące powodują unieruchomienie dźwigni
przepustnic.
O: Właśnie po to są.
P: Układ IFF nie działa.
O: Układ IFF zawsze nie działa, kiedy jest wyłączony.
P: Przypuszczalnie szyba wiatrochronu jest pęknięta.
O: Przypuszczalnie jest to prawda.
P: Brak silnika nr 3.
O: Silnik znaleziono na prawym skrzydle po krótkich
poszukiwaniach.
P: Samolot śmiesznie reaguje na stery.
O: Samolot upomniano by przestał, latał prosto i zachowywał się
poważnie.
P: Radar mruczy.
O: Przeprogramowano radar by mówił.
P: Mysz w kokpicie.
O: Zainstalowano kota.
P: Po wyłączeniu silnika słychać jęczący odgłos.
O: Usunięto pilota z samolotu.
P: Zegar pilota nie działa.
O: Nakręcono zegar.
P: Igła ADF nr 2 szaleje.
O: Złapano i uspokojono igłę ADF nr 2.
P: Samolot się wznosi jak zmęczony.
O: Samolot wypoczął przez noc. Testy naziemne OK.
P:3 karaluchy w kuchni.
O:1 karaluch zabity, 1 ranny, 1 uciekł.
Zapis autentycznej rozmowy radiowej przeprowadzonej między
amerykańskim
okrętem wojennym a Kanadyjczykami. Miała ona miejsce w
październiku 1995r.
u wybrzeży Nowej Funlandii. Została ujawniona przez szefa
operacji
morskich US Navy.
Kanadyjczycy: - Proszę o zmianę kursu o 15 stopni na południe w
celu
uniknięcia kolizji.
Amerykanie: - Radzimy wam zmienić kurs o 15 stopni na północ,
aby
uniknąć kolizji.
Kanadyjczycy: - To niemożliwe. To wy będziecie musieli zmienić
kurs o 15 stopni na południe, aby uniknąć kolizji.
Amerykanie: - Mówi kapitan okrętu wojennego Stanów
Zjednoczonych.
Powtarzam ponownie: wy zmieńcie kurs.
Kanadyjczycy: - Nie. Powtarzam: zmieńcie kurs, aby uniknąć
kolizji.
Amerykanie: - Mówi kapitan lotniskowca USS "Lincoln" - drugiego
pod względem wielkości okrętu bojowego amerykańskiej marynarki
wojennej floty
atlantyckiej. Towarzyszą nam trzy niszczyciele, trzy krążowniki
i
wiele innych okrętów wspomagania. Domagam się, abyście to wy
zmienili
kurs o 15 stopni na północ. W innym przypadku podejmiemy
kontrdziałania w
celu obrony grupy!
Kanadyjczycy: - Mówi latarnia morska: wasz wybór
P.S. Wiem że długie ale zawsze molżna sobie podzielić czytanie na części
Autentyczne dialogi pilotów
Wieża: Żeby uniknąć hałasu, odchylcie kurs o 45 stopni w prawo
Pilot: Jaki hałas możemy zrobić na wys. 35000 stop?
Wieża: Taki kiedy wasz 707 uderzy w tego 727, którego macie
przed sobą...
Wieża: Jesteście Airbus 320 czy 340?
Pilot: Oczywiście, ze Airbus 340.
Wieża: W takim razie niech pan będzie łaskaw włączyć przed
startem pozostałe dwa silniki.
Pilot: Dzień dobry Bratysławo.
Wieża: Dzień dobry. Dla informacji - mówi Wiedeń.
Pilot: Wiedeń?
Wieża: Tak.
Pilot: Ale dlaczego, my chcieliśmy do Bratysławy.
Wieża: OK w takim razie przerwijcie lądowanie i skręćcie w
lewo...
Pilot Alitalia, któremu piorun wyłączył pół kokpitu:
"Skoro wszystko wysiadło, nic już nie działa, wysokościomierz
nic nie pokazuje...."
