no havok...
A kto nie jedzie do Zakopanego?
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar
-
zielonyszerszen
- Loża WSR

- Posty: 7154
- Rejestracja: 10 cze (pt) 2005, 02:00:00
-
Havoc
- Loża WSR

- Posty: 3908
- Rejestracja: 03 paź (ndz) 2004, 02:00:00
Ludzie mowia ze jak jest kiepsko to sa 3 wyjscia z sytuacji, ja mysle ze zawsze sa 4 [Alternative 4]
1. nei ma kasy to nei jedziesz
2. jest kasa to jedziesz
3. poprostu nei chcesz jechac
i ta 4 zaklada mozliwosc uruchomienia specjalnych skillow w tym:
zebranie, pozyczanie, perswazja
Sprobuje jutro z SW pogadac moze sie uda rozbic to na 2 raty w tym tyg polowa i po przyjezdzie kolejna.
Co do samego Zakopca to faktem jest ze bedzie sodoma i gomora wlacznei z siedzeniem w pubach i zapijaniem sie w trupa z tym ze moim marzeniem byloby raczej realizowanie tego w Szwecji w Mjölby

1. nei ma kasy to nei jedziesz
2. jest kasa to jedziesz
3. poprostu nei chcesz jechac
i ta 4 zaklada mozliwosc uruchomienia specjalnych skillow w tym:
zebranie, pozyczanie, perswazja
Sprobuje jutro z SW pogadac moze sie uda rozbic to na 2 raty w tym tyg polowa i po przyjezdzie kolejna.
Co do samego Zakopca to faktem jest ze bedzie sodoma i gomora wlacznei z siedzeniem w pubach i zapijaniem sie w trupa z tym ze moim marzeniem byloby raczej realizowanie tego w Szwecji w Mjölby
-
zielonyszerszen
- Loża WSR

- Posty: 7154
- Rejestracja: 10 cze (pt) 2005, 02:00:00
-
zielonyszerszen
- Loża WSR

- Posty: 7154
- Rejestracja: 10 cze (pt) 2005, 02:00:00
-
ginka
- Czasami coś napisze

- Posty: 101
- Rejestracja: 10 wrz (pt) 2004, 02:00:00
Z moich wstępnyh obliczeń ynika,ze ja również nie pofatyguję się do Zakopca <i to nie z powodów finansowych czy lenia>
dlatego też wygłaszam oficjalny apel, abyście przetańczyli kilka piosenek, wypili kilka łyków i ponażekali trochę Sławkowi za mnie
A ty, havoc, nie panikuj!!w końcu czego rodzice nie zrobią dla swojego ukochanego syneczka
A ty, havoc, nie panikuj!!w końcu czego rodzice nie zrobią dla swojego ukochanego syneczka
-
Havoc
- Loża WSR

- Posty: 3908
- Rejestracja: 03 paź (ndz) 2004, 02:00:00
Ginka przesadzone nie jadeginka pisze:A ty, havoc, nie panikuj!!w końcu czego rodzice nie zrobią dla swojego ukochanego syneczka
-
zielonyszerszen
- Loża WSR

- Posty: 7154
- Rejestracja: 10 cze (pt) 2005, 02:00:00
-
moncia_wip
- Początkujący(a)

- Posty: 88
- Rejestracja: 21 lip (czw) 2005, 02:00:00
Havoc coś Ci powiem.
Na miejscu Sławka wzięłabym do Zakopca Twój osobisty (nie oddany dobrowolnie) skalp. To za szerzenie propagandy. To że TY nie jedziesz nie jest wielką tragedią i nie namawiaj do tego innych... Ci co bardzo chcieli jechać to pewnie chcą już mniej bo przecież guru HAVOC powiedział że bedzie brzydka pogoda.... albo ze "będzie trzeba" siedzieć w pubach... nie no...żenada normalnie... będzie trzeba!! moze własnie to jest fajne, nie uważasz?? to, że TY tego nie preferujesz, wcale nie znaczy że musisz tym swoim "entuzjazmem " zarażać innych.. moze w pubach jest nudno zawsze jak Ty jestes, bo ja jakoś nigdy nie narzekałam i jestem pewna że z ludźmi z WSR wyjazd do Zakopanego będzie niesamowity. Bardzo żałuję ze nie moge jechać. Tyle mam do powiedzenia. A tak swoją drogą Havoc to Ty chyba komputer nosisz przy sobie...albo nigdzie nie wychodzisz,a jedyne "puby" jakie odwiedzales w życiu to kafejki internetowe.
mimo wszytsko pozdrawiam
Na miejscu Sławka wzięłabym do Zakopca Twój osobisty (nie oddany dobrowolnie) skalp. To za szerzenie propagandy. To że TY nie jedziesz nie jest wielką tragedią i nie namawiaj do tego innych... Ci co bardzo chcieli jechać to pewnie chcą już mniej bo przecież guru HAVOC powiedział że bedzie brzydka pogoda.... albo ze "będzie trzeba" siedzieć w pubach... nie no...żenada normalnie... będzie trzeba!! moze własnie to jest fajne, nie uważasz?? to, że TY tego nie preferujesz, wcale nie znaczy że musisz tym swoim "entuzjazmem " zarażać innych.. moze w pubach jest nudno zawsze jak Ty jestes, bo ja jakoś nigdy nie narzekałam i jestem pewna że z ludźmi z WSR wyjazd do Zakopanego będzie niesamowity. Bardzo żałuję ze nie moge jechać. Tyle mam do powiedzenia. A tak swoją drogą Havoc to Ty chyba komputer nosisz przy sobie...albo nigdzie nie wychodzisz,a jedyne "puby" jakie odwiedzales w życiu to kafejki internetowe.
mimo wszytsko pozdrawiam


