Sprawa do szanowanego prezesa..
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar
-
POwIEr
- Czasami coś napisze

- Posty: 196
- Rejestracja: 31 sie (śr) 2005, 02:00:00
Sprawa do szanowanego prezesa..
Drogi p. Arturze.. w briefie strategicznym mamy cos takiego jak argumenty/ poparcie zarówno dla PA i S.A ... nie wiem jak to zrozumiec...
utknelam... 
-
Maker
- Zaczyna działać

- Posty: 200
- Rejestracja: 11 kwie (pn) 2005, 02:00:00
PA - tzn Primary Audience czyli najwazniejsza grupa docelowa
nalezy wypisac najwazniejsze "motywacje" dla naszych najwazniejszych "celow"
SA - Secondary Audience - czyli reszta ludzi, ktorzy zobacza te reklame - np. znajomi naszej grupy docelowej, ktorzy moga doradzic naszym najwazniejszym potencjalnym klientom
nalezy wypisac najwazniejsze "motywacje" dla naszych najwazniejszych "celow"
SA - Secondary Audience - czyli reszta ludzi, ktorzy zobacza te reklame - np. znajomi naszej grupy docelowej, ktorzy moga doradzic naszym najwazniejszym potencjalnym klientom
-
MariuszN
- Początkujący(a)

- Posty: 68
- Rejestracja: 15 lis (pn) 2004, 01:00:00
-
sinar
- Loża WSR

- Posty: 7525
- Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00
No zasadniczo to prawda ale SA to by raczej nazwal nasza grupa wsparcia. Tacy co szepna slowko za nami a nie koniecznie kupia. Bo w sumie trzeba pamietac ze to jest nasze TA (target audience) a nie target. Zasadniczo adresaci przekazu to zwykle grupa docelowa ale nie jest tak zawsze. Czasem jak w przypadku podrecznikow ksiazki kupuja uczniowie czy studenci a wybieraja/polecaja nauczyciele (rowniez akademiccy). Podobnie moze byc z lekami Rx (na recepte - zamiast nauczycieli mamy lekarzy i farmaceutow) chociaz w tym przypadku ze wzgledow prawnych raczej do reklamy telewizyjnej i tak nie bedzie to mialo zastosowania.
-
MariuszN
- Początkujący(a)

- Posty: 68
- Rejestracja: 15 lis (pn) 2004, 01:00:00
Zasadniczo masz racje- ale mozna by jeszcze to bardziej skomplikować. Przekaz moze być adresowany do rodziców, grupą docelową mogą być ich dzieci, a osobami, ktore dokonują zakupów sa np . dziadkowie- w przypadku gdy chcą kupic dziecku na komunię komputer-a kasę mają dziadkowie, lub mogą wziąsć kredyt.sinar pisze:No zasadniczo to prawda ale SA to by raczej nazwal nasza grupa wsparcia. Tacy co szepna slowko za nami a nie koniecznie kupia. Bo w sumie trzeba pamietac ze to jest nasze TA (target audience) a nie target. Zasadniczo adresaci przekazu to zwykle grupa docelowa ale nie jest tak zawsze.