Po pięciu minutach nadawania odzywa się pilot innego samolotu:
"Zamknij się, umieraj jak mężczyzna"
Pilot: Mamy mało paliwa. Pilnie prosimy o instrukcje...
Wieża: Jaka jest wasza pozycja? Nie ma was na radarze.
Pilot: Stoimy na pasie nr 2 i już całą wieczność czekamy na
cysternę.
Pilot: Prosimy o pozwolenie na start.
Wieża: Sorry, ale nie mamy waszego planu lotu, dokąd lecicie?
Pilot: Do Salzburga, jak w każdy poniedziałek...
Wieża: DZISIAJ JEST WTOREK
Pilot: No to super, czyli mamy wolne...
Wieża: Wasza wysokość i pozycja?
Pilot: Mam 180 cm wzrostu i siedzę z przodu po lewej...
Wieża: Macie dość paliwa czy nie?
Pilot: Tak.
Wieża: Tak, co?
Pilot: Tak, proszę pana.
Wieża: Podajcie oczekiwany czas przylotu.
Pilot: Wtorek by pasował...
DC-1 miał bardzo daleką drogę hamowania po wylądowaniu z powodu
nieco za dużej prędkości przy podejściu. Wieża San Jose: "American 751
skręć w prawo na końcu pasa, jeśli się uda. Jeśli nie, znajdź
wyjazd "Guadeloupe" na autostradę nr 101 i skręć na światłach w prawo, żeby zawrócić na lotnisko.
Po każdym locie, piloci linii lotniczych są zobowiązani do wypełnienia kwestionariusza na temat problemów technicznych, napotkanych
podczas lotu. Formularz jest następnie przekazywany mechanikom
w celu dokonania odpowiednich korekt. Odpowiedzi mechaników są wpisywane w dolnej części kwestionariusza, by umożliwić pilotom zapoznanie się z nimi przed następnym lotem. Nikt nigdy nie twierdził, że załogi naziemne i mechanicy są pozbawieni poczucia humoru. Poniżej zamieszczono kilka autentycznych przykładów podanych przez pilotów linii QUANTAS oraz odpowiedzi udzielone przez mechaników. Przy okazji warto zauważyć, że QUANTAS jest jedyną z wielkich linii lotniczych, która nigdy nie miała poważnego wypadku...
P = problem zgłoszony przez pilota
O = Odpowiedź mechaników
P: Lewa wewnętrzna opona podwozia głównego niemal wymaga
wymiany.
O: Niemal wymieniono lewą wewnętrzną oponę podwozia głównego.
P: Przebieg lotu próbnego OK. Jedynie układ automatycznego
lądowania przyziemia bardzo twardo.
O: W tej maszynie nie zainstalowano układu automatycznego
lądowania.
P: Coś się obluzowało w kokpicie.
O: Coś umocowano w kokpicie.
P: Martwe owady na wiatrochronie.
O: Zamówiono żywe.
P: Autopilot w trybie \\\\'utrzymaj wysokość'\\\\ obniża lot
200 stóp/minutę.
O: Problem nie do odtworzenia na ziemi.
P: Ślady przecieków na prawym podwoziu głównym.
O: Ślady zatarto.
P: Poziom DME niewiarygodnie wysoki.
O: Obniżono poziom DME do bardziej wiarygodnego poziomu.
P: Zaciski blokujące powodują unieruchomienie dźwigni
przepustnic.
O: Właśnie po to są.
P: Układ IFF nie działa.
O: Układ IFF zawsze nie działa, kiedy jest wyłączony.
P: Przypuszczalnie szyba wiatrochronu jest pęknięta.
O: Przypuszczalnie jest to prawda.
P: Brak silnika nr 3.
O: Silnik znaleziono na prawym skrzydle po krótkich
poszukiwaniach.
P: Samolot śmiesznie reaguje na stery.
O: Samolot upomniano by przestał, latał prosto i zachowywał się
poważnie.
P: Radar mruczy.
O: Przeprogramowano radar by mówił.
P: Mysz w kokpicie.
O: Zainstalowano kota.
P: Po wyłączeniu silnika słychać jęczący odgłos.
