Apel do Pana Sławka

Ogłoszenia, prośby o pomoc itp.

Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski

ODPOWIEDZ
englishman1
Nowy(a)
Posty: 1
Rejestracja: 08 gru (pn) 2008, 01:00:00

Apel do Pana Sławka

Post autor: englishman1 » 08 gru (pn) 2008, 16:07:44

Bardzo proszę o potraktowanie sprawy jak najbardziej poważnie - post nie ma na celu ani wyśmiewania, ani drwienia.


Panie Sławomirze! Sławku!
Ja, jako słuchacz WSR proszę Cię, przestań na każdym kroku udowadniać, jak bardzo na luzie jesteś. My to wiemy - na prawdę. Twoje zajęcia są ciekawe, interesujące, ale, na Boga, jeśli nie znasz dobrze angielskiego, to nie używaj go "chwaląc" się jego znajomością "dla słuchaczy obcojęzycznych".

Kilka przykładów:
- semestr po angielsku to nie "semestr" (wymawiany jako [simestr]) tylko "term", więc po angielsku zwrot "praca semestralna" nie będzie brzmieć "semestr [simestr] work" tylko "work for the end of term"
- (wzięte z tematu z reklamami 2008) "bez dwóch zdań" nie można przetłumaczyć jako "without two sentences" tylko "sure as hell"

Przykłady można mnożyć, ja po prostu więcej nie pamiętam.
Pozdrawiam serdecznie

Annka
Bywalec
Bywalec
Posty: 436
Rejestracja: 15 lis (czw) 2007, 01:00:00

Post autor: Annka » 08 gru (pn) 2008, 16:18:34

Apel do Pana Sławka!
Nie zaprzestawaj, bo ja osobiście to bardzo lubię i niejednokrotnie uśmiecham się pod nosem słysząc tą angielszczyznę. Życie jest takie poważnie nudne, czasem trzeba się pośmiać (nawet za cenę bycia wyśmianym).
Good job! Keep on dalej :lol:

Paziu
Ekspert
Ekspert
Posty: 1246
Rejestracja: 03 paź (wt) 2006, 02:00:00

Post autor: Paziu » 08 gru (pn) 2008, 16:21:14

http://***SPAM***.pl/tlumacz.htm ... to&x=0&y=0

pierwszy z brzegu najpodlejszy słownik ...

apel do englishman1: nie krytykuj ludzi, nie bądź męski, romantyczny, śmieszny czy jakikolwiek jesteś, zmień się.













widzisz jak to absurdalnie wygląda?

Art84
Nowy(a)
Posty: 8
Rejestracja: 15 wrz (pn) 2008, 02:00:00

Post autor: Art84 » 08 gru (pn) 2008, 16:22:14

Proponuje przenieść posta do działu zażaleń :D
guud bajj

a_anka
Zadomowił(a) się
Zadomowił(a) się
Posty: 592
Rejestracja: 13 gru (pn) 2004, 01:00:00

Post autor: a_anka » 08 gru (pn) 2008, 17:58:52

Heh...rozbawił mnie ten post (jakby nie patrzeć, napisany przez anonima). Ja osobiście, jak już tak apelujemy, apeluję do Sławka żeby zrobił się smutny, zły, ponury, wkurzający, nieprzyjemny, bardzo słabo oceniający, więcej prac domowych zadający i zdecydowanie bardziej poważny, bo ileż można siedzieć na zajęciach, na których jest fajnie i wesoło?? Świat jest zły, więc nie ma miejsca na bycie wesołym optymistą. Zmień się Sławku, bo kolejne roczniki będą chodziły uśmiechnięte bez powodu. Wyjdą później tacy na ulicę i dostaną w te uśmiechnięte michy :twisted:

Zmień się Sławku, zmień :lol:

Awatar użytkownika
s_wojtkowski
Wyrocznia WSR
Wyrocznia WSR
Posty: 12449
Rejestracja: 14 sty (śr) 2004, 01:00:00

;-)

Post autor: s_wojtkowski » 08 gru (pn) 2008, 17:59:17

Hey, ingliszmen, możesz mi nie wierzyć, ale naprawdę NIE MAM SIŁY zastosować się do Twojego apelu. Terminy techniczne angielskie mam zawsze na obrzeżach świadomości i przez to często, także na zajęciach (które są znaczącą częścią mojego życia) - na końcu języka. Nie zawsze daję radę powstrzymać się przed ich wypowiedzeniem...

