Hipermarket twoich marzeń - jaki by był?
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski
-
- Początkujący(a)
- Posty: 81
- Rejestracja: 28 lip (pt) 2006, 02:00:00
-
- Początkujący(a)
- Posty: 81
- Rejestracja: 28 lip (pt) 2006, 02:00:00
mi sie marzy taki hiper market zeby był wiekszy niz sklep maryny biesiadnej a porownywalny do halinki rakowy lub dom ludowy ostatecznie next zeby konwojentem i szefem magazynu byl kasztan (jestem nadziei ze nie bedzie 40 tys. strat po inwentaryzajci) a za chostesse robiła danusia z budzynia ewentualnie monika cach (bez obrazy bartek) zeby zeby dobre styki były w lampach i robiły na zero... z eby ekspedjentki nie skupywały butelek od krzyska dulinskiego a teraz SPECIAL FOR HYNIU ::::::: DARMOWA KARTA WSTEPU DRZWIAMI DLA PERSONELU DLA HENRYKA......NIEMCA !!! NOWEJ TWARZY armani!!!i oczywiscie jego psa kuby boa tez rexia jak kto woli pozdrawiam
siedem
siedem
-
- Bywalec
- Posty: 444
- Rejestracja: 07 maja (ndz) 2006, 02:00:00
-
- Loża WSR
- Posty: 7525
- Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00
Dzieki widzielismy ten film prawie 2 lata temu w Instytucie Czeskim. Dzis juz ta wizja sie mocno zakurzyla i daleko jej do idealu. Moze czas by ktos pokazal Polski Sen Fajnie by bylo (za europejskie pieniadze )
Powoli wchodzimy w 2. faze hipermarketowa (ale jeszcze nie posthipermarketowa). Powszednieja nam a nawet jak napisal Kali zaczynaja irytowac. Sami klienci zaczynaja sie orientowac na mniejsze sklepy. Obok mnie w odleglosci kilkuset metrow np. sa 3-4 duze sklepy (Leclerc, Kangurek - Hala Banacha i 2 (sic!) Marcpole, Geant i Tesco sa ciut dalej ). A moj sklepik osiedlowy o wdziecznej nazwie Ronin ma sie coraz lepiej. Milo popatrzec na to jak sie rozwija )
No ale najlepszy dowod ze wchodzimy w nowa faze hipermarketow to konsolidacja ktora wlasnie nastepuje. Tesco lyka Liderszajsa a Real Geanta. Teraz czekamy na najwieksze paskudztwo czyli Walmart przy ktorym Biedronki i Zabki to bedzie szkolka niedzielna
Powoli wchodzimy w 2. faze hipermarketowa (ale jeszcze nie posthipermarketowa). Powszednieja nam a nawet jak napisal Kali zaczynaja irytowac. Sami klienci zaczynaja sie orientowac na mniejsze sklepy. Obok mnie w odleglosci kilkuset metrow np. sa 3-4 duze sklepy (Leclerc, Kangurek - Hala Banacha i 2 (sic!) Marcpole, Geant i Tesco sa ciut dalej ). A moj sklepik osiedlowy o wdziecznej nazwie Ronin ma sie coraz lepiej. Milo popatrzec na to jak sie rozwija )
No ale najlepszy dowod ze wchodzimy w nowa faze hipermarketow to konsolidacja ktora wlasnie nastepuje. Tesco lyka Liderszajsa a Real Geanta. Teraz czekamy na najwieksze paskudztwo czyli Walmart przy ktorym Biedronki i Zabki to bedzie szkolka niedzielna
-
- Loża WSR
- Posty: 7525
- Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00
-
- Czasami coś napisze
- Posty: 166
- Rejestracja: 13 cze (wt) 2006, 02:00:00
ja tam lubie hipermarkety i sie tego nie wstydze nie staje po 2 stronie barykady i nie udaje buntownika dla zasady bo ten tlum ludzi konsumujacych co weekend tysiace towarow jest piekna scena dla kazdego marketera a male sklepiki no coz moze i maja klimat ale chyba jednak jeszcze nie u nas bo jak wchodze do takiego sklepiku to co najwyzej po lizaka:P i tak powiem
-
- Bywalec
- Posty: 444
- Rejestracja: 07 maja (ndz) 2006, 02:00:00
dobrze pojechales marlboro4 bo ja tez lubie hipermarkety co wiecej ludzi ktorzy chcieli by stworzyc wizje hipermarketu idealnego raczej malo obchodza statystyki i rozmaite fuzje i przejecia ich raczej interesuje wyznacznik: jakosc/cena jakby chcieli sie dowiedziec cos wiecej o rynku i dzialalnosci hipermarketow oraz innych firm i korporacji to kupili by sobie jakies czasopismo ekonomiczne. co wiecej nie zgadzam sie z opinia ze wiekszosc ludzi zaczyna irytowac dzialalnosc duzych sklepow.. Ci ktorzy tak mowia poprostu odczuwaja potrzebe odmiennosci od ogolnej masy spoleczenstwa wiec opowiadaja na lewo i prawo jak to nie lubia duzych sklepow a chodza do przyslowiowego malego sklepiku "pani jadzi" ktora zawsze dobrotliwie popatrzy na nich przy zakupie swierzych buleczek i zapyta jak sie miewaja dzieci co wiecej dowodem na nieprawdziwosc kwestji ze hipermarkety wychodza z mody sa weekendowe tlumy ludzi w takich sklepach te rodzinne eskapady dla wiekszosci jeszcze stanowia staly punkt tygodnia:twisted:
-
- Ekspert
- Posty: 1880
- Rejestracja: 17 lut (pt) 2006, 01:00:00
Ja generalnie lubie hipermarkety i czekam na polski Wallmart A jezeli chodzi o male sklepiki, to jezei chce kupic sobie tylko chleb, to wlasnie tam sie wybieram Ale ze z reguly robie zakupy spozywcze raz na jakis czas, to male sklepiki odpadaja, bo jakbym chciala kupic zgrzewke mleka, to prawdopodobnie uslyszalabym "przepraszam, ale mam tylko to co jest w lodowce..."
Tak wiec, hipermarketom,supermarketom itp mowie stanowcze "Tak"
Tak wiec, hipermarketom,supermarketom itp mowie stanowcze "Tak"