O: Usunięto pilota z samolotu.
P: Zegar pilota nie działa.
O: Nakręcono zegar.
P: Igła ADF nr 2 szaleje.
O: Złapano i uspokojono igłę ADF nr 2.
P: Samolot się wznosi jak zmęczony.
O: Samolot wypoczął przez noc. Testy naziemne OK.
P:3 karaluchy w kuchni.
O:1 karaluch zabity, 1 ranny, 1 uciekł.
Zapis autentycznej rozmowy radiowej przeprowadzonej między
amerykańskim
okrętem wojennym a Kanadyjczykami. Miała ona miejsce w
październiku 1995r.
u wybrzeży Nowej Funlandii. Została ujawniona przez szefa
operacji
morskich US Navy.
Kanadyjczycy: - Proszę o zmianę kursu o 15 stopni na południe w
celu
uniknięcia kolizji.
Amerykanie: - Radzimy wam zmienić kurs o 15 stopni na północ,
aby
uniknąć kolizji.
Kanadyjczycy: - To niemożliwe. To wy będziecie musieli zmienić
kurs o 15 stopni na południe, aby uniknąć kolizji.
Amerykanie: - Mówi kapitan okrętu wojennego Stanów
Zjednoczonych.
Powtarzam ponownie: wy zmieńcie kurs.
Kanadyjczycy: - Nie. Powtarzam: zmieńcie kurs, aby uniknąć
kolizji.
Amerykanie: - Mówi kapitan lotniskowca USS "Lincoln" - drugiego
pod względem wielkości okrętu bojowego amerykańskiej marynarki
wojennej floty
atlantyckiej. Towarzyszą nam trzy niszczyciele, trzy krążowniki
i
wiele innych okrętów wspomagania. Domagam się, abyście to wy
zmienili
kurs o 15 stopni na północ. W innym przypadku podejmiemy
kontrdziałania w
celu obrony grupy!
Kanadyjczycy: - Mówi latarnia morska: wasz wybór
-
- Loża WSR
- Posty: 9045
- Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00
-
- Loża WSR
- Posty: 7154
- Rejestracja: 10 cze (pt) 2005, 02:00:00
-
- Loża WSR
- Posty: 9045
- Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00
Z cyklu wylapane w sieci :
Sopot.
Mandaryna właśnie zakoczyła śpiewanie. Publika szaleje.
- Jeszcze raz, jeszcze raz, jeszcze raz!
No dobra to zaśpiewała. Skonczyła a publika:
- Jeszcze raz......
No i tak trzeci, czwarty, piąty.....dziewiąty raz....
W końcu już zrezygnowana - do publiczności:
- Kochani, ale ja już nie mam siły śpiewać.
A publiczność:
- K***a! śpiewaj aż się nauczysz!
-
- Loża WSR
- Posty: 9045
- Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00
-
- Czasami coś napisze
- Posty: 187
- Rejestracja: 22 sty (sob) 2005, 01:00:00
Facet mial trzy przyjaciolki. Jednak tylko jedna mogl wybrac za zone.Postanowil wiec kazdej dac po 2000 zl. Chcial sprawdzic co kazda z nich ztym zrobi.
Pierwsza pobiegla od razu do fryzjera, kupila sobie tez nowe ciuchy.
Przyszla do faceta i mowi, ze to wszystko dla niego, bo go tak kocha.
Druga kupila mu zestaw Cyfra plus i kilka skrzynek piwa. Przyszla do faceta i mowi, ze to dla niego, bo tak kocha.
Trzecia zainwestowala pieniadze, zarobila wiecej, zainwestowala znowu i
znow zarobila. I tak kilka razy. Dorobila sie majatku, przeszla do faceta i
mowi,ze zrobila to dla niego, bo go tak kocha.
Po namysle facet wybral kobiete z wiekszym biustem. Jaki z tego moral???
...ze faceci w przeciwienstwie do kobiet nie leca na kase!!!
Pierwsza pobiegla od razu do fryzjera, kupila sobie tez nowe ciuchy.
