Kurza twarz

Magdusia · Post autor: **Magdusia** » 09 gru (pt) 2005, 20:16:48

kurza dupa heh

Sławku, Ty wiesz

andy · Post autor: **andy** » 09 gru (pt) 2005, 20:29:52

Magdusia pisze:kurza dupa heh

Przebóg! Magdusia, łopamiętaj się

Magdusia · Post autor: **Magdusia** » 09 gru (pt) 2005, 20:56:09

nie mogłam, no normalnie nie mogłam, kurza Twarz!

Lolth · Post autor: **Lolth** » 11 gru (ndz) 2005, 00:36:57

Koński zad jeśli już mowa o dupach.

Magdusia · Post autor: **Magdusia** » 12 gru (pn) 2005, 20:05:00

bardzo dobrej klasy projekt ad tego topicu znajduje sie na HYDEtablicy przy sali nr 6

Potwierdzam i zachęcam do podziwiania [dopisek sw]

Lolth · Post autor: **Lolth** » 15 gru (czw) 2005, 22:57:00

Świetny projekt

uśmiałam sie nieźle

Ale topik coś podupada

może jakieś pomysły żeby ożył na nowo

cizma · Post autor: **cizma** » 17 gru (sob) 2005, 15:51:20

kura??

Behemot · Post autor: **Behemot** » 17 gru (sob) 2005, 16:00:20

Cizma sie nie wylogowal{a} i mi sie kura?? wpisalo na jego(jej) nicka!!
{ostatni komp na koncu pod sciana w pracowni komp WSR}

kur De

Evi · Post autor: **Evi** » 03 sty (wt) 2006, 11:43:17

Gierasimowicz?

youminu · Post autor: **youminu** » 03 sty (wt) 2006, 12:06:52

co do odświeżenia topiku to zadam pytanie jaki jest stan emocjonalny twarzy kury po przejściu przez drogę (ale sobie tak myślę, że jednak nie przeszła bo to kogut był na prawdę a w ogóle to miał hemoroidy i leżał w domu

)

seize · Post autor: **seize** » 03 sty (wt) 2006, 15:35:05

Ja pozwole sobie dorzucic bo chyba nie bylo popularnej wśrod dialogow rasy zwierzecia : Baran Niewychowany

youminu · Post autor: **youminu** » 03 sty (wt) 2006, 19:15:12

"bo to kur*a była"

Magdusia · Post autor: **Magdusia** » 04 sty (śr) 2006, 21:14:50

Pewnego razu nasz rodak wybrał się do Hiszpanii na korridę. Widowisko bardzo mu sie podobało, choć z lekka żałował byka. A że była już pora obiadowa, wstąpił do pobliskiej knajpki. Nie wiedział co zamówić, ale obok jego stolika mężczyzna ze smakiem konsumował pewne danie. Podszedł kelner:
- poproszę danie, które konsumuje mój sąsiad - mówi do kelnera,
- proszę pana, dobrze pan wybrał, to są bycze jaja, z byków po korridzie, nasza specjalność zakładu - zachęca kelner.
Po chwili kelner przynosi danie. Ale nasz rodak stwierdza, że sąsiad otrzymał dorodne bulwy, a on jąderka jak orzeszki. Pomyślał, że to po mniejszym byku i zjadł. Ale korciła go ciekawość, więc spytał kelnera, dlaczego sąsiad otrzymał duże jądra, a on małe.
- no cóż, raz padnie byk, raz torreador - odpowiada kelner.

Magdusia · Post autor: **Magdusia** » 04 sty (śr) 2006, 21:18:40

Pojęcia bycze jajo lub kurzawka odnoszą się do tęgoskóra pospolitego (Scleroderma citrinum) lub purchawki (Lycoperdon) i generalnie do wszystkich gatunków grzybów o podobnej bulwiastej, okrągławej formie owocnika.

Obrazek

s_wojtkowski · Post autor: **s_wojtkowski** » 05 sty (czw) 2006, 10:21:25

Magdusia pisze:Pojęcia bycze jajo lub kurzawka odnoszą się do tęgoskóra pospolitego (Scleroderma citrinum) lub purchawki (Lycoperdon) i generalnie do wszystkich gatunków grzybów o podobnej bulwiastej, okrągławej formie owocnika.

No jasne. Jako inny ciekawy przykład mogę podać tu czasznicę oczkowatą [(łac.) Handkea utriformis], zwaną popularnie czaszą oczkową lub czaszą oczkowatą lub kurzawką lub prochówką lub purchatką lub purchawką oczkowatą lub purchawką macicowatą lub purchawicą lub purchówką lub właśnie byczym jajem. Ciekawe czy kury lubią takie grzybki?

Warszawska Szkoła Reklamy

Kurza twarz

Słownik wylgaryzmów, wyd. PWN

Ciekawy przykład