Imie dla kota
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski
-
- Loża WSR
- Posty: 7525
- Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00
-
- Loża WSR
- Posty: 7525
- Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00
-
- Początkujący(a)
- Posty: 51
- Rejestracja: 07 wrz (śr) 2005, 02:00:00
WIEM!!!
Dla kotka proponuje imię "KOT" lub "KOCIAK"- zależy czy on czy ona
Miałem szczurka co go ochrzciłem SZCZUREK Oryginalne nie??
Ps. Miałem też kiedyś TAKIEGO FAJNEGO KOTKA. Niestety pewnego, pięknego dnia- dokładnie pierwszego dnia wiosny, stało się coś straaasznegoo. Kotek jak to kotek, wygrzewał cię na parapecie w tym PIERWSZYM SŁONECZNYM DNIU WIOSNY!!! Niefart musiał sprawić, że gdy mama otworzyła balkon w salonie Stworzył się przeciąg i kotka katapultowało z parapetu Frunoł sześć pięter by na końcu wbić się w barierkę spożywczaka na dole!!! Biedak męczył się przez godzine na moich rękach zdychając z powodu krwotoku wewnętrznego
Miałem kiedyś fajnego kotka
Miałem szczurka co go ochrzciłem SZCZUREK Oryginalne nie??
Ps. Miałem też kiedyś TAKIEGO FAJNEGO KOTKA. Niestety pewnego, pięknego dnia- dokładnie pierwszego dnia wiosny, stało się coś straaasznegoo. Kotek jak to kotek, wygrzewał cię na parapecie w tym PIERWSZYM SŁONECZNYM DNIU WIOSNY!!! Niefart musiał sprawić, że gdy mama otworzyła balkon w salonie Stworzył się przeciąg i kotka katapultowało z parapetu Frunoł sześć pięter by na końcu wbić się w barierkę spożywczaka na dole!!! Biedak męczył się przez godzine na moich rękach zdychając z powodu krwotoku wewnętrznego
Miałem kiedyś fajnego kotka
-
- Loża WSR
- Posty: 9045
- Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00
Depresja jest dolujaca a makabreski pocieszajace ? Hmm oryginalne ...
[quote="kuki w temacie "Depresja""]Szczerze mówiąc to NIE MOGĘ SIĘ DOCZEKAĆ WIOSNY.
Wtedy przyroda budzi się do życia i jakoś tak kolorowiej [/quote]
[quote="kuki w temacie "Depresja""]Szczerze mówiąc to NIE MOGĘ SIĘ DOCZEKAĆ WIOSNY.
Wtedy przyroda budzi się do życia i jakoś tak kolorowiej [/quote]
Nie to zebym sie wysmiewal z tragedii czy cos ale po prostu ... jak widac nie wszystkim wiosna wychodzi na dobrekuki pisze:Kotek jak to kotek, wygrzewał cię na parapecie w tym PIERWSZYM SŁONECZNYM DNIU WIOSNY!!!
-
- Początkujący(a)
- Posty: 60
- Rejestracja: 04 paź (wt) 2005, 02:00:00
Tez mialem kiedys takiego malego miauczydupe, ale tylko przez jakies 2 tygodnie, bo juz nie moglem wytrzymac. To byl taki maly buntownik i dywersant. Nie jadal zadnego reklamowanego kociego papu. A, ze byl bystry chlopak i mial bialy krawacik pod szyja (reszta kota byla czarna), nadalem mu szarmanckie imie: Charles.
-
- Loża WSR
- Posty: 7525
- Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00
Tia no mam na miesiac 2. kota (Kubuś) i prawde mowiac to on jest fajniejszy od mojego. Chyba sobie go podmienie Bardzo smiesznie jest je obserwowac razem. Dwa zupelnie rozne charaktery. Czesto sie tluka ale wczesniej czy pozniej zaczyna sie kosmetyka i wzajemne lizanie
PS. Jak dam rade (odzyskam cyfrowke) to wrzuce tu zdjecia tych moich "blizniakow"
PS. Jak dam rade (odzyskam cyfrowke) to wrzuce tu zdjecia tych moich "blizniakow"
-
- Nowy(a)
- Posty: 47
- Rejestracja: 09 wrz (sob) 2006, 02:00:00