GRUPY DZIENNE: Zakopane!

POwIEr · Post autor: **POwIEr** » 21 paź (pt) 2005, 00:57:04

chyba Twoje Nie
niewiele zmieni ...

Havoc · Post autor: **Havoc** » 21 paź (pt) 2005, 02:44:33

Niestety masz racje....

Sutul Likrevo

O widze tu mozliwosci - trzeba sie zgadac, zrobic zrzute, i zalozyc organizacje walczaca ze zlem tego swiata! Oczyscimy ten skuty lancuchami bezmyslnej konsumpcji swiat z diabelskiego pomiotu piekiel nazwanego McDonald!! Ludzie,wyzwoleni z intryg szatana pchajacych ich ku tejze konsumpcji, z pewnoscia okrzykna nas bohaterami i ukoronuja wdziecznoscia..!

Noooo....a moze sie jednak myle ?? A moze im z tym dobrze ??? :] Skoro ludzie chca byc konsumpcjonistyczni, to nie uszczesliwisz ich na sile zamykajac wszystkie fast foody i kazac im byc "uduchowionymi"

BateaU · Post autor: **BateaU** » 22 paź (sob) 2005, 01:07:30

Z Ł O

Wielkieoko · Post autor: **Wielkieoko** » 22 paź (sob) 2005, 01:15:29

Czyste zło, Beatko!

BateaU · Post autor: **BateaU** » 22 paź (sob) 2005, 02:03:38

BigBrother · Post autor: **BigBrother** » 22 paź (sob) 2005, 10:19:32

Co to za top offy?

Tera juz nie będziecie mieli czasu na Maca, więc problem sam się rozwiązał! I jakie zło?? Ale Wam fajnie, że jedziecie do Zakopca! Orzeszku!

sinar · Post autor: **sinar** » 22 paź (sob) 2005, 10:49:47

A Wielki Brat nie jedzie? To moze przynajmniej Wielkie Oko sie skusi

Bo przeciez ktos musi tam na gorze znaczy w gorach miec oko na mlodziez

Wielkieoko · Post autor: **Wielkieoko** » 22 paź (sob) 2005, 11:58:01

Oczywiście, że jedzie! Jak by mogło zostawić młodzież samą bez opieki? Zagubioną wobec bezkresu gór. Ktoś musi mieć baczenie na calość. Tak też jak zwykle gdzieś stanę z boku i będę obserwował co się dzieje. Taki zawód - obserwator.

s_wojtkowski · Post autor: **s_wojtkowski** » 24 paź (pn) 2005, 16:39:40

Halo, halo! Wiecie skąd nadaję? Krupówki!
(PS. Jasne, że pozdrawiamy bardzo serdecznie wszystkich, którzy NIE MOGLI.)

zielonyszerszen

dziękujemy bardzo szkoda , że nas tam nie ma.

s_wojtkowski

taniec jest grą obietnic
(prawie) nigdy nie spełnionych

jest jak dotknięcie innej rzeczywistości
nierzeczywistej

jest mgłą

taniec jest zdaniem niedokończonym
ale pięknym

jest niedopowiedzeniem
zawieszonym gdzieś pomiędzy duchem i ciałem

jest wiatrem

taniec jest życzliwością
(prawie) zawsze bezinteresowną

harmonią dotyku, zapachu i rytmu
przedziwną

jest snem

(PS. Wczorajsza zabawa taneczna w zakopiańskim klubie Rockus była wspaniała. Nie umiem tańczyć.)

sinar · Post autor: **sinar** » 26 paź (śr) 2005, 20:51:00

wojtkowski pisze:Nie umiem tańczyć

Termin techniczny angielski: "I can't dance"

Polecam kawalek Genesis pod tym samym tytulem

Wg mnie oddaje cala esencje i tragizm sytuacji kryjacy sie za takim wyznaniem (choc nie tak pieknie jak to opisales wyzej Slawku).

Witaj w klubie. 90% ludzi tez nie umie tanczy tylko sie dobrze maskuje i udaje

seize · Post autor: **seize** » 26 paź (śr) 2005, 20:55:18

sinar pisze:Witaj w klubie. 90% ludzi tez nie umie tanczy tylko sie dobrze maskuje i udaje

Hyhy Si ostatnio nawet wyszlo ze my tej samej maski uzywamy

sinar · Post autor: **sinar** » 26 paź (śr) 2005, 21:23:24

No fakt. Dokladnie. Ale jak to mowia krew nie woda

Warszawska Szkoła Reklamy

GRUPY DZIENNE: Zakopane!

Jest taka kafejka internetowa... na Krupówkach

Skąd ja to wszystko tak dobrze wiem?