Legia Warszawa

super cieĂą

mknie hen hen w dal

zielonyszerszen

Legia to moja pierwsza miłość a podobno pierwsza miłość nierdzewieje

wiec i temat mi bardzo bliski

Kali · Post autor: **Kali** » 18 sie (pt) 2006, 15:50:31

No a Legia ma kłopoty z Brazylijczykami. Jeden pod wpływem alkoholu prowadził samochód, a z drugim całyczas jakieś kłotnie i utarczki trwają.

zielonyszerszen

Kali pisze:No a Legia ma kłopoty z Brazylijczykami. Jeden pod wpływem alkoholu prowadził samochód, a z drugim całyczas jakieś kłotnie i utarczki trwają.

za chwilę skoncza się problemy i dalej będziemy walczyć o mistrza

sinar · Post autor: **sinar** » 19 sie (sob) 2006, 23:36:35

Taaaak dzis 1:2 z LKSem. Chyba juz to tu pisalem ale wyglada ze chlopaki "zgrali sie" na sparingach we Francji do tego stopnia ze moga juz nie zlapac rytmu. A jak sie szybko nie otrzasna to sezon mozemy miec z glowy bo jak nie Wisla to nam BOT ucieknie.

A co do Brazylijczykow to ktos kiedys mowil ze ich na boisku w klubie europejskim to maksymalnie moze byc 2 najwyzej 3 bo jak jest wiecej to dyscyplina bierze w leb.

Martha · Post autor: **Martha** » 20 sie (ndz) 2006, 00:54:00

Legia to przeszlosc....
Chlopcy w tym sezonie sie nie popisuja....ale jeszcze nic straconego...

sinar · Post autor: **sinar** » 20 sie (ndz) 2006, 11:08:59

No wracamy do punktu wyjscia. Pora roku mniej wiecej ta sama. I punktow miniej wiecej tyle co za Zielinskiego rok temu.

Na moj gust to Wdowczyk troche przeszarzowal z transferami. Zwlaszcza pozbywajac sie kilku zawodnikow z obrony. Nie jestem tez pewien czy do konca prawda jest to co mowi ze w Polsce nie ma zawodnikow ktorzy mogliby wzmocnic Legie. A przynajmniej wydaje mi sie ze sa lepsi od niektorych ktorzy przyszli w tym oknie transferowym. Poza tym Jozwiak i Piekarski pomijajac nawet ich kompetencje to troche za malo by prowadzic dobra polityke skautingowa i transferowa w Europie czy na swiecie.

Ale ok moze to sa przejsciowe klopoty. Mam nadzieje ze zarzad nie bedzie robil nerwowych ruchow i Wdowiec jednak zostanie. A za rok wejdziemy do Ligi Mistrzow. W tym roku moze nie jest to nierealne ale nawet mimo duzej kasy to zal byloby patrzec na baty ktore bysmy dostawali.

Kali · Post autor: **Kali** » 20 sie (ndz) 2006, 20:33:12

no to ogólnie lipnie, znowu może być, że Legia to tylko kibice

zielonyszerszen

i na razie tak jest.
Wdowczyk dał dupy pozbywając się obrońców bo twierdził ze są mu niepotrzeni.
a taraz plaga kontuzji i nie ma kto grać.
w środę czarno to widzę biorąc pod uwagę ze następny obrońca wypadł - Hugo.
a atak gra jak zaczarowany i główny prowadzący tej zabawy niejaki Władeczek nadal rzeźbi w gównie.
no coż trzeba się po woli chyba szykować na puchar UEFA.

Ps. ale ....dopóki piłka w grze jesteśmy jeszcze wstanie pokonać Szachtar.

sinar · Post autor: **sinar** » 21 sie (pn) 2006, 16:15:35

Podobno nie moze nie zagrac Matuzalem bo zlapal kontuzje. Jak jeszcze 10 graczy Szachtara zlapie kontuzje to mamy szanse

zielonyszerszen

koleś podobno pojechał z druzyna do Warszawy.
A u nas tak ma wyglądać obrona.
Skład defensywy na mecz z Szachtarem rysuje się od prawej strony tak: Kiełbowicz, Hugo, Balde i Edson. Gdyby zagrał Choto, na prawą stronę przeszedłby Balde, a ze składu wypadłby Kiełbowicz.
ale może być fajnie

ale nie ma co płakać tylko walczyć z zębem
po jak nawet przegrają ale walcząc przez cały mecz to trudno ale jak przejdą obok meczy tak jak w ostatnich 2 spotkaniach ligowych to sąsiedzi niech się szykują na głośne uwagi.

zielonyszerszen

za 12 godzin Legia będzie miała szansę pokazć się piłkarskiemu światu.
od rana chodzę pod denerwowany i już się nie moge doczekać tego meczu.
w sumie trzeba tylko strzelić 2 bramki aby wygrać albo choć jedną aby po rzutach karnych pokonać Szachtar.
ale sobie wymyśliłem.
szkoda ukraińcy mogą moje plany pokrzyzować.
ale coż zobaczymy a z mojej strony legioniści moga liczyć na wspaniały doping.
i pewnie nie tylko i mój.

empro · Post autor: **empro** » 23 sie (śr) 2006, 10:14:44

zielonyszerszen pisze:za 12 godzin Legia będzie miała szansę pokazć się piłkarskiemu światu.
od rana chodzę pod denerwowany i już się nie moge doczekać tego meczu.
w sumie trzeba tylko strzelić 2 bramki aby wygrać albo choć jedną aby po rzutach karnych pokonać Szachtar.
ale sobie wymyśliłem.
szkoda ukraińcy mogą moje plany pokrzyzować.
ale coż zobaczymy a z mojej strony legioniści moga liczyć na wspaniały doping.
i pewnie nie tylko i mój.

jak bardzo zawsze kibicuję Legii i trzymam mocno kciuki i w ogóle to jakoś tym razem całkowicie wiary pozbawiony jestem,
bardziej wierzyłem, że na MŚ Polska wyjdzie z grupy,
ale może właśnie jak już przestałem wierzyć to zrobią nam niespodziewankę i się uda (bo jak wierzyłem to nigdy nic się nie działo pozytywnego

)

zielonyszerszen

empro pisze: jak bardzo zawsze kibicuję Legii i trzymam mocno kciuki i w ogóle to jakoś tym razem całkowicie wiary pozbawiony jestem,

przeczytaj sobie artykuł na www.legialive.pl
ja podam Ci tylko początek:
Wiara zawsze jest w nas!
Legia stoi przed ogromną szansą. Po raz drugi w historii ma możliwość gry w najbardziej elitarnych rozgrywach Europy - Lidze Mistrzów. Aby tego dokonać, musi jedynie pokonać Szachtar Donieck minimum dwoma bramkami. To nie będzie proste zadanie, zwłaszcza że w pierwszym spotkaniu Wojskowi ulegli ukraińskiej drużynie 0-1. Jest to jednak wykonalne.

i wszystko jest proste jak nie teraz to kiedy

empro · Post autor: **empro** » 23 sie (śr) 2006, 10:43:13

zielonyszerszen pisze: Wiara zawsze jest w nas!

no wiem, wiem,
tylko ile w te naszą polską piłkę można wierzyć

chociaż jakiś sukcesik pewnie znów napompowałby wiarowy balonik na jakiś czas, bo póki co z mojego uszło sporo

co nie znaczy, że będę kibicował ostro dziś