Przyszla do faceta i mowi, ze to wszystko dla niego, bo go tak kocha.
Druga kupila mu zestaw Cyfra plus i kilka skrzynek piwa. Przyszla do faceta i mowi, ze to dla niego, bo tak kocha.
Trzecia zainwestowala pieniadze, zarobila wiecej, zainwestowala znowu i
znow zarobila. I tak kilka razy. Dorobila sie majatku, przeszla do faceta i
mowi,ze zrobila to dla niego, bo go tak kocha.
Po namysle facet wybral kobiete z wiekszym biustem. Jaki z tego moral???
...ze faceci w przeciwienstwie do kobiet nie leca na kase!!!
-
- Loża WSR
- Posty: 9045
- Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00
No ba .. Logiczne - jedna wydala na 'swoje' cele w imie milosci. druga poleciala po najmniejsczej linii oporu i wykazala sie najmniejsza pomyslowoscia, a trzecia z uwagi na stan finansow byla nie pewna gdyz szukalaby za czas jakis kogos z forsa wieksza od niej .. zatem wybor musial oprzec na inych kryteriachLenka pisze:Po namysle facet wybral kobiete z wiekszym biustem. Jaki z tego moral??? ...ze faceci w przeciwienstwie do kobiet nie leca na kase!!!
-
- Początkujący(a)
- Posty: 59
- Rejestracja: 13 wrz (wt) 2005, 02:00:00
Ważne!!!
1.- Ważne jest, żeby znaleźć mężczyznę, który będzie wykonywał obowiązki domowe, gotował, sprzątał i miał dobrze płatną pracę.
2.- Ważne jest, żeby znaleźć mężczyznę, który będzie zabawny i będzie Cię rozśmieszał.
3.- Ważne jest, żeby znaleźć mężczyznę, który będzie niezależny i nie będzie kłamał.
4.- Ważne jest, żeby znaleźć mężczyznę, który będzie dobry w łożku i będzie uwielbiał się z Tobą kochać.
5.- Ważne jest, aby ci czterej mężczyźni się nie znali![/i]
2.- Ważne jest, żeby znaleźć mężczyznę, który będzie zabawny i będzie Cię rozśmieszał.
3.- Ważne jest, żeby znaleźć mężczyznę, który będzie niezależny i nie będzie kłamał.
4.- Ważne jest, żeby znaleźć mężczyznę, który będzie dobry w łożku i będzie uwielbiał się z Tobą kochać.
5.- Ważne jest, aby ci czterej mężczyźni się nie znali![/i]
-
- Wyrocznia WSR
- Posty: 11594
- Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00
Pracownik firmy budowlanej biega po budowie z pustą taczką od jednego miejsca do drugiego. Na budowę wpada inspekcja pracy i pytają się go dlaczego biega z pusta taczką?? A on na to: "Panie co Pan?? Tyle roboty, że nie ma kiedy załadować"
Firma reklamowa. Ludzie pracują tam od świtu do nocy. Wszyscy pracownicy przychodzą rano a wychodzą późnym wieczorem. A tu nagle jeden z pracowników zaczyna przychodzić poźniej do pracy, wychodzić wcześniej już tak ok. 17. Wszyscy współpracownicy zdziwnieni i wściekli, aż w końcu jeden nie wytrzymał i pyta go " Ej stary o co chodzi?? Co tak się ostatnio obijasz??" A on na to: "Jak to stary a ja Ci nie mówiłem, że jestem od tygodnia na urlopie ??"
Firma reklamowa. Ludzie pracują tam od świtu do nocy. Wszyscy pracownicy przychodzą rano a wychodzą późnym wieczorem. A tu nagle jeden z pracowników zaczyna przychodzić poźniej do pracy, wychodzić wcześniej już tak ok. 17. Wszyscy współpracownicy zdziwnieni i wściekli, aż w końcu jeden nie wytrzymał i pyta go " Ej stary o co chodzi?? Co tak się ostatnio obijasz??" A on na to: "Jak to stary a ja Ci nie mówiłem, że jestem od tygodnia na urlopie ??"