Good morning, good morning... and good night

kiti · Post autor: **kiti** » 08 paź (ndz) 2006, 18:40:30

Kinfolk pisze:
Kiti - to już taki odruch... co by się nie działo rano wstajesz i do roboty...

"Fuck" jak by to CASE powiedział

no to mam nadzieje, że i mnie ten nawyk wejdzie w krew bo póki co jak myśle o tym że jutro rano do pracy to już czuje się zmęczona

Kinfolk · Post autor: **Kinfolk** » 08 paź (ndz) 2006, 20:11:23

Z przeziębionym kacem i niewyspany mówię "dobranoc" wszystkim bez wyjątku...

Snów jakich każdy sobie indywidualnie życzy (ja tam za pikantnymi głosuję ale ja ponoć się nie znam), miłego przebudzenia itp.

To był dobry dzień... od jutra odliczamy do następnego weekendu

kiti · Post autor: **kiti** » 08 paź (ndz) 2006, 21:23:43

Chciałam tylko powiedzieć PA

A co do snów... hmmm dzisiaj wole zasnąć bezmyślnie i nie śnić o niczym

Martha · Post autor: **Martha** » 08 paź (ndz) 2006, 21:28:16

tego nie da sie uniknac.....

Happy · Post autor: **Happy** » 08 paź (ndz) 2006, 21:39:04

Jak Wy to robicie, że tak wcześniej spać chodzicie? Ja nawet gdybym się już położyła to bym zasnęła po godzine duchów. Może ktoś ma jakieś dobre rady na zasypianie? Co zrobić przed, żeby się zrelaksować i zasnąć?

Tylko opcja nie myśleć o problemach i o pracy odpada od razu...

Martha · Post autor: **Martha** » 08 paź (ndz) 2006, 21:43:10

Ja sie jakos zasypianiem nie przejmuje, chociaz przyznam ze na bezsennosc cierpie nie od dzisiaj....
Ale mam na szczescie niezly zapas filmow i zawsze sobie cos "zapuszcze" w wieczorowej porze

Na dzisiaj jest "planowany" - "Plan doskonaly"

mi nie przeszkadza ta bezsennosc - skoro jest nieunikniona..

sinar · Post autor: **sinar** » 08 paź (ndz) 2006, 21:45:15

Zeby zasnac trzeba odstawic problemy na bok bo zwykle to one nie daja nam zasnac. Jest sporo sposobow i sam moglbym napisac o nich prace dyplomowa

Dobrze wywietrzony pokoj. Temperatura 18-19 stopni. Odstawic komputer, tv, gazety, ksiazki na 1h przed spaniem. Dobrze jest pare minut pocwiczyc ale zeby sie specjalnie nie zmeczyc. Ciepla relaksujaca kapiel. Moze byc szklanka cieplego mleka jak ktos lubi. No i nie jesc 2h przed snem. I trzeba tez pamietac ze najlepszy, najlepiej regenerujacy sen jest miedzy 22-24. Moze jak jeszcze cos mi sie przypomni to napisze

Happy · Post autor: **Happy** » 08 paź (ndz) 2006, 21:46:17

A mi trochę przeszkadza bo wstaję niewyspana i zmęczona a do roboty trza iść. Wolałabym się wysypiać!

Tylko jak??

Martha · Post autor: **Martha** » 08 paź (ndz) 2006, 21:49:06

to sie chyba trzeba zmeczyc troche fizycznie, zeby pasc!!!!!

a dopoki rano wstac nie musze, to sie nie przejmuje...

ale jak do pracy chodzilam na 6 rano (!!!) to przyznam ze mi to strasznie doskwieralo.... no i niesttey bez pillsow sie nie obylo

na szczescie nastaly slote lata

Happy · Post autor: **Happy** » 08 paź (ndz) 2006, 21:55:23

A może ktoś ma do sprzedania wyłącznik myśli? Bo to chyba mój najgorszy problem z zasypianiem...

Martha · Post autor: **Martha** » 08 paź (ndz) 2006, 21:56:17

ja mam recepte dostc dobrą

---- pozbadz sie wyolbrzymiacza

sinar · Post autor: **sinar** » 08 paź (ndz) 2006, 22:02:26

Sa bardzo rozne formy medytacji i cwiczen. Od zen i jogi poczawszy a skonczywszy na wizualizacjach typu chmurki, morze, swiatelko w tunelu

Itp i itd. Poza tym trzeba pamietac ze nic na sile. Jak ktos ogladal Orly Temidy to wie o co chodzi i co ma robic

Jezeli nie mozesz zasnac 20-30min. wstan zrob np. pare przysiadow albo idz przemyj twarz zimna woda wzglednie zrob pare glebokich oddechow. Poloz sie spac znowu. Glowna zasada to nie gnic w lozku jesli nie zasniesz szybko (10-15min). Bo to najlepszy przepis na bezsenna noc

Martha · Post autor: **Martha** » 08 paź (ndz) 2006, 22:06:26

Jezleli ja nie moge zasnac to nepweno nie mysle wtedy o tym ,aby wstac i zrobic pare przysiadow!!!! - bo psychika mi podpowiada ze tak wlasnie sie wtedy rozbudze!! Dlatego - nic na sile!!

....tylko pozbyc sie problemow...bo bezsennosc to najwiekszy

Happy · Post autor: **Happy** » 08 paź (ndz) 2006, 22:06:53

A ja liczę baranki choć nie lubię matematyki. Ale jakoś nie zawsze działa...

To jak trzeba wstawać to ja pół nocy będę łazić po domu. Zgodnie z zasadą idę łyknąć ziółka i spać. Tylko ciężko będzie bo ten Borys się tak drze!

Martha · Post autor: **Martha** » 08 paź (ndz) 2006, 22:11:40

odradzam cieple mleko, kawe i w szczegolnosci herbate!!

ale za to soradzam kiepski film, ksiazke i ......towarzystwo