Zresztą, jak sądzę, niektórzy strange luanguage listeners by mi tego nie darowali.

(Ale bardzo dziękuję Ci za dostrzeżenie osobistego luzu & uznanie ciekawości zajęć; w sumie ta druga rzecz - obok merytorycznej ich zawartości - jest najważniejsza!)

Agfu
Bywalec
Bywalec
Posty: 304
Rejestracja: 29 wrz (sob) 2007, 02:00:00

Post autor: Agfu » 08 gru (pn) 2008, 18:09:19

Kolega najwyraźniej chciał się tylko i wyłącznie popisać znajomością języka angielskiego.
Gratulujemy, podziwiamy i życzymy 6 z lektoratu, a najlepiej zwolnienia z chodzenia na zajęcia.
I radzę zająć się pisaniem "work for the end of term", couse is "sure as hell", że jak będziesz siedział na forum, to się nie wyrobisz:)

Faren
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 186
Rejestracja: 08 lip (wt) 2008, 02:00:00

Post autor: Faren » 08 gru (pn) 2008, 22:26:44

A dla mnie to jest kul, aj lajk dat. Panie Wojtkowski ju ar de best! Medżik inglisz ewry dej!

Persja
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 114
Rejestracja: 05 lis (pn) 2007, 01:00:00

Post autor: Persja » 08 gru (pn) 2008, 22:42:07

Mi też pasuje inglisz baj woytkowsky ;) Aczkolwiek zaliczenia są nieco upierdliwe u pana Wojtkowskiego...ale coż u kogoś muszą :(

Smierc*
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 172
Rejestracja: 23 sie (czw) 2007, 02:00:00

Post autor: Smierc* » 09 gru (wt) 2008, 22:15:15

Persja pisze:Aczkolwiek zaliczenia są nieco upierdliwe u pana Wojtkowskiego...ale coż u kogoś muszą :(
:D :D

Samson
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 147
Rejestracja: 15 sie (pt) 2008, 02:00:00

Post autor: Samson » 10 gru (śr) 2008, 18:49:25

a ja nawet nie zwracam uwagi.. na angielskie terminy pana Sławka...:)

marcin1978wawa
Bywalec
Bywalec
Posty: 420
Rejestracja: 24 lip (wt) 2007, 02:00:00

Post autor: marcin1978wawa » 10 gru (śr) 2008, 18:52:55

hehe , poważny gość z tego Engliszmana. Oj poważny.

bartek_f
Bywalec
Bywalec
Posty: 465
Rejestracja: 30 wrz (ndz) 2007, 02:00:00

Post autor: bartek_f » 10 gru (śr) 2008, 21:34:57

jeżeli don Sławomir zaprzestanie używać swojego "jinglisz" (tak jak zaprzestał był prezentowania planu zajęć... wyjścia z punktu 1, potem przechodząc przez punkty 2, 3 i 4 by na 5 wreszcie zakończyć... ubytek tej istotnej części wykładu wywołuje mętlik w mej głowie oraz nagły atak klaustrofobii... jestem niespokojny gdy nie wiem, jak odbędą się zajęcia. głowa pęka wtedy niczym popcorn) to zwołam ogólnoszkolny komitet strajkowy i zaczniemy okupować automat z kawą przez cały zjazd!

płacę to wymagam, a co :D ;) ;) ;) ;)

Tekla
Zaczyna działać
Zaczyna działać
Posty: 244
Rejestracja: 04 wrz (wt) 2007, 02:00:00

Post autor: Tekla » 10 gru (śr) 2008, 22:18:54

Witki mi opadły za sprawą pana englishman1.

Samson
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 147
Rejestracja: 15 sie (pt) 2008, 02:00:00

Post autor: Samson » 10 gru (śr) 2008, 22:45:41

Ale zobaczcie ciekawe został osiągnięty efekt odwrotny od zamierzonego...
Jak to się nazywa w reklamie??

ODPOWIEDZ